@xssenia ,ja przy tych samych mutacjach co Ty,w wariancie hetero,dostałam zalecenie tylko i wyłącznie acti folin 2mg,ale ostatecznie biorę femibion,ovarin i kwas metylowany 400 z solgara,bo już kupiłam. Gin mi zakazał wręcz brać te wit. B. Ale on w ogóle chyba jest przeciwnikiem witamin,wszystko naturalnie. Ja jednak wolę brać wit. Dla ciężarnych,bo z uwagi na refluks nie jem swieżych warzyw poza sałatą...tak to tylko gotowane,więc boję się,że nie dostarczam wszystkiego.jedni zalecają metyle ,inni nie. Chyba ważny jest też wariant i typ mutacji. Twoja ( i moja) jest ponoć łagodniejsza ,wariant hetero też. Nie wiem jaki Ty masz. Na pewno trzeba patrzeć na poziom homocysteiny. Ja mam 5,5. Myślę,że jeśli miałabym wyższy,brałabym metylowane b6 i b12.Ekspert na Bocianie odpisał mi,że nie ma udowodnionej różnicy między metylowanymi i zwykłymi formami wit. B6 i b12,ale odpisał też,że nie leczy sie prolaktyny,gdy ma się regularne miesiączki, z czym ja się nie zgadzam bo bez leczenia miałam 122 przy normie do 29 i w ciążę nie zaszłam na tym poziomie. Może przypadek,moze nie ,jednak lekarze mówili,że ciężko o ciążę z takim poziomem. Ja miałam kupować już metyle ale wit. B 12 mam ładną ( badałam) i endo też powiedziała,że nie trzeba. W ovarinie i femibionie są te witaminy,łylam też magnez z b6,więc póki co dodatkowo metyli poza kwasem nie biorę. Zobaczę jeszcze co dr Janeczko powie.