reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Aramella a my jakieś wydry ze mamy Cię zjeść? :p :D

Ja bylam wczoraj na wizycie. Wszytko w porządku. Szyjka długa trzyma. Dr potwierdził pleć wiec kupiłam body 2 czapki i śpiworek do spania. Ubrań nie będę dużo kupować bo kuzynka mi już dzwoniła że ma dla nas ciuchy po moim chrzesniku. Wiec tyle mniej wydatków.

Daktyl (chyba dobrze pamiętam) bardzo mi przykro z powodo Twoich Aniolkow. Mi tez odkleilo się lozysko w 41 tc ale dzięki Bogu byliśmy w szpitalu i nic Oliwii nie było.

Beata :*
 
reklama
Daktyl, szok po prostu, współczuje bardzo. Światełka dla Twojej dzidzi. Boże to takie niesprawiedliwe!!! Jednak stwierdzam, że żaden tydzień ciąży nie jest bezpieczny, no może II trymestr najmniej stresujący.
Fondie, mi się wydaje że te Twoje dolegliwości to rozciąganie się macicy. Ja też miałam różne bóle. No chyba że masz jakieś inne dolegliwości jeszcze świadczące o infekcji.
Bea. A Ty juz nie spisz?
Avita który masz tydzień?
Kwiatuszek, hej :-D

Witam porannie :-D wszystkie Babeczki


Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
 
Doris, odkleilo mi się łożysko, nic na to nie wskazywało, ogromny potok krwi, walka o życie dziecka i moje, niestety żyje tylko ja :-(
Mi też w 41 tc odkleiło się łożysko,ale byłam w szpitalu i była szybka akcja cc. Nie zdawałam sobie wtedy sprawy z tego, co może się zaraz wydarzyć...Gdyby nie upartość i upierdliwość mojej położnej, to też byłoby nieszczęście, bo lekarze bagatelizowali krwawienie...
Trzyma więc kciuki za Twoją ciążę,żeby była jak najmniej stresująca i szczęśliwa:)

Dziewczyny cieszę się,że wizyty udane:)
 
Dzięki dziewczyny, ale w tamtej chwili i mnie żyć się nie chciało, mój mąż strasznie to przeżył, ale poskładał się dla mnie i ciągnął wszystkie sprawy,podziwiam go za siłę, bo ja byłam wrakiem!! Wszystko było wtedy przeciwko Nam....
Cieszę się dziewczyny że u Was skończyło się dobrze! Te łożyska wydaje mi się że właśnie najczęściej odklejają się w końcówkach,bądź w ciążach bliźniaczych, więc jeśli mi się uda i moja ciąża się utrzyma to idę do lekarza który ciąże rozwiąże mi w 36 tc
A swoją drogą,nie wiem nakręcam się że coś nie tak i chyba dziś pójdę zrobić bete .... ale też wiem że jestem "skrzywiona" i mogę doszukiwać się na siłę.
 
Witajcie dziewczyny

Beata, bertha - trzymam mocno kciuki za Wasze zabiegi, powodzenia :tak:

bertha - mnie po laparo strasznie brzuch bolał. Przez pierwsze 3 dni mało co z kanapy się ruszałam

Kwiatuszek - jak Ci wyszła krzywa??

lamia - trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę :)

Dziewczyny ja zaciążyłam to sam początek, pozytywny test ciążowy z wieczornego wymuszonego siusiu pokazał dwie kreski. Biorę acard, Clecxane 0,4, Metypred 4 x 2 .
Jajniki bolą mnie na zmianę i pobolewa brzuch, odrzuca mnie od zapachu palonego drewna nic więcej, czy zaciążone albo już mamusie miały jakieś wczesne dolegliwości ??

Ooooo matko, strasznie dużo bierzesz metypredu :szok: Jaka masz dawkę??
Robiłaś już betę??
Mnie brzuch też pobolewa. Ale zauważyłam, że jak dłużej siedzę to brzuch mnie zaczyna boleć, więc u mnie wchodzi w grę raczej leżenie i chodzenie
Współczuję tylu strat :(

P s. Moja siostra chyba jest w ciazy:) może i mnie się szybko uda i będzie parka:) bardzo bym chciała.

Trzymam kciuki, żeby Tobie też się udało :)

nafoczka - jak mnie wkurza ta Twoja teściowa :wściekła/y: Co za wredny babsztyl :wściekła/y: Jak chcesz to pomogę Ci coś z nią zrobić ;)
 
Dzięki dziewczyny, ale w tamtej chwili i mnie żyć się nie chciało, mój mąż strasznie to przeżył, ale poskładał się dla mnie i ciągnął wszystkie sprawy,podziwiam go za siłę, bo ja byłam wrakiem!! Wszystko było wtedy przeciwko Nam....
Cieszę się dziewczyny że u Was skończyło się dobrze! Te łożyska wydaje mi się że właśnie najczęściej odklejają się w końcówkach,bądź w ciążach bliźniaczych, więc jeśli mi się uda i moja ciąża się utrzyma to idę do lekarza który ciąże rozwiąże mi w 36 tc
A swoją drogą,nie wiem nakręcam się że coś nie tak i chyba dziś pójdę zrobić bete .... ale też wiem że jestem "skrzywiona" i mogę doszukiwać się na siłę.
Każda z nas jest tutaj "skrzywiona" i zamiast cieszyć się ciążą, to się martwimy na potęgę;)
Moja siostra również nie miała tle szczęścia co ja. I mimo,że stałam z boku to też strasznie przeżyłam jej stratę.Podwójną:( zaraz minie rok od tej tragedii;(

Jesteś zabezpieczona heparyną,więc będzie dobrze! Masz dobrego ginekologa? Wg mnie lepiej lekarz przewrażliwiony,niż bagatelizujący wszelakie sygnały!
 
reklama
Do góry