Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

burczuś pisze:
Dzień dobry :)
Na lepszy humor z samego rana...
Skoro środa to dzień loda, to wiecie co jest w piąteczek?
Piąteczek to dzień pieszczenia cipeczek :) :) :)
Kogo uraziłam swoją bezpruderyjnością, to przepraszam:D
Miłego dnia:)
Kliknij żeby rozwinąć...
czarna_mala pisze:
Matko, oplułam telefon [emoji23] [emoji23] [emoji23]

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Kliknij żeby rozwinąć...
No ze ja na to nie wpadłam :D :D juz M sprzedałam newsa :p

Kochane moje mamy
Bądźcie z siebie dumne. Nikt poza Wami nie wie ile sił, trudu, łez, bólu i odwagi kosztowało dojście do punktu w którym teraz jesteście ♡
Wasza formułowa "mama" :*
 
reklama
@mała79 - jaka piękna historia! aż się łezka w oku zakręciła <3 ! Mega budujące jest to, co napisałaś! :*
@Destino - święte słowa! :*
@magda1208 - Musimy się trzymać razem i wspierać. Każda z nas, której się JESZCZE nie udało, MARZY o tym. Niemniej, mam ogromną nadzieję, że każdej z nas się uda. :)

... Pamiętajcie też dziewczyny dzisiaj, o Tych, dzięki którym jesteśmy!!! :)
 
Cześć,

Jestem na forum nowa, mam za sobą dwa poronienia w 8tyg. (zaśniad częściowy).
Po wielu badaniach okazało się, że mam 0% MLR, złe Kir oraz mutację MTHFR C677T. Reszta badań wyszła ok wraz z histeroskopią.
Szczepiłam się u doc. Sachy limfocytami męża i MLR wzrosło do 38,9%. Na złe KIR mam przyjmować Accofil, tydzień temu miała już podaną pierwszą dawkę jako wlew, drugą już w formie zastrzyku w brzuch i teraz mam przyjmować lek co 3 dni, aż do 12 tygodnia, oczywiście jak uda mi się zajść w ciąże. Do tego mam otrzymać jeszcze żelazny zestaw. W pierwszym dniu po podaniu Accofilu czułam się fatalnie, jakby czołg po mnie przejechał.
Czy któraś z Was z takim zestawem udało się donosić zdrową ciąże?
 
@ilon9 ja się nie wypowiem,bo nie mam pojęcia o tym co piszesz,ale myślę,że któraś z dziewczyn Ci odpowie wyczerpująco.
p.s. Przykro mi z powodu Twoich strat:/
 
@ilon9, witaj w naszym gronie... Też jestem po dwóch stratach, niemniej moja wiedza na temat szczepień, dr Sachy itd. praktycznie nie istnieje, więc zostawiam Cię w rękach koleżanek z forum, które znają tego lekarza i posiadają olbrzymią wiedzę nt. szczepień, NK, MLR, itp... Dla mnie jest to temat zupełnie obcy.

Światełko dla Twoich dzieci! :*
 
@ilon9 witaj, ja zaproponowane mam przez Sachę dokładnie takie samo leczenie. Czas pokaże czy skuteczne. Też po pierwszej serii (MLR - 41) dostałam zielone światło. Proszę powiedz, w którym dniu cyklu miałaś podany accofil? Czy MLR tak wysoki jest z mężem, czy z dawcą? Podano ci go bez problemu? Jestem w 5dc, a do dr P. wybieram się we wtorek i mam nadzieję, że wtedy poda mi ten lek.

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczynki, a jest szansa, żeby większa część z Was pouzupełniała swoje sygnaturki?
Będzie nam łatwiej się komunikować, jest nas coraz więcej i ciężko już spamiętać wszystkie historie... :zawstydzona/y:

Wiem, że może marudzę, ale dzięki mojemu ukochanemu Hashimoto, mam spore problemy z pamięcią, szybko wiele rzeczy zapominam, a potem mi głupio przed Wami jak o coś pytam, np. drugi raz :(
Zauważyłam też, że zdarza się to innym dziewczynom więc pomyślałam, że może warto zagaić w tym temacie;) Nie miejcie mi tego za złe! :):):)
 
@matulkaa ja się lecze u dr Pabiana i akurat na wlew kazał mi przyść pomiedzy 7 a 10 dc. Ja akurat byłam w 10 dc. Samo podanie nie było uciążliwe, tylko na drugi dzień czułam się źle, jakby grypa mnie dopadła. Ale o tych objawach wspominał mi Sacha. Drugą dawkę już podałam sobie sama jako zastrzyk w brzuch. Najgorsza jest teraz niepewność, czy sie udało zajsć w ciąże ;(
Wynik MLR miałam z mężem. Czy będziesz miałą również włączaną clexane? Ja przyjmuje jeszcze acadr, kwas foliowy oraz wit b12 metylowe.
 
reklama
Bea jadę do doktora do Tarnowa jutro na ten zastrzyk z ovi :D mam nadzieję że jest już pecherzyk na tyle duży że uda się go podać. A od dwóch dni boli mnie głowa na zbliżającą się owu :) 12 czerwca mam nadzieję już nanpiekna ciążę zakończona sukcesem i innej opcji nie biorę pod uwagę :)
 
Do góry