reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Każda ma chyba tez inne doświadczenia...
To nie jest tak do końca ze ja mu bronie...
Ja ja nie uznaje alkoholu wcale zacznijmy od tego i mój facet od początku o tym wiedział .
Nie byłabym z facetem co się nie obejdzie bez piwa dziennie bo co to piwo .
Może mam swoje zasady ale każda jest inna . Po co męczyć mi się z nim później i jemu samemu z sobą jak pijany .
Alkohol nic nie zmieni ...
Ja za to nie lubię kobiet co pozwalają facetom na wszystko a potem płaczą ze pije czy ze przesadza z procentami albo uzerala się z nim bo się spil w trupa na imprezie dla mnie impreza bez nadmiaru alkoholu w dobrym towarzystwie jest ok a bie taszczyc zwłoki do domu .
Dla mnie alkohol może nie istnieć za dużo wycierpialam przez niego to swoją drogą ...
CZasami trzeba facetowi pojechac i trochę go sprowadzić na ziemię bo nie jest pepkiem świata , ja ciągle wszystko ukrywam żeby czasami ktoś nie widzial czegoś po mnie itd dlatego nie piszcie mi tu zwykle tylko o sobie bo ja jestem sama sobie głównie a o niego dbam jak moge i nie ma źle bo jego w tych tematach nie mieszam bardzo tylko jak muszę żeby mu nie dokładać .
Dlatego też nie lubię jak ktoś go buntuje a napij się jeszcze a temu głupio to co ma zrobić a ja się denerwuje takimi ...
A w jego rodzinie zawsze tak jest...
U mnie jest fajnie piją wszyscy normalnie o on wie kiedy mieć dość itd a tam na sile mu pchaja dlatego ja wolę wyjść bo wiem jaka jego rodzina jest ...
Także nie każdy ma podejście takie mam to w dupie niech się napije

Jak jest impreza to się nie raz napije czy razem nawet i jest wesoło itd ale u niego to jest masakra dla mnie

Koniec tematu bo to jak z wszystkim milion zdań [emoji39]


Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@zosiak ja zawsze chcialam miec taka super tesciowa co bym z nia mogla pogadac,doradzic sie,ale niestety..
Wiadomo ze w waszej sytuacji jak nikogo nie macie to brakuje choc jednej.


@bentula wlasnie tego sie boje ze jesli nic sie nie zmieni bede nieszczesliwa a co gorsza pochoruje sie,a Szymkowi jestem potrzebna zdrowa.
Pamietam jak opisywalas co przezywalas z bylym mezem. To przykre ze czlowiek potrafi byc takim potworem.

@iveo, @roxie123 ja tez mam nadzieje ze T.zmadrzeje. i zrozumie ze my tez powinnismy byc dla niego wazni.


@bea25ta Kocjanie powiedzialam mu to juz kilka razy. Ale na chwile jak mu nagadam jest lepiej i znow to samo. Ze tez czlowiek potrafi sie tak zmienic..
 
Ostatnia edycja:
Ja nie jestem zolza itd
I u nas tez tak nie raz było i nie raz go ciągłam za nogi ...
Ja mu ja nie bronie na ogol bo wiem , że nie pije nie mamram mu przy stole...i sam wie kiedy ma dość czy jak się napić żeby trafić do łóżka i spoko [emoji4]
Po prostu jak się zejdą te alkoholiki od niego to mnie szlak trafia bo oni nie umia pić i kiedy widzę ze jest słabo wolę jechać do domu bo już nie jest zabawnie a wychodzę na ta zla bo go biorę... u nich te imprezy się kończą nieciekawe a on mi na drugi dzień dziękuję ze go zabrałam . Nie lubie jak go buntuja przy stole i nie lubię tam jeździć na imprezy o to mi chodzi bo u nas jest codziennie impra teraz i jest fajnie . Ale dziś była kłótnia bo jak ja mu bronie wszystko tam zawsze ...
Tylko on haha z kieliszkiem a koło mnie posadzili dziewczynę z brzuchem w 7 miesiącu także zarabiscie miałam ochotę tam imprezowac :/


A szczerze też nie chodziło do końca o niego ze pije bo wiedziałam że tak będzie i nie broniłam mu czy coś i posiedzielibysmy jeszcze bo tu przecież sobie też pili ilu nas i bylo ale ja jestem na świeżo od 2 grudnia i przyjechała siostra szwagra z brzuszkiem tu znowu kazdy z dziećmi praktycznie , szwagierek dziewczynki takie kochane, kuzynka urodziła w nocy , na fejsie wszyscy znajomi foty z dziećmi szczesliwi i nie dałam rady było silniejsze ode mnie dobilo mnie na tamta chwile , chciałam wyjść no musiałam bo chciało mi się wyc...
Także chociaż po części spróbujcie też trochę mnie zrozumieć bo ze jeszcze nie sfiksowalam to sama się sobie dziwię bo jestem sama sobie jego nie obarczam tym wszystkim bo wiem ile ma na głowie ale przychodzi moment ze najsilniejszy nie daje rady i mnie dziś tak wzięło ze nie wiedziałam gdzie po co ale musiałam wyjść...
Jutro znowu wróci wszystko do normy

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Kochane mam pytanie jak jest u Was z sexem w ciąży co prawda lekarz zabronił w 6 tyg później nie dopytalam bo byłam pewna że wytrzymały ale dzisiaj podczas przytulanka dostalam orgazmu i boję się że skurcze mogły zaszkodzić dziecku już tego nie zrobię nie można tego nazwać sexem ale i tak czuję się winna jak było u Was u mnie już prawie 14tydzien
 
@bobasek1990 ja czasem sobie pozwalalam na kochanie pomimo krwi. Ale nam lekarz nie bronil. Ostrzegal tylko, ze moge wtedy bardziej krwawic, zebysmy sie nie wystraszyli. Warto zapytac gina, bo wszystko zalezy od tego jak siedzi ciaza. Skurcze macicy wywolane orgazmem sa silne, ale raczej dziecku nie szkodza. Ponoc dziecku tez jest wtedy dobrze, bo endorfiny i inne dacieraja, mama zadowolona, a ono odczuwa lekkie i przyjemne kolysanie.

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@bobasek1990 ja czasem sobie pozwalalam na kochanie pomimo krwi. Ale nam lekarz nie bronil. Ostrzegal tylko, ze moge wtedy bardziej krwawic, zebysmy sie nie wystraszyli. Warto zapytac gina, bo wszystko zalezy od tego jak siedzi ciaza. Skurcze macicy wywolane orgazmem sa silne, ale raczej dziecku nie szkodza. Ponoc dziecku tez jest wtedy dobrze, bo endorfiny i inne dacieraja, mama zadowolona, a ono odczuwa lekkie i przyjemne kolysanie.

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Nam zabronił chyba przez wczesniejsze ciążę no i to było na pierwszym usg a dzisiaj trochę nas poniosło
 
@bobasek1990, u nas całą ciażę post, za bardzo bysmy się stresowali. Ale nocne orgazmy przez sen się zdarzały w 1 i 2 trymestrze. I wtedy tez panikowalam.

A ja dziewczyny jestem, szczegolnie teraz, zołza dla męża :( tak go kocham a nieraz (czytaj często) nie potrafie się powstrzymać i wybucham z byle powodu. U nas czasem jak we wloskim domu. Ale na szczescie nie ma cichych dni. Wolimy sie wyklocic, potem przytulic.
 
No ja to bym czasami chciała sie nie odezwać ale nie umiem on tak samo [emoji14] bo przyjdzie pogadać ja się wyzale i ok przeprosiny się jak trzeba i po sprawie . Wylam do 2 w nocy powiedziałam mu ze dla mnie bylo za duzo emocje puściły do tej pory nie płakałam praktycznie wcale...
On nie zalapal ze dlatego... głupio mu bylo przyznam , ale wyprzytulal mnie oczywiście i bylo dobrze ...czasami nie da rady tłumic wszystkiego co się dzieje :/ temat dla mnie świeży radzę sobie funkcjonuje ale przychodzi moment gdzie emocje biorą górę i jest potrzeba poplakac czy się ulotnic.

Jadę zaraz do dentysty i mam nerwy co mi powie :/

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@bobasek1990, u nas całą ciażę post, za bardzo bysmy się stresowali. Ale nocne orgazmy przez sen się zdarzały w 1 i 2 trymestrze. I wtedy tez panikowalam.

A ja dziewczyny jestem, szczegolnie teraz, zołza dla męża :( tak go kocham a nieraz (czytaj często) nie potrafie się powstrzymać i wybucham z byle powodu. U nas czasem jak we wloskim domu. Ale na szczescie nie ma cichych dni. Wolimy sie wyklocic, potem przytulic.
Kasiu to normalne po porodzie... Hormony w Tobie cały czas jeszcze buzuja ... Unormuje się wszystko zobaczysz Kochana :-*

@roxie123 powodzenia u dentysty. Dobrze ze sobie wszystko wyjasniliscie z Twoim M.

Święta, święta i po świętach co?

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry