roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
Dziękuję za Wasze wiadomości, które dostałam [emoji8] podniosły mnie bardzo na duchu . Przespalam sie z tym a w zasadzie to nie spalam bo wialo wiec miałam dużo czasu na myślenie. To prawda co @nafoczka pisze ciężko jest podczas pisania wyczuć kto co tak naprawdę czuje i nie raz można się inaczej odebrać .
Ja osobiście wzięłam każda Wasza radę do serca [emoji8]
To co mnie przybilo to bezradność i brak planu . Milion badań o których pojęcia nie mam i niewiadoma czy udzwigne jeśli spadnie kolejny wyrok ze coś jest nie tak .
Wasze wiadomości uświadomiły mi , że każda decyzja będzie dobra , bo i tak jestem w tym momencie dużo do przodu mimo , że sobie mówię, ze stoję w miejscu . Nie jest tak, ze czy zrobię badanie czy nie to później będę żałować . Czasami nie jesteśmy utrzymać ciąży po najbardziej wyszukanych badaniach i lekach . W każdym razie badać się będę stopniowo ale najpierw muszę skonsultować z lekarzem co chce robić.
Czasami potrzebuje kubeł zimnej wody aby się otrząsnąć z dołka.
Każda z nas swoje przeszła i ufa że każda decyzja będzie krokiem do upragnionego celu . Wiemy że wszystko jest możliwe , mamy tutaj przykłady, że można się wygrzebac z beznadziejnych sytuacji tylko potrzeba czasu i wiary ze któregoś dnia los się uśmiechnie . Jestem świadoma tego, że nawet jeśli znowu zajdę w ciaze to coś może pójść nie tak i kolejny raz ale w końcu będzie dobrze . Z tym dam rade powoli . Nie daje rady ale z przyczyną tych niepowodzeń a wiem że nie jestem w stanie zbadać wszystkiego bo nie wiadomo co w trawie piszczy i od której strony zacząć .
Jeszcze raz dziękuję Wam za każde dobre słowo . Na razie postanowiłam zrobić tak ... w poniedziałek na wizycie wypytam lekarza o wszystkie te badania i które nich zleci zrobić . Jedna kochana duszyczka pomaga mi stworzyć listę pytań/ badań żebym wiedziała co mam wg powiedzieć . Jeśli byście chciały dodać coś od siebie to bede wdzięczna ( chodzi mi o nazwę badanie i co z niego może wynikać ) żeby lekarz był świadomy ze wiem czego chce . Czasami jest tak ze trzeba im podpowiedzieć . Kolejny krok jest taki ze robię te wszystkie wymazy jeśli robilyscie możecie napisać jakie żebym czegoś nie pominęła
Jeśli zdecydujemy z lekarzem o badaniach z listy to robimy . Teraz nie stopujemy tylko sexujemy dalej szkoda każdego miesiąca . I tak chce walczyc na zelaznym . A kolejny krok jest taki , że jak zaczną w styczniu rejestrować do Przybycienia w Tarnowie to oczywiście się zapisze . Nie wiem jak sytuacja w Krakowie jeśli macie numer to bym zadzwoniła ale pewnie jeszcze gorsze kolejki .
Więc kochane moje jeśli kogoś urazilam przepraszam miałam straszny dzień wczoraj wylam przez jego połowę. Wieczorem byłam u rodzinnej i zagadałam o skierowaniu na kariotypy dla M ale oczywiście ona nie wie jak pisać i muszę jej przynieść swoje albo gotowy druk . W sumie mój gin na NFZ też nie wiem czy będzie umiał napisać. W poniedziałek zapytam tego prywatnego czy on nie może wypisać może gdzieś przyjmuje na NFZ i ma pieczątkę nie wiem muszę dopytać. I tak milion pytan w głowie.
Dziewczyny wiem ze jestem zakręcona jak lato z radiem , Po prostu są dni kiedy nie ogarniam . Byście się zdziwiły ale na codzień nie mam z kim pogadać bo nikt mnie tutaj nie rozumie i jestem sama dla siebie . Miałam 2 koleżanki jedna 2 dzieci nie ma czasu druga pielęgniarka nie ma czasu a też już nie bardzo im mówię bo one nie kumate bo skąd mają rozumiec kontakt sie tez urwał.
Jakoś nawet zbytnio nie lubię wychodzić do ludzi i rozmawiać .
Przykład z wczoraj koleżanka z gimnazjum 2 dzieci syn już duży córka na rękach i się pytam " o jaką córcie masz duza " a ona " a Twoja gdzie też byście sobie w końcu zrobili " i tak jest za każdym razem jak pójdę do ludzi nie cierpię tego więc się nie pcham . Za rada @Funia90 poszukam sobie jakiś zabieg na twarz może mi będzie lepiej jak zrobię coś dla siebie .
W każdym razie dziękuję za wszelką pomoc w tym trudnym dla mnie czasie ... mam nadzieję że nie jestem bardzo kołem u wozu i nie zawadzam , chociaż macie prawo mieć mnie dosyć.
Ja ze swojej strony zawsze pomogę na ile mogę... ale moja wiedza na pewno nie jest jak Wasza , za to wspieram Was całym serduchem i każdej życzę jak najlepiej ;*
Koniec epopei [emoji4] buziaki [emoji8]
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ja osobiście wzięłam każda Wasza radę do serca [emoji8]
To co mnie przybilo to bezradność i brak planu . Milion badań o których pojęcia nie mam i niewiadoma czy udzwigne jeśli spadnie kolejny wyrok ze coś jest nie tak .
Wasze wiadomości uświadomiły mi , że każda decyzja będzie dobra , bo i tak jestem w tym momencie dużo do przodu mimo , że sobie mówię, ze stoję w miejscu . Nie jest tak, ze czy zrobię badanie czy nie to później będę żałować . Czasami nie jesteśmy utrzymać ciąży po najbardziej wyszukanych badaniach i lekach . W każdym razie badać się będę stopniowo ale najpierw muszę skonsultować z lekarzem co chce robić.
Czasami potrzebuje kubeł zimnej wody aby się otrząsnąć z dołka.
Każda z nas swoje przeszła i ufa że każda decyzja będzie krokiem do upragnionego celu . Wiemy że wszystko jest możliwe , mamy tutaj przykłady, że można się wygrzebac z beznadziejnych sytuacji tylko potrzeba czasu i wiary ze któregoś dnia los się uśmiechnie . Jestem świadoma tego, że nawet jeśli znowu zajdę w ciaze to coś może pójść nie tak i kolejny raz ale w końcu będzie dobrze . Z tym dam rade powoli . Nie daje rady ale z przyczyną tych niepowodzeń a wiem że nie jestem w stanie zbadać wszystkiego bo nie wiadomo co w trawie piszczy i od której strony zacząć .
Jeszcze raz dziękuję Wam za każde dobre słowo . Na razie postanowiłam zrobić tak ... w poniedziałek na wizycie wypytam lekarza o wszystkie te badania i które nich zleci zrobić . Jedna kochana duszyczka pomaga mi stworzyć listę pytań/ badań żebym wiedziała co mam wg powiedzieć . Jeśli byście chciały dodać coś od siebie to bede wdzięczna ( chodzi mi o nazwę badanie i co z niego może wynikać ) żeby lekarz był świadomy ze wiem czego chce . Czasami jest tak ze trzeba im podpowiedzieć . Kolejny krok jest taki ze robię te wszystkie wymazy jeśli robilyscie możecie napisać jakie żebym czegoś nie pominęła
Więc kochane moje jeśli kogoś urazilam przepraszam miałam straszny dzień wczoraj wylam przez jego połowę. Wieczorem byłam u rodzinnej i zagadałam o skierowaniu na kariotypy dla M ale oczywiście ona nie wie jak pisać i muszę jej przynieść swoje albo gotowy druk . W sumie mój gin na NFZ też nie wiem czy będzie umiał napisać. W poniedziałek zapytam tego prywatnego czy on nie może wypisać może gdzieś przyjmuje na NFZ i ma pieczątkę nie wiem muszę dopytać. I tak milion pytan w głowie.
Dziewczyny wiem ze jestem zakręcona jak lato z radiem , Po prostu są dni kiedy nie ogarniam . Byście się zdziwiły ale na codzień nie mam z kim pogadać bo nikt mnie tutaj nie rozumie i jestem sama dla siebie . Miałam 2 koleżanki jedna 2 dzieci nie ma czasu druga pielęgniarka nie ma czasu a też już nie bardzo im mówię bo one nie kumate bo skąd mają rozumiec kontakt sie tez urwał.
Jakoś nawet zbytnio nie lubię wychodzić do ludzi i rozmawiać .
Przykład z wczoraj koleżanka z gimnazjum 2 dzieci syn już duży córka na rękach i się pytam " o jaką córcie masz duza " a ona " a Twoja gdzie też byście sobie w końcu zrobili " i tak jest za każdym razem jak pójdę do ludzi nie cierpię tego więc się nie pcham . Za rada @Funia90 poszukam sobie jakiś zabieg na twarz może mi będzie lepiej jak zrobię coś dla siebie .
W każdym razie dziękuję za wszelką pomoc w tym trudnym dla mnie czasie ... mam nadzieję że nie jestem bardzo kołem u wozu i nie zawadzam , chociaż macie prawo mieć mnie dosyć.
Ja ze swojej strony zawsze pomogę na ile mogę... ale moja wiedza na pewno nie jest jak Wasza , za to wspieram Was całym serduchem i każdej życzę jak najlepiej ;*
Koniec epopei [emoji4] buziaki [emoji8]
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ostatnia edycja: