reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@bea25ta w moim przypadku to efekt uboczny ciazy [emoji23]
Narazie nie ma szans na kolejna.
Teraz Kochana lez i odpoczywaj [emoji8]

@roxie123 chyba wiekszosc tutaj na poczatku z przerazeniem zaglada w majty [emoji23]
Ja tez z tych wybrednych,teraz jem troche wiecej i bardziej urozmaicone,a kilka lat temu ciagle to samo. A sushi bym nie zjadla..


@Destino sliczny dresik [emoji5]
Eh..przytulam [emoji8] oby maz szybko cos znalazl.

@marshia tym razem bedzie inaczej,bedzie dobrze [emoji8]
Maz ma racje,maczal doktorek palce i to nie raz [emoji23][emoji23]

@czarna_mala [emoji8]
Kiedys musi byc dobrze,moze kolejny reset dobrze Wam zrobi. Najgorzej zatracic sie w staraniach choc wiem ze czasami inaczej sie nie da.
Tule Cie Kochanie i trzymam za Was kciuki [emoji110][emoji110][emoji8][emoji8]
 
reklama
@kas90 [emoji23][emoji23][emoji23] Ty łobuzie ...
Ja to sobie nie wyobrażam żeby M umiał mi nogi ogolić [emoji4]więc brawo On
@czarna-mala ...starania potrafią męczyć psychikę i wcale się nie dziwię że macie dosyć :/ tyle czasu ... widzisz my dopiero i aż rok starań o dziecko 2 poronienia i nie mamy czasami siły żeby się zebrać do kupy.
Nie wiem co Ci powiedzieć...
Ale jesteś młoda piękna kobieta i wydaje mi się że Twoja walka zostanie wynagrodzona w najmniej spodziewanym momencie . Może niech lekarze dadzą inne leki tak jak dziewczyny piszą spróbować zadziałać czymś nowym nie wiem może nawet lekarza zmienić poszukać jakaś klinikę tak jak mówisz . Zasięgnąć porady innych specjalistów. Przecież wydaje mi się że to można wyleczyć ze są gorsze przypadki którym się udało .
Ja podobnie jak dziewczyny czerpie siłę z modlitwy...i wierzę że z lekami w końcu się uda .
Zobacz jest tutaj tyle beznadziejnych przykładów, które doczekały się cudownego finału . Przyjdzie dzień ze ktoś Ci pomoże z Twoim problemem i zaświeci słońce. Przytulam [emoji8]

@Ilis91 wiesz niektórzy faceci nie zdają sobie sprawy z tego ile kobieta musi przejść... I jaka codzienną walkę przechodzi ze swoją psychika . Może mu zależy tylko po prostu nie potrafi tego okazać? Nie wiem ale Ty wiesz co robić... Masz badania plan działania więc musi się udac [emoji8]

@bobasek1990
Parenton kupiłam mojemu i się faszerowal ten miesiąc . To takie zwykle witaminy ale chciałam zapobiegawczo żeby brał. Nie wiem jakie są witaminami dla M którzy mają problemik może jakieś mocniejsze tutaj dziewczyny doradza [emoji4]

@Liluli sushi ble [emoji14]
Ja kiedyś prawie nic nie lubiłam xD teraz już wcinam chociaż są rzeczy ktorych bym nie zjadła [emoji4]
To zagladanie w majty jest okropne...tamta ciążę patrzyłam aż wypatrzyłam i zostałam z płaczem w łazience [emoji22]
Mam nadzieje ze się to już nie powtórzy.


Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
CzarnaMala az sie poplakalam czytajac Twoj post :( nie wyobrazam sobie Waszej walki. Dla mnie 4 mc staran to byla wiecznosc... jak ogladam Wasze zdjecia na FB to taka milosc od Was bije.... jestescie para tak.sobie oddana i kochajaca sie. Chciala bym cos mądrego napisac... ale w takiej sytuacji brakuje mi słów. Pozostaje tylko wiara, wiara że kiedys sie uda.
Ja w poniedzialek rozmawialam.z.przedszkolanka Oliwki bo chciałam jej uswiadomic, ze.moze tak byc, ze nie dam.rady zawiesc Oliwki do przedszkola. Zapytala dlaczego. Powiedzialam jej prawde. Nie wiem czemu. Ze jestem po 3 porinieniach, ze ciaza jest zagrozona. A ona biedna ze lzami w oczach mi opowiedziala swoja historię. 15 lat sie starali, adoptowali 2 dzieci. Chlopczyka i dziewczynke. Po adopcji nie doczekala sie juz miesiączki. Okazalo sie ze zaszla w ciaze. Urodzila coreczke jest dwa lata starsza od mojej Oliwki. Ona mowi, ze do tej pory nie wierzy jak sie budzi rano, ze ma 3 dzieci.
Kochana zycze Ci, zebys doczekala sie ziemskiego Cudu. Zebys w koncu byla szczesliwa. Pełnią szczescia!
 
@Ilis91 juz kiedys pisalam, ze endometrioza na slowo honoru, bez laparoskopii nie istnieje, latwo ja pomylic z innymi chorobami. Jak ja badam ca, to mam powyzej normy. A samo ca umie byc podwyzszone przez wiele innych chorob. Wazniejszy jest czynnik roma. A amh na pcos jest od 5 w gore

@bobasek1990 wit c1000, wit d3 2000, capivit a+e, salfaxin, profertil. Tylko nie wsxystko naraz.

@czarna_mala, w zasadzie to rozumiem i popieram odpuszczanie. Moze wlasnie wtedy, kiedy zmienicie kierunek zycia, a kochanie zacznie przynosic wiecej radosci to wtedy "niechcacy" sie uda. Poki co moze wlasnie in vitro zadziala

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry dziewczyny:)
@Destino przykro mi z powodu męża. Jeśli miał normalną umowę, to nie można tak z dnia na dzień zwolnić. Trzeba mieć podstawy. Dostał wypowiedzenie? Czy na mocy porozumienia stron? Tak czy siak życzę,by szybko znalazł coś nowego, bo ma na kogo teraz robić;)
Za dziewczyny dziś wizytujące trzymam kciuki i od razu piszcie co i jak:)
@czarna_mala rozumiem,że zmęczyły Was starania. My się staramy od 4-5 lat i też mamy dość:/ Robimy ostatnie badania(nasienie męża) i na tym kończymy naszą batalię. Też nie chcę podporządkowywać całego życia pod starania. Nasi znajomi też starali się latami i bez efektów. Następnie dali za wygraną, zmienili tryb życia, zaczęli biegać, uprawiać sport, podróżować...no i klikło. Ich mały ma już z 2 lata:) Wiadomo,że nie każdemu odpuszczenie pomoże,ale tyle przykładów w koło...że człowiek też ma nadzieję,że nas to spotka:)
@nafoczka ??
@Ilis91 szczerze współczuję,że mąż tak podchodzi do tego wszystkiego. Napisałabym więcej,ale nie chcę się rozkręcać, bo nakopałabym mu w sam środek tyłka. Wybacz.
@Kwiatuszekk23 no piękna historia przedszkolanki:)
Miłego dnia!
 
@Kwiatuszekk23, to niesamowita historia. Wokół nas jest tylu ludzi, każdy ma jakieś swoje ciężary i przejścia, o ktorych bysmy nie pomysleli. Moj daleki kuzyn z żoną starali się 14 lat, leczyli się itd. Zaszła w ciążę, gdy się poddali całkowicie. Po 2 latach mają 2 dziecko, tez bez starań...
 
Witam się i ja z zimneg obrrr ranka..
@czarna_mala własnie ostatnio o Tobie myślałam że nic nie piszesz :(że pewnie masz jakiegoś doła:( jak ja cię doskonale rozumiem kochana. Ja staram się o dzieci od 2008 roku i całe nasze życie podporządkowane jest ta walką....ja po trzecim poronieniu w końcu doczekałam się mojego "cudu" który biega teraz do przedszkola....i kiedy wydawało się że rodzeństwo to już będzie pikuś w końcu mam leki na których się udało to niestety ten sam smutny scenariusz powtórzył się następne dwa razy, dlatego ja naprawdę moją córeczke miezrę w kategori "cudu". Jestes jeszcze młoda . Kochana doczekasz się. Ja przez te 9 lat tyle kasy wydałam na lekarzy, leki, i eksperymenty że nawet nie licze co bym z tego miała ...ale auto wypasione napewno, ale uwierz warto ja nie żałuję żadnej złotówki....bo słów "mamo kocham cię najbardziej na świecie" nikt ci nie zastapi. Walcz kochana, walcz ...... poddaj się lakarzom i zaufaj Bogu...trochę odpuść i wszytsko będzie dobrze czego ci z całego serducha życzę.

