reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@mokka25 to normalne według mnie , dzwoniąc do lekarza mówiłam to samo ze zaraz nie wiem co będzie takie bóle a on mówił że i tak mi nic nie zrobią ewentualnie królowke przeciwbolowa która długo działać nie będzie...oczywiscie jak uważasz zrób tak z3bys była spokojna ;*

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@mokka25 to boli jak diabli do pewnego momentu wydalenia zarodeczka. Kochana bierz srodki przeciwbolowe. Ja chyba co 2 godziny bralam. Latwiej bylo na lezaco. Mocno leci krew i nienadazalam podpasek zmieniac a moj m sprzatal po mnie podloge ze krwi. Tak to jest. I grzalam brzuch pod koldra. To mi pomagala. Zawsze jak sie boisz mozesz jechac do szpitala na zabieg. Mnie gin mowila, ze wystrasze sie i ostatecznie i tak skonczy sie zabiegiem. Wytrzymalam.

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak jak Destino pisze dokładnie... wydaje mi się że w szpitalu zbytnio się nie przejmą. Ja się skulilam zwijalam aż w tym bólu zasnęłam w pewnym momencie

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
@mokka25 bole sa parte i im blizej wydalenia tym intensywniejsze, czestrze i bolesniejsze. To troche jak porod. Macica po prostu sie oczyszcza. Termogoru nie polecam bys nie dostala krwotoku. Koc, czy koldra w zupelnosci wystarczy. I wspolpracuj z cialem. Paracetamol moze byc za slaby. Lepszy ibuprom w kapsulkach albo nimesil czy aulin jak masz. Tylko te ostatnie na recepte

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Madziu jesli prof nie widzi potrzeby ifv to chyba bym mu zaufala:)
Uzupelniajac tylko jego info to chcialabym ci dopowiedziec a propos ilosci zarodkow - jesli z jednej procedury uzyskalibyscie np 1-2 zarodki, to nie jest oplacalne badanie takiej ilosci ze wzgl na koszt. Ale jest opcja kilku stymulacji, np 2-3 i albo zapladniacie komorki za kazdym razem na swiezo i po wyhodowaniu zarodkow do 5tej doby pobiera sie od nich material i potem mrozi sie zarodki i material i tak za kazdym razem, a wysyla sie komplet do badan, albo mozecie mrozic komorki i zaplodnic dopiero jak uznacie, ze ilosc juz jest ok, wtedy hoduje sie wszystkie zarodki razem itd.
Jesli chodzi o uszkodzenie zarodkow przy biopsji (czyli pobraniu materialu do badania) to nam na warsztatach w klinice embriolog mowila, ze ryzyko jest prawie zadne. Material pobiera sie z trofoblastu, nie z czesci zarodkowej, wiec tym bardziej ryzyko spada. Ale, budowa zarodka jest mozaikowa (mozna sobie tu wyobrazic pilke taką do gry w nogę, gdzie są biale i czarne pola - te biale to komorki zdrowe, a te czarne to chore), tzn ze moze sie zdarzyc tak, ze do badania trafia akurat tylko dobre i wada moze nie zostac wykryta, lub moze byc wykryta wada, ale jest szansa, ze z tego urodzi sie jednak zdrowe dziecko. To tak dla rozjasnienia:)

Oo, a gdzie takie warsztaty były?
Nie wiedziałam o tej mozaikowatosci.

Jeszcze trzeba natomiast dodać ze to czasem nie takie łatwe uzyskać 5-cio dniowe zarodki. Ja już jestem po drugiej próbie i w sumie z 7 zapłodnionych komórek tylko jedna w bólach dotrwała do stadium z 5-tego dnia dopiero w 7-mym dniu. Reszta padła lub się zatrzymała na wcześniejszych stadiach.
 
Oo, a gdzie takie warsztaty były?
Nie wiedziałam o tej mozaikowatosci.

