Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Joanna moje wyniki:
na czczo - 4,05
po 1h - 41,92
po 2 h - 21,04
U mnie wartość po godzinie rośnie o 10 razy. A podobno norma jeśli urośnie tylko 5 razy w stosunku do wartości na czczo.

Misiejku - hop hop udało się zrobić betkę. Odezwij sie, bo bym może kciuk asy lekko popuściła.
 
reklama
Witam
Prosimy o nie pisanie posta pod postem, jeśli chcecie coś dopisać zróbcie Edytuj .Połaczyłam posty zeby byłą jedność
MISIEJKU ALOKIN ZULA CZEKAM.
Magdach MEga kciuki
Adidka KArola jak sie czujecie?? Neli który to juz tydzień
Gogac Gosiu Balbina Truskaweczko Barbinko moje kciuki dalej zaciśnietje
Enya córcia sliczna, i jeszcze posiedz na l4 tak 100%płatne to czym sie przejmujesz, uwież mi nie zamkną szpitala z powodu twojej nieobecności.Bedziesz dobrze sie czuć po 24 tyg to wrócisz
Co do encortonu ja za 5 poronieneim stwierdziłąam ze wstawiam clexane,jakkby sie nie udało dołączyłabym steryd.Ale sie udało wiec nie próbowałą.W sumie przy hashimoto powinnam.
Joanna Pco stwierzili potem wykluczyli potem znów to samo jakies 8 lat temu.TE stosunki Lh do Fsh, insulinoodpornośc cukry na granicy 48 na czczo,wysoki andrionstendion, testosteron, histuryzm,z czasem zesól metaboliczny,oczywiscie brak owulacji cykle nieregularne @ 1 max 2 dni. Ja nie chodziłam nigdy do żdanych profesorów o których wy tu piszecie.
 
Ja Dziewczynki tak na szybko dzisiaj bo młyn mam w pracy..

Chciałam jutro skrobnac jak bedzie wynik bety, dzisiaj robiłam.. rano oczywsice zrobiłam tez sikańca, juz o 4 rano spac nie mogłam..
Oczywiscie płacz jak nic nie wyszło.. po czym po 10 min spojrzałam jeszcze raz, a tam cień cienia itd... :shocked2:
i teraz jeszcze bardziej zdenerwowana jestem, bo nie wiem , czy to test wadliwy,-zreszta jest napisane żeby nie brac pod uwagę wyników po ponad 5 min..
a moze ten ovirtalle sie jeszcze utrzymuje..
Tak czy siak rano sie wszystko okaże..a nawet dzisiaj po 20 , bo internetowo moge sprawdzic, o ile uda mi sie odszukac hasła do konta...

Przepraszam że dzisiaj tak tylko o sobie, jutro skrobnę wiecej..dzisiaj czeka mnie chyba najdłuższy dzień w zyciu..
ta niewiadoma wykańcza.
Enya córcia super:-D

I dziękuje Wszytkim z kciuki, jestescie Kochane !!!, oby pomogły:tak:
 
Ostatnia edycja:
Misiejku - ja myślę, że beta będzie dodatnia. Enya wypaplałam i mam nadzieję, że Tobie też wypaplam:)
Truskaweczko - samopoczucie takie sobie ale nie przez transfer... Z babcią męża od wczoraj jest źle. Wczoraj też dowiedziałam się, że koleżanka (kiedyś chyba pisałam że zaszła taka którą nie lubię) poroniła w 18 tygodniu i czuję się jak suka za to że jej zazdrościłam, ze jej się udało a mnie nie... Dodatkowo znowu gdzieś zniknął mój portfel. To jakaś plaga kurka... A Ty od tej reumatolog masz tylko większe dawki wncortonu czy jeszcze coś innego Ci dała?
Enya - super córa, super foty!!!
 
Ostatnia edycja:
Misiejku a mi się wydaje że sie udało :-DMi teraz z mała tak samo wyszło, a po poł h jak sobie przypomniałam o tescie żeby go wywalić a tu II krechy
 
Kaira z tego co rozumiem bierzesz tylko clexane? a mutacje miałaś robione?
Wiesz to troche zależy wszystko od nastawienia. Ja to nerwus straszny jestem i na razie to ciągle się zastanawiam nad tym wszystkim szczerze mówiąc, szukam, myśle, boję się. Każdy inaczej do tego podchodzi, Ty jestes po 6 stratach-tylko nie pamietam na jakicim etapie; ja po 2 i juz nie mam siły. Każdy inaczej.
Magda u mnie insulina na czczo na pewno była 9,5 a dalej nie pamietam bo mnie w domu nie ma akurat ; biore 2x 500 i po 3 tyg jak sprawdzalam spadła do 3,5
 
Wpadam na chwilę, bo odrabiamy z córką lekcje a niedługo zawożę ją na tańce. Bardzo się boję dzisiejszej wizyty, z każdą godziną coraz bardziej. W nocy i dzisiaj męczyły mnie pawiki ale za to od wczoraj pika mi w podbrzuszu jakbym miała obcego w środku. Od mamy wiem że to mogą być jelita, a to kojarzy mi sie z moim pierwszym poronieniem bo pamiętam jak koleżanki śmiały się ze mnie jak im opowiadałam co to za uczucie. Nie wiem czemu tak sie dzieje ale jest wkurzające - czuję jak mi w środku po prostu stuka...
Misiejku cień cienia to bardzo dobra wiadomość:)
 
Joanna ja biorę w tej chwili luteinę, magnez,eutyrox,clexane, acard,witaminy dha,sporadycznie nospe, wczesniej brałą kw foliowy 5mg. 5 poronień 8-15 tyg ciazy,6 ciaza córka 36 cc wrośniete łożysko 2010,poronienie, aktualnie ciąża już mała dostałą sterydy i zcekam na szceśliwe rozwiązanie.Ta ciąża to akurat cud.
Enya kciuki,ja czekam już na twój 40 tc może bedziesz wtedy spokojniejsza
 
reklama
Enya pamiętam te nerwy, nie do porównania z czymkolwiek:no: Nie martw się, daleko już zaszłaś, będzie dobrze, pawiki to tylko potwierdzają, ściskam z całych sił! A córa super, chyba jej włosy zimą pociemniały, no i chciałam zauważyć, że mamunia ją niezwykle gustownie ubiera;-)
Misiejku coś mi się wydaje, że cień to już dużo. Ach to czekanie... Zaciskam mocno kciuki.
Zulka oby portfel się szybko znalazł:-) Co do poronienia koleżanki to aż takich wpływów nie masz, żeby jej zdalnie zaszkodzić, wiadomo jak jest, ja zazdroszczę nieznajomym kobietom w sklepie większego brzuszka, a co dopiero takiej która nam daje popalić... Nie myśl o tym, szkoda i tyle. Szkoda, że macie takie zmartwienie w domu z powodu choroby babci. Kaira tu kiedyś fajnie powiedziała, że czas wiecznego szczęścia i zadowolenia już nam w życiu minął... Bądź teraz twarda i na ile się da nie bierz do siebie tych wszystkich zmartwień.
Kaira za mnie to jeszcze chyba dłuuugo te kciuki musisz zaciskać:-(
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!! Karolka napisz jak się masz.
 
Ostatnia edycja:
Do góry