@marshia super przyrost bety, mąż pieknego gola strzelił, teraz aby do przodu
@magda1208 dziekuję za pamięć
@roxie123 cos czuję że ten cykl będzie dla ciebie szczęśliwy
@Destino przykro z powodu męża, mojego tez tak kiedyś zwolnili z dnia na dzień ....powodzenia w szukaniu nowej pracy
@bobasek1990 dla męża vitamina c 1000, kw.foliowy, promen lub extrasperm
 
@mała79 piękne świadectwo...tyle lat czekania na cud i później usłyszeć mamo kocham Cię... coś pięknego . Popatrzec w oczy własnego dziecka i pomyślec brakowało sił ale walczyłam o Ciebie [emoji7]
Dziękuję ... też jakoś ogarniaja mnie takie przeczucia , oby tym razem nie mylne, ale co będzie to będzie [emoji4]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
@kas90 ty .... haha ale się uśmiałam a dodam, ze czytałam wszystko rano o 6 mąż śpi a ja chichram jak głupia. Na którą wizyta ? wyjdziesz do północy :p może kanapkę sobie zrób trzymam kciuki za dużą wagę.

@Ilis91 współczuję kochana czasem Ci mężczyźni właśnie nie wiedzą jakie to obciążenie dla nas kobiet bo za bardzo ich oszczedzamy albo za mało wymagamy sama nie wiem ale kłócić się bez końca to też nie rozwiązanie. Życzę dużo wytrwałości i cierpliwość.

@czarna_mala kochana a ja powiem inaczej trzeba walczyć i wiem, że to jest trudne męczące kosztowne itd ale juz tyle przeszliście tyle kasy wydanej piszę tu o niej bo to naprawdę ogromne pieniądze idzie w tysiace mam namyśli moze 30-50 tyś tyle nas to wszystko kosztowało właśnie przez 5 lat ale ja nie odpuściłam wierzyłam i wciąż wierzę, że trzeba pomóc naturze jeśli organizm nie daje sam rady. Piękne sa historie z odpuszczeniem ale one są raczej dla dziewczyn które mają problemy z zajściem w ciążę a nie dla takich które nie mogą donosić bo dziecko umiera jak u mnie. Wiesz nie wiem ile masz lat wiem, że kazdy tu piszebze, że to nie ma znaczenia owszem dla 26 latki nie ale ja zaczełam starania w wieku 27 a mam 32 a mąż 42 więc czas nas też goni. Życzę Ci dużo wiary i wytrwałości podejdź do in vitro jeśli taka jest potrzebna i przekonania Was nie wstrzymują. Życzę dużo cierpliwość, wiary mało wątpliwości i dużo wzajemnej miłości.

Dziewczyny nie obraźcie się za to co napisałam o wieku ale chyba to ma znaczenia nie tylko techniczne np jeśli chodzi o jajeczka itd ale jest to też czynnik stresogenny mój mąż po prostu przebiera nogami, nie może się doczekać bydluniowej jak będzie chodził z nią na zakupy, treningi :p itd ale czasem pyta a nie będę za stary a ja mówię że na pewno nie ale prawda jest taka , że nasi znajomi mają juz 4-7 letnie dzieci.
Mamy kolegę 10 lat starań intensywnych z pomocą lekarzy 0 prawidlowych plemników pojechali do Białegostoku bo na Śląsku po wielu latach i kilku klinikach powiedziano im, że dziecka nie będzie. In vitro udało się w Białymstoku byliśmy bardzo zestresowani 9 miesięcy czy się uda urodzić jest chłopczyk 2 letni jeśli Bóg by nie chciał , żeby się nie urodził to pewnie by tak było ale postanowił inaczej... i chwała mu za to.

@bobasek1990 my polecamy profertil drogi ale nam pomógł

@dżoł super to na pewnie od lutki oby tak dalej czyto i nie tak stresująco

@Funia90 nie znamy przyczyny mimo że szukałam ale musiałam się poddać. Teraz myślę , że to immunologia

@Destino jak samopoczucie ? Wspieram

@bertha kiedy stymulacja? Jak ltc masz wynik?

@ive trzymam kciuki za maluszka oby tak dalej i aby był zdrów.