Jeszcze trzeba natomiast dodać ze to czasem nie takie łatwe uzyskać 5-cio dniowe zarodki. Ja już jestem po drugiej próbie i w sumie z 7 zapłodnionych komórek tylko jedna w bólach dotrwała do stadium z 5-tego dnia dopiero w 7-mym dniu. Reszta padła lub się zatrzymała na wcześniejszych stadiach.
Takie warsztaty mielismy bezplatnie w mojej klinice - macierzynstwo z krk. Madzia akurat w ciaze zachodzi tylko plody mialy wady, wiec u niej poniekad pgd mialoby sens. A ty kochana przy endomendzie niestety z gory jestes "skazana" na slabe komorki... moze uda ci sie je podrasowac tymi specyfikami i jak naturals nie wyjdzie to kolejna proba ivf bedzie udana. Myslisz jeszcze w ogole o ivf czy na razie tylko naturalsy lub iui? Moze warto by teraz u ciebie pomyslec o tym podlozu embriogen do hodowli zarodkow? A czym bylas w ogole stymulowana w novum?
 
@bertha a swoja droga niezle jest to, ze u ciebie byla ciaza naturalna a teraz zarodki sa kiepskie a u mnie ciazy z naturalsa 0, z iui 0 a przy ifv max ladnych zarodkow... gdzie tu logika :/
 
Takie warsztaty mielismy bezplatnie w mojej klinice - macierzynstwo z krk. Madzia akurat w ciaze zachodzi tylko plody mialy wady, wiec u niej poniekad pgd mialoby sens. A ty kochana przy endomendzie niestety z gory jestes "skazana" na slabe komorki... moze uda ci sie je podrasowac tymi specyfikami i jak naturals nie wyjdzie to kolejna proba ivf bedzie udana. Myslisz jeszcze w ogole o ivf czy na razie tylko naturalsy lub iui? Moze warto by teraz u ciebie pomyslec o tym podlozu embriogen do hodowli zarodkow? A czym bylas w ogole stymulowana w novum?
Embriogen miałam i za pierwszym i drugim razem.
W nOvum miałam menopur+gonal i gonapeptyl. W Parensie krótki protokół na samym menopurze. A ty czym byłaś stymulowana?

Ivf oczywiście kolejne będzie. Nie wiem ile jeszcze prób bo mój M mówił o jednej ale mam nadzieje ze jak się nie uda to zgodzi się na kolejne...

@bertha a swoja droga niezle jest to, ze u ciebie byla ciaza naturalna a teraz zarodki sa kiepskie a u mnie ciazy z naturalsa 0, z iui 0 a przy ifv max ladnych zarodkow... gdzie tu logika :/
Dokładnie..... po prostu jakimś cudem dobra komórka się trafiła wtedy. Dlatego myśle ze szanse na naturalsa mam jak tylko trafi się dobra komorka...

@bertha kochana a Ty z tymi bebe cytokinami to chorujesz/chorowałas? Jakieś infekcje czy tez zdrowa jak koń prawie całe życie... ?

A tak w sumie rzadko choruje. Zdarza się jakieś przeziębienie raz w roku. A rok temu to nawet miałam jelitówke i jakaś grypę czy coś takiego bo z gorączka. Ale generalnie uważam ze dużo nie choruje patrząc na innych.
 
reklama
Dobrze @bertha pisze. Nie jest łatwo uzyskać 5 dniowe zarodki. Ta sama kobieta przechodząc kolejny raz stymulacje może mieć lepszej/gorszej jakości komórki. To samo dotyczy jakości nasienia. No i z tego mogą być lepsze/gorsze zarodki.
Pamiętajcie, że ładny/brzydki zarodek to tak naprawdę ocena embriologa, oczna. Nie są one badane więc nie wiadomo jaki potencjał niosą. Niejednokrotnie piękna blastka 4aa nie daje rady, a z wczesnej blastki 1ab jest ciąża.... to loteria...
Wiadomo, że na to nakładają się różne czynniki....
Tak jak kiedyś pisałam, piękne zarodki nie zawsze wróżą ciążę. Niestety.
@mickey* mocno trzymam kciuki. A do doktorka napisz może maila, przypomnij się [emoji41] może ma mnóstwo roboty. Mi kiedyś powiedział że jak nie odpowiada to żeby mu się przypomnieć. No to nie krępuj się [emoji23]
 
Do góry