Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[nafoczka]

a ja pomimo pogladów doktora P i szacunku do niego (on radził nie brać a ja ze swoją "mądrością" robiłam co innego) uważam, że pewnie takich przypadków jest wiele i kazda z nas powinna rozważyć to swoją kategorią, choć oczywiście zakładamy, ze żadna z nas lekarzem nie jest Wiedział, że biore i mimo, ze nie przepisywał to też ze mną nie "walczył" i to samo było ze sterydem

 

[matulkaa]

@pixi.nova nie deneruj się kochana. To właśnie Przybycień postępuje zgodnie z wytycznymi. Niestety ale poronienia nawykowe nie są według najnowszych wytycznych wskazaniem do stosowania heparyny, bez wyraźnych wskazań w wynikach badań (zespół antyfosfolipidowy czy trombofilia). Całe szczęście mamy lekarzy, którzy uważają inaczej. Ja też leczyłam się u P. i jest to jednen z lepszych specjalistów do jakiego trafiłam. Myślę, że bez jego zaleceń nie byłabym w miejscu w którym jestem. To on jako jeden z pierwszych zaczął stosować accofil i w tym leku upatruję fakt, że obecna ciąża nie skończyła się tak jak poprzednie. Jeszcze pół roku temu, nikt o tym leku nie wspominał tu na forum w kontekście naszych problemów. A że nie wyobrazalam sobie ciąży bez heparyny poszukałam dodatkowo lekarza, który myśli podobnie.


@bertha czy przesyłka dotarła?

@kas90 u mnie ani heparyna, ani acard nie ma zbawiennego wpływu na oczy [emoji14] wada "leci" sobie dalej. A ta maść to zalecenie naszej pani doktor [emoji4] bo ja też smaruję i rzeczywiście krwiaczki znikają szybciej [emoji4]


Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kas90]

Może Porzeczka coś w tym jest, że przy heparynie nie miałas krwiaka. W końcu ja teraz na krwiaki na udach po zastrzykach mam zalecenie smarowania właśnie maścią heparynową. Skad inąd smieszne, że robie zastrzyk z heparyny, po którym mam krwiaka i leczę go maścią heparynową

A tak swoją drogą, to każdemu lekarzowi trzeba patrzeć na ręcę, bo nie zawsze o wszystkim pamiętaja itp. Także dobrze, ze mamy wiedzę stąd. Jeden nie zwróci uwagi na tarczycę, inny na homocysteinę i metyle itd.

 

[Porzeczka1234]

@nafoczka ale predyspozycje na lekarzy mamy duze haha

@kas90 no właśnie ja myślę ,że moja macica w końcu była dobrze ukrwiona i naczynia nie popękały nie bylo mikrozakrzepów i bydluniowa się wgryzła nie było krwiaka. Heparyna leczona heparyna dobre ja dalej w brzuch robię zastrzyki nie mam gdzie ale zawsze znajdę jakieś miejsce
jak wstawić suwaczek? I opis o aniołkach diagnozach i leczeniu ?

Może bym się odważyła

 

[kas90]

Wejdź w swój profil i zakładkę "sygnatura".

 

[Marthi]

@roxie123 - myślę, że mimo wszystko u Ciebie tak się nie da... kochać się, ale nie patrzeć na śluz, na dni płodne itd... Będziesz to w końcu czuła, kiedy jest owulka a kiedy nie, wiadomo że wtedy będziesz myslami blizej dzidzi, niz teraz... Bedziesz o tym podswiadomie myslec, jestem przekonana.
No i popieram w 100% to co napisała @burczuś, nie będę się powtarzać, ale Babka ma rację na 100%.

@bea25ta - nie mam sil i nerwow sie klocic z nim... to dobry i bardzo znany w wlkp prawnik... broni najwiekszych bandziorów, wybronil niektorych nawet za jazde pod wplywem alko itd, wiec ma "plecy". Nie chcialabym z nim wchodzic do sądu bo stracę kupę forsy a i tak nic nie ugram.

@Kwiatuszekk23 - z 10-15 lat temu moi rodzice tez kupili jakies auto, nie pamietam dokladnie jakie, zarejestrowali je, pol roku jezdzili (przechodzilo kontrole policji itd) wszystko bylo ok, a nagle po chyba 7 miesiacach przyjechala policja do chaty, ze auto jest kradzione zabrali je moim rodzicom, oczywiscie rodzicom nic nie zrobili bo mieli na nie umowe i wszystko, ale kasa i auto stracone... czaisz?

@kas90 - ale przeleciało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <3 <3 pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

@Beciiia-87 - mam nadzieję, ze sexik byl owocny

@Porzeczka1234 - ahahha, ja teraz też mam szarą łasiczkę ahhahh, wcześniej miałam dwa renault i jedną bmw i wszystko chodziło jak talala, a teraz audi sraudi i się pierd...&%^&, ale mam nadzieję, że to fatum mnie w końcu opuści bo mi się nie opłaca teraz tego auta sprzedawać za duzo juz wlozylam w niego kasy z mezulkiem!

