Byłam dzisiaj u immunolog na ten mój dodatni w obu klasach wirus EBV. Lekarka zapisała mi heviran, padma basic i witaminy omega med. Ona uważa że ten wirus EBV ciągnie się u mnie już długo i to powoduje ciągły stan zakażenia, przechodzenie od choroby w chorobą, gorączkę, słabość itp. Stwierdziła że wobec pozostałych wyników w normie (wykluczona trombofilia, zespół antyfosfolipidowy) uważa że właśnie ten wirus spowodował ostatnie poronienie, a bardzo prawdopodobne że również poprzednie, bo mam go już przynajmniej rok. Powiedziała, że spektrum powikłań i objawów jakie daje Ebv jest ogromne. Kazała też przez minimum 2 miesiące nie starać się o dziecko, bo na pewno nie donoszę ciąży…
Truskawko od przybytku głowa nie boli, najfajniej byłoby mieć dzieci i z adopcji i naturalnie urodzone
Naprawdę jesteś godna podziwu.
Gogać to badanie nazywa się 25OHD3. Fajnie, że patrzysz do przodu, ja też mimo wszystko chcę powalczyć o dziecko.
Dziewczyny podmienili nam
Zulę!!! Gdzie jest nasza waleczna i bojowa Zula? Z takim podejściem to aż szkoda mrozaczków…
Balbina Malina napisz coś więcej po piątku, myślę że przed ewentualnymi staraniami też powinnam coś takiego zrobić, ale nie mam sił na razie się za to zabierać…
Misiejku teraz musi się udać, tak fajnie jesteś już zabezpieczona, trzymam kciuki.
Enya nie umiem Ci nic doradzić, ale trzymam kciuki i pamiętam w modlitwie. Pozdrowienia dla wszystkich, w szczególności Karoli, Aditki i Kairy, piszcie co u Was.