Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[iveo]

Marthi na grzybka kupisz w aptece glubullki gynoxin optima - nez recepty, do tego probiotyk np invag, sok z zurawiny 100%, podmywaj sie rumiankiem i bedzie dobrze

O faktycznie racja zapomniałam że one weszły bez recepty w tamtym roku to też polecam

 

[Marthi]

@dzoasia - tylko nie wiem czy to grzybek... rumiankiem wczoraj się podmyłam. Napisałam smsa do mojego giną bo nie mogę się do kliniki umówić. Myślisz, ze jak się nie uda umówić to ogarnę to jakos? Czy wizyta konieczna?

@smerfik88 - z tym płynem raz tak raz nie. W sensie czasem zwykłym szarym mydłem z Jelenia się podmywam a teraz mam jakiś płyn na podrażnienia kupiony... naczytałam się różne rzeczy o tych płynach wiec nie szaleje z nimi.

 

[Destino]

@Marthi osobiscie uwazam, ze tylko posiew I leczenie zgodnie z wynikiem. Poki co trivagin, szare mydlo z nanosrebrem do podmywania. Mozna tez nasiadowki vagosa.n, tantum rosa, czy przecieranie wacikiem nasaczonym sokiem z zurawiny. To wszystko niestety dzialanie dorazne. Bez lekarza sie nie obedzie

@smerfik88 do konca roku jest m, wiec codziennie jestem u Helenki. Raz nawet moglam ja kangurowac. A ja? Podchodze zadaniowo. Wiele rzeczy znam, a jeszcze wiecej jest mi obce. Mam corcie I synka, musze sie dla nich trzymac, byc spokojna, dodawac silvi odwagi. I taka staram sie byc, pelna milosci I nadziei. Czasem wisze nad inkubatorem I modle sie caly czas. Czasem wracam do domu lub rozmawiam z lekarzami I wyje. Ale przy Helence musze byc silna, spokojna I pelna dobrych mysli. A w domku czeka Natus I bardzo zle znosi moja nieobecnosc, wiec bawie sie, czasem go przytule na rekach, nie ma, ze boli, ze ciecie. Dziecku nie wytlumaczysz. Dzis musialam polezec w lozku I mnie nie widzial to plakal do mamy wolal.

Wiec ogolnie az mnie dziwi skad tyle sil...
Mam jednak ogromne zaplecze wsparcia I Wy w nim jestescie. To moja sila. Buziaczki [emoji8][emoji8][emoji8]

 

[olaa90]

@Marthi ja przed ciąża na takie pieczenia właśnie po stosunku podmywalam się tantum rosa i ze tak powiem - wietrzylam krocze. Potem gin ;*
@smerfik88 ja się czuje jak psychopatka bo nie wiem co jest normą, a co nie... a jak u Ciebie kochana? Pokoik dla Boryska już gotowy? Pochwal się efektem )

 

[kas90]

@Marthi ja jeden jedyny raz mialam grzybicę. I lekami bez recepty tylko lagodziłam dolegliwosci a pomogla dopiero nystatyna na recepte. Pamietam, ze to byly jakies swieta i nie bylo sie gdzie umowic. Pojechalam na ip i powiedzialam ze jestem po poronieniu i niepokoi mnie wydzielina. I mnie zbadali i wypisali recepte. Moze podejdz do przychodni lub ip i powiedz, ze Cie to niepokoi po zabiegu

 

[smerfik88]

@Destino kochana jestes bardzo silna i dzielna ;* właśnie o Tobie myślałam i na prawde niesamowity jest to że jeszcze w tym wszystkim znajdujesz czas dla nas ;*;* wy jesteście na Kopernika?

@olaa90 ja się nie czuje ja nią jestem.... czasami to się zastanawiam czy przestanę się martwić i szukać problemu tak gdzie go nie ma... cały czas się martwię.... Ale dziewczyny mowia ze później nie jest łatwiej ... ehh
Pokoik gotowy , dzisiaj ma przyjść lozeczko będzie skręcać z mężem

 

[Marthi]

@Destino - dziekuje za informacje. Dzwoniłam wcześniej do kliniki, ale nie odbierają. Napisałam smsa do mojego lekarza. Czekam aż odpisze... oby odpisał.

Dużo sił dla Ciebie kochana chociaż i tak jesteś turbo silna!!! [emoji8]

@olaa90 - dzięki kochana! Miałaś jakaś infekcje wtedy czy co wyszło?

@kas90 - jest to jakaś opcja...

 

[Marthi]

Nie uwierzycie. Udało mi się umówić na NFZ dzisiaj do lokalnego ginekologa. Szok! Zawsze 250 zł w kieszeni. Już raz przeżyje te wizytę u innego giną a przepisze od razu coś na receptę, mam nadzieje...

 

[magda1208]

@smerfik88 Zaczęła drugi miesiąc.

 

[olaa90]

@Marthi nic nie wyszło kochana. Ale to było tez po lyzeczkowaniu jak jakiś czas męża nie dopuszczalam.. może to ma jakiś wpływ no nie wiem. Super , ze się udało!! ;* ja teraz na takie pieczenie od besinsa dostałam Macmiror