reklama
Nadja_n
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2005
- Postów
- 1 088
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@aspekt - Nieźle. Nie wiem jak to się dzieje, bo ja mimo, że w 1 ciąży byłam totalnie nieświadoma, to betę wiedziałam, że warto zbadać...
@burczuś, @anna_kat - święta prawda.
@iveo - oby tak było
boję się tylko, że Paśnik mi powie, że szczepienia i koniec... a ja się ich boję
@Nadja_n - miłego spotkanka z @burczuś <3
@Auri_a - Jesteś bardzo skromna w odpowiedziach dziewczynom, ja jednak Cię pomęczę - od kiedy wdrażałaś Clexane i w jakiej dawce? Czy brałaś steryd? Jeśli tak to jaki i w jakiej dawce?
@burczuś, @anna_kat - święta prawda.
@iveo - oby tak było
boję się tylko, że Paśnik mi powie, że szczepienia i koniec... a ja się ich boję @Nadja_n - miłego spotkanka z @burczuś <3
@Auri_a - Jesteś bardzo skromna w odpowiedziach dziewczynom, ja jednak Cię pomęczę - od kiedy wdrażałaś Clexane i w jakiej dawce? Czy brałaś steryd? Jeśli tak to jaki i w jakiej dawce?
iveo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2011
- Postów
- 4 120
@Marthi ja też się strasznie bałam szczepień. Powiem tak gdybym była młodsza to pewnie bym jeszcze spróbowała bez.
Ale jest coś u Maliny co mnie z jednej strony denerwuje ale z perspektywy czasu mi się podoba. On tak jakby bierze odpowiedzialność i mówi Ci tak ze nic innego nie pomoże tylko szczepienia i wtedy donosisz. Nie masz możliwości rozkminania czy to czy tamto zrobić tylko musisz tak i już. Wiem ze to kontrowersyjne i wygląda na naciąganie ale z drugiej strony odciaza głowę. Patrząc na pary z którymi zaczynałam a teraz mnóstwo ciąż jakieś tam jednak się cuda dzieją a jak i dlaczego to się do końca logicznie nie wytłumaczy [emoji5]
No i wcale nie musisz się szczepić nawet jak powie ze by się przydało. Dziewczyny spróbowaly bez i wielu się udało. Tylko ja juz nie miałam odwagi.
Ale jest coś u Maliny co mnie z jednej strony denerwuje ale z perspektywy czasu mi się podoba. On tak jakby bierze odpowiedzialność i mówi Ci tak ze nic innego nie pomoże tylko szczepienia i wtedy donosisz. Nie masz możliwości rozkminania czy to czy tamto zrobić tylko musisz tak i już. Wiem ze to kontrowersyjne i wygląda na naciąganie ale z drugiej strony odciaza głowę. Patrząc na pary z którymi zaczynałam a teraz mnóstwo ciąż jakieś tam jednak się cuda dzieją a jak i dlaczego to się do końca logicznie nie wytłumaczy [emoji5]
No i wcale nie musisz się szczepić nawet jak powie ze by się przydało. Dziewczyny spróbowaly bez i wielu się udało. Tylko ja juz nie miałam odwagi.
@Marthi nie zgodzę się że jestem skromna w odpowiedziach, odpowiadam rzeczowo na zadawane pytania i jestem w 100% pewna że o clexanie już gdzieś pisałam
Może napiszę co brałam dla porównania:
Ciąża 4 - poronienie 9 tc
Leki -
przed staraniami metyle folian b6 b12 pregna plus acard, encorton 10
od OWU accofil, progesteron dufaston 3x2, luteina 2x2
od testu clexan 0,4
krwawienie w 5tc - odstawienie acardu, clexanu, dołożenie tabletek z progesteron
Ciąża zakończona z przyczyn teoretycznie wad lecz mogły być to zmiany wynikające ze stosowanych leków.
Ciąża 5 obecnie
Leki -
przed staraniami ovarin 6 tabletek do 8 , pregna plus
od pozytywnego testu wlew z immunoglobuliny, clexan 0,4 progesteron bezins, metryped 8mg
krwawienie 4tc odstawiony clexan, zwiększony progesteron , zastrzyki prolutex
8tc po konsultacji w Krakowskim instytucie nadkrzepliwości wprowadzony clexan w dawce 0,2
10 tc odstawione zastrzyki z prolutexu
12 tc odstawiony metryped
13 tc odstawiony progesteron bezins
20 tc zwiększony clexan do dawki 0,3 na podstawie wyników APTT,
23 TC badanie anty xa10 - zostawiony clexan 0,3 - cały czas pod kontrolą Instytutu
Dodatkowo od początku magnez, potas pregna plus.
Może napiszę co brałam dla porównania:
Ciąża 4 - poronienie 9 tc
Leki -
przed staraniami metyle folian b6 b12 pregna plus acard, encorton 10
od OWU accofil, progesteron dufaston 3x2, luteina 2x2
od testu clexan 0,4
krwawienie w 5tc - odstawienie acardu, clexanu, dołożenie tabletek z progesteron
Ciąża zakończona z przyczyn teoretycznie wad lecz mogły być to zmiany wynikające ze stosowanych leków.
Ciąża 5 obecnie
Leki -
przed staraniami ovarin 6 tabletek do 8 , pregna plus
od pozytywnego testu wlew z immunoglobuliny, clexan 0,4 progesteron bezins, metryped 8mg
krwawienie 4tc odstawiony clexan, zwiększony progesteron , zastrzyki prolutex
8tc po konsultacji w Krakowskim instytucie nadkrzepliwości wprowadzony clexan w dawce 0,2
10 tc odstawione zastrzyki z prolutexu
12 tc odstawiony metryped
13 tc odstawiony progesteron bezins
20 tc zwiększony clexan do dawki 0,3 na podstawie wyników APTT,
23 TC badanie anty xa10 - zostawiony clexan 0,3 - cały czas pod kontrolą Instytutu
Dodatkowo od początku magnez, potas pregna plus.
Ostatnia edycja:
Auri, widać inne leczenie tutaj.Super ze pomoglo, oby tak dalej:*
Trzeba sie tylko zastanowic Marthi czy dla ciebie leczenie od testu to nie za pozno. U mnie w "zlych" ciazach to juz test nie mogl dobrze wyjsc wiec cos się rąbalo wczesniej
Trzeba sie tylko zastanowic Marthi czy dla ciebie leczenie od testu to nie za pozno. U mnie w "zlych" ciazach to juz test nie mogl dobrze wyjsc wiec cos się rąbalo wczesniej
@kas90 dlatego napisałam jak wyglądało wcześniej a jak później, właśnie żeby bardziej podkreślić że najważniejszy jest wywiad z pacjentem. Albo nie postępowanie schematycznie tylko dostosowanie leczenia dni wprowadzonych leków na podstawie wywiadu. U mnie pierwsza ciąża zdrowe dziecko, dwie kolejne zakończone w 9 tc. I dopiero po trzeciej stracie ktoś mi wytłumaczył że ja mam problem w momencie kiedy "zygota" dziecko łączy się z matką. Że istnieje 40 konfliktów serologicznych i na pewno na któryś trafiło u mnie dlatego moja trzecia ciąża również zakończona była w tym samym terminie czyli 9tc.
Witam was kobietki mam teraz bardzo mało czasu dla was i ciągle się łudze, ze sie to zmieni
jednak chciałam słóko napisać DO PRZYSZLYCH MAM I OBECNYCH (nie wymieniam was z niku bo dużo nas sie tu przewinęło więc wybaczcie. Jednak skoro nawet MÓj MĄŻ powiedział, zeby wam opisać sytuacje to cos jest na rzeczy
otóż wracając do sprawy Karola- te które nie kojarza sprawy, syna z zaburzeniami czucie głegokiego, nadwrazliwością oraz lateralizacją- byliśmy wczoraj z mężem na terapii bo chciałam aby pani i jemu wytłumaczyła czemu (zdrowy) Karolek jest taki jaki jest. Mąż o dziwo dopiero teraz zajarzył problem Pani nas wyczuliła i ja wam to własnie chce przekazać, że po pierwsze problemy czucia głębokiego najczęściej biorą sie z leków na podtrzymanie ciąży- chodzi głownie o napiecie mięśniowe przez nospe. Po drugie zaburzenia przez brak fazy raczkowania i np. chodzik, a po trzecie szczepienia (najmniej udowodnione i w określonych przypadkach). Złe napiecie mięśniowe powoduje u mniego potrzebe ciągłego ruchu i przez to ogromne problemy z koncentracją i duzo pracy i empatii z naszej strony.
Jednak damy sobie radę a dla pocieszenia tylko wam napisze, ze wole mnieć nieziemsko uczuciowego syna, gadułe, z nadpobudliwością niż nie walczyc lekami o ten cud. wiec mimo wszystko glowy do góry i majtki w dół
mam teraz bardzo mało czasu dla was i ciągle się łudze, ze sie to zmieni jednak chciałam słóko napisać DO PRZYSZLYCH MAM I OBECNYCH (nie wymieniam was z niku bo dużo nas sie tu przewinęło więc wybaczcie. Jednak skoro nawet MÓj MĄŻ powiedział, zeby wam opisać sytuacje to cos jest na rzeczy
otóż wracając do sprawy Karola- te które nie kojarza sprawy, syna z zaburzeniami czucie głegokiego, nadwrazliwością oraz lateralizacją- byliśmy wczoraj z mężem na terapii bo chciałam aby pani i jemu wytłumaczyła czemu (zdrowy) Karolek jest taki jaki jest. Mąż o dziwo dopiero teraz zajarzył problem
Pani nas wyczuliła i ja wam to własnie chce przekazać, że po pierwsze problemy czucia głębokiego najczęściej biorą sie z leków na podtrzymanie ciąży- chodzi głownie o napiecie mięśniowe przez nospe. Po drugie zaburzenia przez brak fazy raczkowania i np. chodzik, a po trzecie szczepienia (najmniej udowodnione i w określonych przypadkach). Złe napiecie mięśniowe powoduje u mniego potrzebe ciągłego ruchu i przez to ogromne problemy z koncentracją i duzo pracy i empatii z naszej strony.Jednak damy sobie radę a dla pocieszenia tylko wam napisze, ze wole mnieć nieziemsko uczuciowego syna, gadułe, z nadpobudliwością niż nie walczyc lekami o ten cud. wiec mimo wszystko glowy do góry i majtki w dół
reklama
No właśnie, z ta no spa to tez czytalam, ze w nadmiarze moze spowodowac u dziecka pewnr problemy. Slyszal ktos o tym? Co to tak naprawde znaczy nadmiar? Brac tylko jak sie czuje mocne skurcze? Zastanawialam sie kiedys jak to jest. Czy no spa moze zatrzymac poronienie i wtedy jest problem czy moze całkiem powstrzymac skurcze? Z drugiej strony skoro sa juz skurcze to czy nie jest właśnie za pozno? Ma ktos takie informacje na temat lekow rozkurczowych?