reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Misiajek 3mam kciuki cień cienia to super:-) czekam na wynik bety

Enya na wizycie na pewno będzie ok zazdroszczę podglądania dzidzi:-)

Kaira:-)

Zula ja też kiedyś zazdrościłam koleżance, że jest w ciąży tym bardziej że w wieku 18 lat jedną usunęła i nie moglam tego zrozumiec dlaczego ona jest a ja nie... i ona straciła tę ciążę chyba w 22 tyg też było mi strasznie głupio....widocznie taka zazdrosc jest naturalna rozmawiałam kiedys z jedną babką której umarł mąz oni byli bardzo dobrym małżeństwem i ona też zazdrościła innym i mówiła mi ze sie z tego spowiadała i ksiądz jej powiedział że to nie grzech i ze to zrozumiałe
 
reklama
Witam Was wszystkie po dłuższej przerwie:) U nas wszystko w porządku. Dzisiaj mieliśmy badania prenatalne- podejście drugie:) Tydzien temu młody spał i nie miał ochoty ustawić się do pomiarów, a że mam ok 1 km do Centrum Medycznego to pobrali mi tylko krew i Pani dr umówiła się na drugie podejście na dzisiaj. I młodzieniec był już grzeczny ( bo to podobno chłopiec będzie:). Wyniki z krwi już były więc wyliczyli nam od razu ryzyka i wyszły bardzo niskie, poza tym też wszystko ok. Z nerwów zapomniałam na początku zapytać o to co zawsze: czy serduszko bije. Później jak pani dr mówiła co czym jest i że bardzo ładne to wyszło że młody ma długośc na 12tyg2 dni a powinien 12tyg i 3-4dni. Ja już na niczym się nie skupiałam i ciągle pytałam czy ten rozmiar jest na pewno ok- wtedy ona [popatrzyła na mojego męża i zniecierpliwiona powiedziała, że będzie miał ze mną bardzo ciężko , a on na to że wie i że zdziwił się ze na początku nie zapytałam czy serce bije. Zaczęli się śmiać a mnie zrobiło się trochę głupio. Wytłumaczyła mi że młodego ciężko dokładnie zmierzyć bo mam tyłozgięcie i jest uciśnięty ale to nie ma znaczenia bo i tak jest ok.

Tyle o nas.

ZULA, ALOKIN i MISIEJEK- trzymam kciuki za Was z całych sił. Musze przyznać ,że w niedziele nawet modliłam się za wasze powodzenie (wiem że to nic nadzwyczajnego ale bardzo rzadko zdarza mi się jeśli chodzi o w sumie nieznajome:) Wierze że się uda. Misiejku moje testy wychodziły najpierw dodatnie oględane po długim czasie pod światło :) dopiero później normalnie więc to na pewno dobry znak:)

Mam pytanie odnośnie ENCORTONU: jak długo macie go brać? Ja obecnie mam 10 mg, ale od jutra powinnam redukować dawkę i gdzieś za 2 tyg całkiem odstawić. Też macie zalecone tylko do ok 13-14tyg czy do końca ciąży?

Enya- będzie dobrze:) Pamiętam, jak pisałaś że po zobaczeniu serduszka się uspokoisz a ja odpowiedziałam , że uspokoimy się chyba dopiero po porodzie:) Mam nadzieje, że jednak troszkę wcześniej- jak już będziemy czuć ruchy:)
 
Siedzę właśnie w poczekalni i jest z deka opóźnienie bo jeszcze jedna pani przede mną. Stresuję się maksymalnie. Serce chce mi wyskoczyć aż ciśnienie skoczyło mi na 140/80 co przy mojej normie 90/60 to jakaś masakra.

***************************************************************
Jestem już po i wszystko wygląda OK. Dzidek się rusza, widziałam rączki i nóżki:-) Ma długość 3,9 cm co odpowiada 10t6d - teoretycznie 6 dni do przodu:) Prawdziwy gigant z niego hehe USG trwało chwilę, badanie też, w sumie to więcej siedziałam u pielęgniarki na mierzeniu ciśnienia i pomiarze wagi - przytyłam tylko ok. 2 kg a czuję się jak słoń. Ginka wybitnie olewa mnie czasowo bo wie że jeżdżę do Łodzi. Zapytała mnie się tylko czy potrzebuję leków, czy chcę zwolnienie. Powiedziałam że jadę do Łodzi to stamtąd wezmę. I kazała iść na USG prenatalne - chciała mi dać skierowanie ale sie wyrwałam że już sie umówiłam w Łodzi to powiedziała że dobrze. Następna wizyta 22.04 :)
Pokażę Wam zdjątko:
20140325_210517.jpg

Karola super wieści:)

Misiejku czekamy!!! Czy z tej radości zapomniałaś o nas??
 

Załączniki

  • 20140325_210517.jpg
    20140325_210517.jpg
    20,2 KB · Wyświetleń: 103
Ostatnia edycja:
Zaglądam i zaglądam ...i nic

Karola
- super, że wszystko z dzidzią ok. Teraz już tylko musi być dobrze.
Zula - koleżanką się nie martw. Wiesz, gdyby myśli miały siłę sprawczą to fajnie by było. Niestety.
Aby sytuacja z babcią się poprawiła i ten portfel wrócił do właścicielki.

Misiejek
- ja w 2 ciążach miałam kreski po czasie, również w tej szczęśliwej. W poprzednim cyklu robiłam testy i specjalnie je na 30 minut zostawiłam i uwierz mi nic tam się nie pojawiło. Chociaż bardzo na to liczyłam.

A ja do kompletu mam mega jelitówkę.

Enya - no nareszcie. Piękny dzidziuś i jaki duży.
 
Ostatnia edycja:
Gosiu mam czas;)
Enya gratulujemy bez sensu zr gin cie olewa i co z tego ze łódź. Odniej obowiazkiem jest dobre zajecie sie twoja osobą
Tez lukam jak tam nasze 3 zaciazone jak nie wiecej
 
Enya jaka pięknotka!!!!
Karola super że dzidzia zdrowa :**)
Ja wreszcie skończyłam remont.Jestem wykończona,ale przynajmniej nie miałam czasu na myślenie.
Zulka ja myślę że zazdrość jest normalna.U mnie wokoł małe dzieci i kolejne ciążę.Najgorsze jest to że ostatnio mój brat i brat cioteczny robią sobie rodzinne spotkania a mnie pomijają :-(.Czuję się jak odmieniec.Wiem że robią to w dobrej wierze bo córeczka jednego i drugiego (roczne) są w centrum i jedyny temat to one,a i jeszcze brata ciotecZnego znowu w ciąży.Oj źle mi z tym,że im tak łatwo to przychodZi i że robią spotkania beze mnie ale co ja mogę??? Zaciskam zęby i staram się wierzyć że się kiedyś uda.
Wreszcie się jmówiłam na badanie mutacji MTHFR -360 zł :-(....Mam nadzieję że w tym cyklu uda mi się zrobić to badaie usg z przeplywami bo to między 3-5 dniem cyklu.Okres wypada mi w sobotę a w poniedziałek wyjazd służbowy do Polańczyka :-)
 
Oleńka sprawdź jeszcze w Diagnostyce, dowiedziałam się, że robią tam tę mutację za 240 zł, ale nie znam szczegółów. No i w Łodzi na NFZ też są krótkie terminy, ale to daleko z Lublina...
 
reklama
Do góry