@magda1208 - ja miałam na początku zawsze takie bolesnosci podbrzusza, wszystkei spodnie mnie cisnely i uwieraly... nie wiem czy to byl dobry oznak czy nie...

@pixi.nova - a jaka dawka clexane do 45-50 kg jest ok? Pytam bo mi zasugerowano 0,4 a waże obecnie nieco ponad 45 kg... troche malo wiem, ale cos nie moge przytyc znowu :/

 

[Kwiatuszekk23]

Pixi poronienia nawykowe tycza sie glownie zdrowych dzieci. A nie tak jak wiekszosci z nas z wada genetyczna. Chodz byś tone clexanu wcisnela wady genetycznej sie nie pozbedziesz. Moj gin na nfz tez twierdzi, ze zadnych wskazan do clexanu nie mam. Bo pierwsze poronienie puste jajko, drugie biochem trzecie wada genetyczna. Zadne z tych nie utrzymala by sie na heparynie.
A co do udaru. To Malina tak twierdzi nie dr P. Gdyby heparyna byla takim placebo nie byla by tak trudno dostepna.

 

[pixi.nova]

Dziewczyny ja zamykam temat z mojej strony. @Porzeczka1234 ma racje. Kazda z nas podejmuje swoje decyzje. Ja kazdej tutaj zycze powodzenia i zeby ciaze byly zdrowe, spokojne i donoszone.
@Kwiatuszekk23 Ja nigdy nie mialam pustego jaja, wad genetycznych tez nie bylo dotychczas. Zobacze jak teraz. Kariotypy zdrowe.
Zawsze ciaze obumarle. Heparyna to nie jest placebo. Ja w nia wierze. Mimo brania dawki 0,6 to jest jedyna ciaza kiedy nie mialam krwawien!! Krwiaka tez nie. To obumarcie zupelnie inne, leki powstrzymaly poronienie a ostatnia ciaza mimo, ze na samym acardzie ostre bole brzucha, silne krwawienia a zarodek sie pojawil mimo tego wszystkiego i byl zdrowy!! Jednak ja nie bede juz nikogo przekonywac. A clexane jest zalecany na calym swiecie.
@Marthi Ja bym brala 0,4 u ciebie bo nie masz zespolu antyfospolipidowego czy leidena. Dalej bym badala czynniki krzepniecia czy zwiekszac dawke czy nie. Ja mam 176 cm i 65 kg wagi dlatego 0,4 to dla mnie za malo.

 

[Porzeczka1234]

@Kwiatuszekk23 @pixi.nova po co się sprzeczacie jedna ma takiego lekarza i takie leczenie poroponuje druga innego i takie leczenie proponuje. Każda musi ufać swojemu i sobie samej.
Moje córeczki aniołki byly bez wad genetycznych

Mi pierwszy raz o heparynie powiedziała @Funia90 Sodowska w Rudzie dała zaświadczenie , że mam na ryczałt i ja już kolenym ginekologą wyciagałam zaświadczenie to niby w rozmowie nie było wskazania po wyciągnięciu zaświadczenia było będę Pani wypisywać na ryczałt także sami nie wiedzą co mają robić Ci lekarze.

Kochane kończę temat ja popieram heparyne w 100 procentach i całej rozciągłości jeśli ktoś uważa inaczej będzie postępować jak.mu serce podpowiada

Ale u nas pada strasznie buuu

 

[Kwiatuszekk23]

Pixi zle mnie zrozumialas z placebo. Chodzilo mi o to, ze wyzsze dawki nie sa dla nas obojetne. I nie powinnysmy sobie same dawkowac jak witaminy. W koncu to jest lek. Ja tez biore heparyne i bala bym sie ja odstawic. Ale jal dla mnie dawka 0,8 bez stwierdzonego zespolu antyfosfolipidowego v laidena czy tez trobofili jest bardzo ryzykowna. Zreszta pisalam teraz do teh dziewczynu od Maliny. Napisala zeby sie zapytac rodzinego lekarza czym groza wyzsze dawki. Napisala ze lekarze wyzszych nie chca przepisywac, bo oni biora za to odpowiedzialnosc. Ja napisalam tylko tyle co wiem. Madrzejsza od lekarzy niestety nie jestem.
Dlatego wlasnie warto badac material poroniony. Trzeba sprawdzic czy ciaza byla zdrowa. Jesli tak to albo immunologia albo zakrzepy.
I nigdzie nie napislam ze.jestem przeciwniczka heparyny. Przedstawilam Wam tylko poglady dwoch guru ginrkologii.