reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porodowka na Markwarta i Szpital Wojskowy

Beitka do mnie też właśnie dotarła wiadomość, że w szpitalach nie zgadzają się na prywatne położne. Nie chciało mi się w to wierzyć, ale coraz więcej osób mi to potwierdza. To jest świeża sprawa, podobno jakiś miesiąc temu zostało to ustalone. Ktoś jeszcze może potwierdzić / zaprzeczyć?
 
reklama
Karina, sprawa wygląda tak. Nie ma czegoś takiego, że wchodzisz na oddział ze swoją położną, niestety. Umawiasz się z wybraną przez siebie babeczką i jeżeli wstrzelisz się w jej dyżur to ona się Tobą zajmuje, a jeżeli nie, to ustawia Ci najbardziej według niej kompetentną kobitkę, która akurat dyżuruje. Jak wszystko się zaczyna, dzwonisz do położnej , ona robi wywiad przez tel. i mówi Ci co masz robić. Jeżeli wyjeżdzasz na porodówkę to wiesz już do kogo się zgłosić i położna, która ma się Tobą zająć też już wie co i jak, no i , że jedziesz. Takie mam informacje od mojej położnej, którą znajoma w ostatnim czasie też miała do porodu. I wszystko odbyło się właśnie tak, jak opisałam. io Ja się zdecydowałam, bo różnie to bywa, a takie wsparcie, jak pokazał przypadek mojej koleżanki, było niezbędne. pozdrówki
 
Najpierw byłam umówiona z położną w Bizielu, ale jak przyszedł dzień spotkania to mi odmówiła, ponieważ ordynator się nie zgadza na prywatne położne. Myślałam że to tylko w tym szpitalu. Dostałam namiar na położna w szpitalu na Markwarta, a tam sytuacja się powtórzyła:( Położna wytłumaczyła mi że dyrektorzy szpitali chcą aby to było legalne (wiemy jak było do tej pory) czyli będą zawierane umowy między pacjentem a położną, oczywiście musi to trochę potrwać. Wtedy podobno taka przyjemność będzie kosztowała ok 650 zł (położna, szpital, podatek). Tak się dowiedziałam, ale czy faktycznie tak będzie, tego nie wiem.
 
nitka19 dokładnie tak to teraz będzie wyglądało, tylko że to jest straszne zamieszanie i obawiam się że w praktyce może się okazać całkiem inaczej, niestety:(, ja też mam mieć to w ten sposób zorganizowane, ale jakoś sceptycznie do tego podchodzę, liczę na to że będę miała tyle szczęścia i akurat trafię na zmianę gdzie będzie moja położna:)
 
Beitka niedługo się o tym przekonam, mój termin zbliża się wielkimi krokami. Info ze środy zeszłej jest takie, jak napisałam. Dla nas lepiej żeby nic się nie zmieniło. Niestety na pewne sprawy wpywu nie mamy. Jak będę po to opiszę jak się wszystko odbyło.pozdrawiam
 
Witajcie ja tu nowa zajrzałam żeby wybadać porodówki, jestem zdecydowana na markwarta o ile bedzie miejsce, termin mam na 2 maja.Chociaż chciałabym urodzić wcześniej bo chce być z mężem a wychodzi na to że w ostatnich dniach kwietnia wyjedzie na miesiąc za granice.Niby moja ginekolog mówiła że mogę już spokojnie rodzić od 12 kwietnia bo ciąża będzie donoszona, ale jak o tym przekonać mała lokatorkę.
 
Hej Dziewczyny. Jestem nowa na tym forum,ale również szykuję się do MSWiA. Termin mam na koniec sierpnia i to nasze 3 maleństwo. Za tydzień mam nadzieję dowiedzieć się jaka będzie płec ( mam juz 2synków). Mój lekarz pracuje własnie w tym szpitalu stąd większe przekonanie do tej porodówki. Wczesniejsze porody zaliczyłam w Dwójce i w Szubinie. Wasz opinie nt są bardzo dla mnie pomocne. Pozdarwiam i życzę powodzenia. :)
 
reklama
nitka albo pati ja również poproszę na priv o namiary na położną z markwarta. Z góry serdecznie dziękuję.
 
Do góry