Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Gość]

Dobrze ze jade jutro do tego lekarza, to mi zobaczy co sie tam dzieje. Bo juz mnie to zaczyna wkurzac, bo wszystko w tym cyklu jest dziwne.

 

[Doris:-)]

A o której masz wizytę?

 

[Gość]

A o której masz wizytę?

18.30

 

[nafoczka]

Jestem kochane, jestem. Podczytuje was czasem choć przyznam się, ze nie zawsze daje rady nadążyć. W domu walcze z plagą przeziębienia. Mężowi własnie postawiłam bańki, mi od kataru puszcza się ostatnio krew z nosa, a Mlody ma zapalenie spojówek- chyba zatarł oczy vikiem. Nie jest to wszystko jakoś specjalnie groźne ale okropnie uciążliwe. Poza tym, do konca marca mam zamkniecie roku budżetowego w pracy więc każdą wolną chwilę temu poświęcam.
Doris ty jeszcze chwila i pewno bedziesz się na połówkowe zapisywać. Mi dopiero pod koniec lutego wypada więc póki co pozostaje wiara w łaskę Bożą... Ile masz na plusie, ja 2 kg już (ale dwa schudłam na poczatku więc 4)
Strawbelko bardzo mocno trzymam kciuki, i za starające sie steraczki też- nie pociesze was, ale starania to nie koniec schodów... mimo tego, wiem o czym marzycie więc &&&
Susana cóz musisz uzbroić się w cierpliwość i z impetem wrócić do gry ;-*
Beata mam nadzieje, że jakąś decyzje udalo Ci się wysnuć.
Pozdrawiam was wszystkie, zwlaszcza tą STARSZĄ i w wiekszości dzieciatą lub prawie dzieciatą obsade forum. Jestem z wami myslami, tak jak większość z was wiem, że jest ze mną (zwlaszcza w tych trudnych chwilach) Całuje i pozdrawiam ;*
Witam nowe kolezanki, te co mnie nie kojarzą i kojarzą mniej.

 

[Doris:-)]

Nafoczka, fajnie że się pokazałaś wreszcie

U nas tez wszyscy przeziębieni. Mój M z młodym wyjechał dziś w góry a małolata dojedzie do nich jutro pociągiem, bo nie mogła dziś z nimi pojechać. Tak strasznie im zazdroszczę ale nie zdecydowałam się na wyjazd z nimi, jak dla mnie to za duże ryzyko. Gin powiedział, że na tą chwilę wszystko idealnie ale nie da mi gwarancji i nie powie, proszę sobie jechać w góry, nic się nie stanie. Więc strasznie mi żal ale nie pojechałam. Może za rok pojadę z Maluchem.

Nafoczka, ja jestem zapisana już na połówkowe - mam 17 lutego na NFZ w szpitalu i 22 u mojego gina w gabinecie prywatnie. Mam nadzieję, że juz poczuję ruchy. Dziś rozpoczęłam wg OM 18 tydzień, pełne 17 tygodni za mną! czasami mi się wydaje, że czuję malucha ale to sporadycznie jak leżę, ale może to jeszcze nie to, więc czekam cierpliwie. Najważniejsze, że mam detektor.
Idę zawieźć moje córki do kina zaraz na bajkę, bo Mała bardzo chce iść :-)

 

[fondie]

Strawbelka moze bete jeszcze z rana zrob co?

 

[susana]

Witam was niedzielnie .
Nafoczka
Faktycznie masz szpital w domu .
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia .Dbaj o siebie i o maluszka.
Strawbelka
Ja bym też rano na betę poszła no ale rób jak chcesz bo wiem że ty bety nie lubisz robić .
Doris
To zostajesz w domu z najmłodszą córką .? Ale ci dobrze że już blisko połowy ciąży jesteś .Nie wiem kiedy to zleciało.
Ja dzisiaj rano sex z m.Pomyślałam że może wywołam tą @.
Potem znikome różowe plamienie i cisza .Jajniki lekko czuję i tyle .
Fondie
Jak tam twoje mdłości?

 

[fondie]

Witam was niedzielnie .
Nafoczka
Faktycznie masz szpital w domu .
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia .Dbaj o siebie i o maluszka.
Strawbelka
Ja bym też rano na betę poszła no ale rób jak chcesz bo wiem że ty bety nie lubisz robić .
Doris
To zostajesz w domu z najmłodszą córką .? Ale ci dobrze że już blisko połowy ciąży jesteś .Nie wiem kiedy to zleciało.
Ja dzisiaj rano sex z m.Pomyślałam że może wywołam tą @.
Potem znikome różowe plamienie i cisza .Jajniki lekko czuję i tyle .
Fondie
Jak tam twoje mdłości?

a wlasnie dzis nie mam ich tzn ja mialam dosc duze w piatek caly dzien (podobnie mialam jak beta wzrosla wtedy do tych 6tys) a tak to wczoraj mialam tylko z rana lekkie albo jak bardzo glodna bylam ale to tylko lekko mulilo a dzis tez tylko z rana i tyle. Dzis mam gosci musze ogarnac dom.
susana a ty idziesz jeszcze na bete sprawdzić czy spada? ja dostałam w biochemicznej miesiaczki jakos po 4 dniach od odstawieniu luteiny ale wygladało to tak:
Beta najwyzej wzrosła do 300 albo 315 jakos tak a potem miałam spadek po 2 dniach około 270 cos kolo tego nie pamietam dobrze odstawiłam luteine i po 4 dniach dostałam miesiaczki

 

[susana]

&&&jn

a wlasnie dzis nie mam ich tzn ja mialam dosc duze w piatek caly dzien (podobnie mialam jak beta wzrosla wtedy do tych 6tys) a tak to wczoraj mialam tylko z rana lekkie albo jak bardzo glodna bylam ale to tylko lekko mulilo a dzis tez tylko z rana i tyle. Dzis mam gosci musze ogarnac dom.
susana a ty idziesz jeszcze na bete sprawdzić czy spada? ja dostałam w biochemicznej miesiaczki jakos po 4 dniach od odstawieniu luteiny ale wygladało to tak:
Beta najwyzej wzrosła do 300 albo 315 jakos tak a potem miałam spadek po 2 dniach około 270 cos kolo tego nie pamietam dobrze odstawiłam luteine i po 4 dniach dostałam miesiaczki

Tak tylko że ja nie mam biochemicznej bo u mnie pęcherzyk widać .Byle jaki mały ale jest ,więc nie można tu mówić o biochemicznej bo przy niej nie ma nic. Jutro idę do lekarxa na 13.30.Zobaczymy czy coś wymyśli bo jak pomyślę o wywoływaniu to mnie serce boli od razu .

 

[Gość]

Dziewczyny ja bety nie bede juz robic, jutro jade do gina to zobaczy co jest grane. Wogole zastanawiam sie po co mi dawal clo, a nie na naturalnym cyklu mi robil iui jak ja mialam zawsze owulacje. Teraz przez to clo to mi sie pewnie torbiele porobily bo mnie pewnie preztymulowal i podobno dlatego nie ma @