Dziewczyny ja troszkę z innej beczki choć wciąż mi bliskiej nie wiem czy mi akurat to się przyda ale
Zostałam poproszona jako "doswiadczona" moderatorka o zrobienie odrobiny "szumu".
Chciałam wam zaproponować zagladnie na temat
Link do: Petycja do Ministerstwa
Co wy na to? Może ktoras z Was ma (niestety) jakies przezycia . Będziemy wdzieczne za pomysły.
W tym wszystkim najtrudniejsze jest to ze o zgrozo można stracić dzidzie w takim momencie ze juz ja kochamy, czujemy i nic poradzić nie możemy bo sama sobie rady by nie dała. Zatem cel jest bardzo szczytny
:*
Zostałam poproszona jako "doswiadczona" moderatorka o zrobienie odrobiny "szumu".
Chciałam wam zaproponować zagladnie na temat
Link do: Petycja do Ministerstwa
Co wy na to? Może ktoras z Was ma (niestety) jakies przezycia . Będziemy wdzieczne za pomysły.
W tym wszystkim najtrudniejsze jest to ze o zgrozo można stracić dzidzie w takim momencie ze juz ja kochamy, czujemy i nic poradzić nie możemy bo sama sobie rady by nie dała. Zatem cel jest bardzo szczytny
:*