@Kwiatuszekk23 trzymam kciuki za wizytę

@mała79 popieram cały wpis ❤ dużo wytrwałości życzę ale wiem , że masz ogrom jej ściskam

To się rozpisałam jesli kogoś uraziłam to z góry przepraszam nie miałam nic zlego na myśli.
 
Ostatnia edycja:
reklama
@kas90 ty .... haha ale się uśmiałam a dodam, ze czytałam wszystko rano o 6 mąż śpi a ja chichram jak głupia. Na którą wizyta ? wyjdziesz do północy :p może kanapkę sobie zrób trzymam kciuki za dużą wagę.

@Ilis91 współczuję kochana czasem Ci mężczyźni właśnie nie wiedzą jakie to obciążenie dla nas kobiet bo za bardzo ich oszczedzamy albo za mało wymagamy sama nie wiem ale kłócić się bez końca to też nie rozwiązanie. Życzę dużo wytrwałości i cierpliwość.

@czarna_mala kochana a ja powiem inaczej trzeba walczyć i wiem, że to jest trudne męczące kosztowne itd ale juz tyle przeszliście tyle kasy wydanej piszę tu o niej bo to naprawdę ogromne pieniądze idzie w tysiace mam namyśli moze 30-40 tyś tyle nas to wszystko kosztowało właśnie przez 5 lat ale ja nie odpuściłam wierzyłam i wciąż wierzę, że trzeba pomóc naturze jeśli organizm nie daje sam rady. Piękne sa historie z odpuszczeniem ale one są raczej dla dziewczyn które mają problemy z zajściem w ciążę a nie dla takich które nie mogą donosić bo dziecko umiera jak u mnie. Wiesz nie wiem ile masz lat wiem, że kazdy tu piszebze, że to nie ma znaczenia owszem dla 26 latki nie ale ja zaczełam starania w wieku 27 a mam 32 a mąż 42 więc czas nas też goni. Życzę Ci dużo wiary i wytrwałości podejdź do in vitro jeśli taka jest potrzebna i przekonania Was nie wstrzymują. Życzę dużo cierpliwość, wiary mało wątpliwości i dużo wzajemnej miłości.

Dziewczyny nie obraźcie się za to co napisałam o wieku ale chyba to ma znaczenia nie tylko techniczne np jeśli chodzi o jajeczka itd ale jest to też czynnik stresogenny mój mąż po prostu przebiera nogami, nie może się doczekać bydluniowej jak będzie chodził z nią na zakupy, treningi :p itd ale czasem pyta a nie będę za stary a ja mówię że na pewno nie ale prawda jest taka , że nasi znajomi mają juz 4-7 letnie dzieci.
Mamy kolegę 10 lat starań intensywnych z pomocą lekarzy 0 prawidlowych plemników pojechali do Białegostoku bo na Śląsku po wielu latach i kilku klinikach powiedziano im, że dziecka nie będzie. In vitro udało się w Białymstoku byliśmy bardzo zestresowani 9 miesięcy czy się uda urodzić jest chłopczyk 2 letni jeśli Bóg by nie chciał , żeby się nie urodził to pewnie by tak było ale postanowił inaczej... i chwała mu za to.

@bobasek1990 my polecamy profertil drogi ale nam pomógł

@dżoł super to na pewnie od lutki oby tak dalej czyto i nie tak stresująco

@Funia90 nie znamy przyczyny mimo że szukałam ale musiałam się poddać. Teraz myślę , że to immunologia

@Destino jak samopoczucie ? Wspieram

@bertha kiedy stymulacja? Jak ltc masz wynik?

@ive trzymam kciuki za maluszka oby tak dalej i aby był zdrów.

@Kwiatuszekk23 trzymam kciuki za wizytę

@mała79 popieram cały wpis ❤ dużo wytrwałości życzę ale wiem , że masz ogrom jej ściskam

To się rozpisałam jesli kogoś uraziłam to z góry przepraszam nie miałam nic zlego na myśli.

Teoretycznie 19.20 :D A kanapki tak czy siak bierzemy, bo M tyle co z pracy przyjedzie. Za twoją radą robię sobie teraz jeszcze kromeczkę i jem przed spaniem :) Mam nadzieję, że ładnie urosła, no i chcę się dowiedzieć czy się obróciła i czy ustalamy cc czy jak.
 
Do góry