roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@Liluli może jeszcze dojedziecie do porozumienia życzę aby to było przejściowe [emoji8]
Powiem Wam ze z M ostatnio też szukamy porozumienia... jego wina jest w tym ze z przemęczenia jest zmierzly bo z pracy do pracy itd i mnie drażni czasami bo nie wie czego się czepic wiem ze to przejściowe bo on taki jest chwilowo i musi zwolnić tempo a moja wina taka że czasami przesadzam i wyobrażam sobie za dużo nawet z tym piciem on nie pije wcale nawet piwa a teraz wiadomo codziennie trochę trzeba z kimś jak przyjdzie i święta itd a jak wiecie ja nie cierpię alkoholu i sobie wyobrażam nie wiadomo co i mu gadam żeby nie przesadził i konflikt od razu bo on wie co robi itd [emoji14]
Ale wiem, że u nas to kilka dni i wróci do normy [emoji4] w zasadzie dziś juz jest dobrze pogadaliśmy do 2 i trochę rozjasnilismy sprawę [emoji4]
Ja mam stres ogólny przed tymi badaniami i tym co dalej :/ wczoraj płakałam pół dnia serio bo jak przyjechałam z cmentarza to sobie ogarnelam temat ze dzidzi miałoby równe pol roczku[emoji22] niby nie rozpamietuje ale smutno mi bylo strasznie ... po prostu tylko my byliśmy sami przy stole... na wigili nie uronilam ani jednej łzy wyplakalam się wcześniej... żal mi bo już dawno calowalabym małe stopki eh
Ja przeziębiona :/ byliśmy na pasterce i w zasadzie dopiero wstajemy...[emoji23] nigdy tak dlugo nie spaliśmy ale chyba zmęczenie zrobiło swoje
Ps. Jeszcze ten durny Fb same zdj rodzinki , z brzuszkami albo noworodki... się napatrzylam i tylko pomyślałam jak moi znajomi mają dobrze
Buziaki ;*
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Powiem Wam ze z M ostatnio też szukamy porozumienia... jego wina jest w tym ze z przemęczenia jest zmierzly bo z pracy do pracy itd i mnie drażni czasami bo nie wie czego się czepic wiem ze to przejściowe bo on taki jest chwilowo i musi zwolnić tempo a moja wina taka że czasami przesadzam i wyobrażam sobie za dużo nawet z tym piciem on nie pije wcale nawet piwa a teraz wiadomo codziennie trochę trzeba z kimś jak przyjdzie i święta itd a jak wiecie ja nie cierpię alkoholu i sobie wyobrażam nie wiadomo co i mu gadam żeby nie przesadził i konflikt od razu bo on wie co robi itd [emoji14]
Ale wiem, że u nas to kilka dni i wróci do normy [emoji4] w zasadzie dziś juz jest dobrze pogadaliśmy do 2 i trochę rozjasnilismy sprawę [emoji4]
Ja mam stres ogólny przed tymi badaniami i tym co dalej :/ wczoraj płakałam pół dnia serio bo jak przyjechałam z cmentarza to sobie ogarnelam temat ze dzidzi miałoby równe pol roczku[emoji22] niby nie rozpamietuje ale smutno mi bylo strasznie ... po prostu tylko my byliśmy sami przy stole... na wigili nie uronilam ani jednej łzy wyplakalam się wcześniej... żal mi bo już dawno calowalabym małe stopki eh
Ja przeziębiona :/ byliśmy na pasterce i w zasadzie dopiero wstajemy...[emoji23] nigdy tak dlugo nie spaliśmy ale chyba zmęczenie zrobiło swoje
Ps. Jeszcze ten durny Fb same zdj rodzinki , z brzuszkami albo noworodki... się napatrzylam i tylko pomyślałam jak moi znajomi mają dobrze
Buziaki ;*
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom