Asia wczoraj odebrała detektor, ale nie bardzo potrafi z niego korzystać. Rozumiem, że puls ok. 150 to mojego małego fasolka? Ale jest chwilę, potem mi ucieka. Muszę jeszcze nad tym posiedziećTzn ze masz poniżej 30 a nie zero bo tak pisza wtedy.
Enja nasza po 3 seriach się nie podniosło wogole ale malina ja "puscil" i urodziła łącznie miała 11 szczepionek. Malina jest dobry nie martw się on cię doprowadzi do ciąży obojętnie z jakim mrl tylko musisz wytrzymać -wiem dobrze pisać babie w 14tc. Ale ja do tej pory nie wierze do końca ze odnoszę każdym dniem żyję. Po 5 stratach trudno w cokolwiek uwierzyć.
Czajak idź po colostrum i ja i Avita bralysmy ponoć podnosi mrl a nie zaszkodzi ja brałam. Dla maliny to woda święcona ale wydaje mi się ze pomaga. Brałam 3 dni po szczepionce 2x dziennie do dnia szczepionki potem 3 dni przerwy i znów. Wciazy zmiejszylam na 1 do 10tc tak mi się opakowanie skończyło a malina mówił żeby od razu odstawić. Nie chce odpowiadać za twoje mrl bo lekarzem nie jestem i nawet nie znam dobrze działania colostrum ale ja spróbowałam ale żeby na mnie nie bylo ja pytałam o to maliny bo też się bałam na wlasna reke brać no woda święcona dla niego, to samo co bymposzla się pomodlić ajednak brała sobie.
reklama
Czajak ja ci napisze tak nikt nie da ci gwarancji ze będziesz mieć dziecko ale patrz ja po 5 poronieniach.Ale miałam już wszystko encorton nawet 20, prolutex nawet miałam wcześniej, intralipid, dawki heparyne mega wielkie, kwasy omega, metylowane formy chyba wszystko co możliwe oprócz standardów typu acard ...i dalej roniłam . Na chłopski rozum mając już wszystko dalej nie mialam ciazy wiec szczepionki to była ostania deska ratunku i jakoś trudno do dziś uwierzyć że jednak coś pomoglo wiec głową do gory
Asia ja nie mam detektor bez mierzenia pulsu dzieciątka. Ale zawsze rozpoznaje jest inne i szybsze mam nadzieje ze się nie mylę znim bo czytałam ze przez detektor babka ciążę straciła bo ruchów nie czuła ąa była pewna że detektor pokazuje puls dzieciątka ....ale nie piszmy juz czarnych scenariuszy ja włączam szukam słyszę i wyłączam nie zagłębia się nad tym czy ucieka maluszek czy nieAsia wczoraj odebrała detektor, ale nie bardzo potrafi z niego korzystać. Rozumiem, że puls ok. 150 to mojego małego fasolka? Ale jest chwilę, potem mi ucieka. Muszę jeszcze nad tym posiedzieć
Oddam wszystko co mam żeby tylko się udało nie chodzi o pieniądze choć też chcieliśmy zacząć budowę a teraz kasę idzie jak woda. No cóż słucham was i trochę mi lepiej ale jak mam iść do pracy udaje że ok a jak wracam do domu to znów dramat nawet mi się prania nie chce zrobić mogłabym spać całe dni
bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
Ech...Berta, bylam pewna ze Ci sie uda, jeszcze te testy owulacyjne...
Szkoda[emoji15]
Ale glowka do gory, chyba teraz masz laparo? Ja po laparo zaszlam w pierwszym cyklu. Lekarz odrazu pozwolil sie starac po laparo i bach ciaza, no ale wiadomo jak sie to skonczylo przez moje nk.
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Beata, który to dzień cyklu? Jak nie czerwcowka to lipcówka, bo niebawem brzuszek Toli będzie do odstąpienia a w nim dwa szkraby, więc tak z Beatką się podzielicie. Trzymam mocno kciuki za Was.
A Ty będziesz podchodzić do inseminacji?
Mam nadzieje ze teraz zrobimy laparo. Wizyte mam jutro u gina. Plan był taki ze stymulujemy i jesli pójdzie z prawego - dobry jajnik i dobry jajowod - to działamy i moze IUI, a jesli z lewego to szybko na laparo. Ale nie wiem czy jest sens stymulować czy nie od razu laparo.
Chetnie dwie Beaty przejmą brzuszek Toli
Bertha, to może będziesz lipcówką! Lipcówki są fajne, prawda Nafoczka??? Choć czasami rodzą w czerwcu (28 i 30) :-)
Lipiec jesteś super, a raczki końcowo-czerwcowe sa w ogóle ekstra
G
Gość
Gość
Czajak, normalnie jakbym siebie slychala.Dzięki mogę przynajmniej do was ponarzekać bo juz mają mnie wszystcy dość. Jak zaczęłam to idę dalej tylko tak bym chciała mieć więcej nadzieji wierzyć w to że się uda a ja cały czas myślę że nic z tego nie będzie a życie bez dziecka nie ma dla mnie sensu
Tez tak tu narzekalam, zyc mi sie kuz nie chcialo i zaczelam wierzyc ze nigdy nie bede miec dziecka. Wrecz bylam tego pewna. No i udalo sie.
Tobie tez sie uda, zobaczysz, Malina juz Ci tam pomoze. W koncu mlr ruszy.
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
G
Gość
Gość
Asia, moj maly tez zaraz uciekal jak tylko go zlapalam detektorem.Asia wczoraj odebrała detektor, ale nie bardzo potrafi z niego korzystać. Rozumiem, że puls ok. 150 to mojego małego fasolka? Ale jest chwilę, potem mi ucieka. Muszę jeszcze nad tym posiedzieć
Ponoc dzieciaczki odbieraja usg i detektor jak halas i chyba sie tego boja. Tak gdzies czytalam.
Jaki masz detektor? Ten co polecalam?
Mi zawsze pokazywalo tetno od 128-146. Roznie bylo. Tetno dziecka nedzie w tych przedzialach. 150 chyba tez jego, moze jak jest bardzo ruchliwy[emoji6]
Czasem detektor lapie przeplywy ale jest wtedy taki szumiacy dzwiek i pokazuje nawet ponad 200.
Czasem lapie jakies Twoje tetno czy cos innego i jest kolo 80.
Dojdziesz do wprawy, im dzieciatko wieksze tym ladniej bedziesz slyszec bicie serduszka.
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Oj mam straszny kryzys juz się nastawi łam pozytywnie ze może się uda jak malina twierdzi ze w większości przypadków się podnosi a tu taka wiadomość zielona mnie znów wczoraj nie spałam wogole ledwo żyje a na 12 do pracy chyba padne
G
Gość
Gość
Fondie, nie pisz ze mialas intralipid, bo mozesz kogos zmylic. Mialas chyba tylko jeden wlew, a jeden nic wielkiego nie zrobi. Do tego byl on pozno podany.
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Podziel się: