Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
Motyluś, nie słyszałam nic o dożylnym żelazie, ale trzeba mieć nadzieję i wiarę, że lekarze robią, co mogą i na co im wiedza oraz doświadczenie pozwala!
Głowa do góry, nosisz pod sercem największy skarb! :*
@Porzeczka1234 dziękuję za wsparcie... Nie chciałabym póki co iść ani do psychologa, ani do psychiatry... jeszcze miesiąc wstecz radziłam sobie z tym bdb, ale ostatnio jakoś zaczęło mnie to przytłaczać.
Nie chcę widzieć się np. w ogóle ze znajomymi, które są w ciąży... Boli mnie to, a jednocześnie wstyd mi, że mam takie myśli nawet. Nikomu, nikomu źle nie życzę, ale dokooła widzę same same dziewczyny w ciąży, albo już młodziutkie mamy prowadzące maleńkie dzidziutki w wózku i łezki mi się kręcą.
Jeszcze tydzień temu w pracy zbieraliśmy kasę na wyprawkę dla maleństwa kolegi, ktoremu sie swiezo dziecko urodzilo i choc pytam go, co i jak to mam wrazenie, ze widac po mnie, ze po prostu zazdroszcze i nie daje sobie z tym rady... On wie, co przeszlam, wiec stara sie tez nie byz zbyt wylewny i w sumie nie powinno tak byc, a jest...
Głowa do góry, nosisz pod sercem największy skarb! :*
@Porzeczka1234 dziękuję za wsparcie... Nie chciałabym póki co iść ani do psychologa, ani do psychiatry... jeszcze miesiąc wstecz radziłam sobie z tym bdb, ale ostatnio jakoś zaczęło mnie to przytłaczać.
Nie chcę widzieć się np. w ogóle ze znajomymi, które są w ciąży... Boli mnie to, a jednocześnie wstyd mi, że mam takie myśli nawet. Nikomu, nikomu źle nie życzę, ale dokooła widzę same same dziewczyny w ciąży, albo już młodziutkie mamy prowadzące maleńkie dzidziutki w wózku i łezki mi się kręcą.
Jeszcze tydzień temu w pracy zbieraliśmy kasę na wyprawkę dla maleństwa kolegi, ktoremu sie swiezo dziecko urodzilo i choc pytam go, co i jak to mam wrazenie, ze widac po mnie, ze po prostu zazdroszcze i nie daje sobie z tym rady... On wie, co przeszlam, wiec stara sie tez nie byz zbyt wylewny i w sumie nie powinno tak byc, a jest...