reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Porodowka na Markwarta i Szpital Wojskowy

Witam Panie!
Tak czytam i czytam o porodówkach i sama już nie wiem. Byłam zdecydowana na poród w Bizielu, bo mam tam lekarza i położną, poza tym, blisko domu itp. Ale jak czytam o tej kameralnej, póki co, atmosferze w MSWiA to strasznie mnie korci, żeby jednak tam się zgłosić. W prawdzie do terminu jeszcze 3 miechy (czerwiec), ale czas najwyższy zacząć podejmować jakieś decyzje :-)
 
reklama
Karina,
w MSWiA spokojnie możesz wejść na oddział, panie położne chętnie Cię oprowadzą, pokażą wszystko, odpowiedzą na pytania. Mnie udało sie jeszcze porozmawiać z pediatrą. Polecam. Łatwiej Ci będzie podejmować decyzje jak zrobisz rekonesansik. pozdrawiam
 
Cześć Karina! :)

Ja ciągle jest strasznie ciekawa opinii dziewczyn, które na MWAiA się zdecydowały. Choć i tak jestem zdecydowana na 100% i za jakiś czas wybiorę się, żeby sobie obejrzeć ten oddział, ale w sumie i tak najbardziej przekonujące są opinie mam, które już tam były. Kurczę, dziewczyny, piszcie jak stamtąd wrócicie!!! :D

Pozdrawiam was serdecznie!!
 
Z chęcią się przejadę na Markwarta, jak tylko TŻ znajdzie czas, bo samej to bez sensu. Póki co, zupełnie nie wiem czemu nikt nie jest zadowolony z Biziela. Leżałam tam 2 razy na patologii wczesnej ciąży, 2 tygodnie temu byłam zwiedzać porodówkę i ja tam złego słowa powiedzieć nie mogę. No, ale to nie ten wątek...
 
Leżałam na patologii wczesnej ciaży w Bizielu, z moją drugą obumarłą ciążą i wspominam ten pobyt tak koszmarnie, że będe omijać ten szpital szerokim łukiem. Napiszę tylko tyle, że przed wyjściem do domu,po łyżeczkowaniu poszłam na kontrolne usg, a pan dr SZ. powitał mnie słowami- To który to tydzień mamy?...Nie był to mój pierwszy pobyt w szpitalu na takim oddziale, nie wymagam cudów, ale ten szpital zapadł mi mocno w pamięci...
Jeżeli chodzi o Biziela to ja jestem na NIE!
 
Ale czy doktor Sz wciąż tam pracuje? Bo wydaje mi się, że miał przejść do onkologicznego. Może dlatego ja pobyt tam wspominam miło.
 
Oooo to ja czekam na dobre wieści z porodówki. :) Szczerze - choć lekko egoistycznie hihi - życzę wszystkiego najlepszego i samych dobrych wrażeń!! :)
 
Karina78- ja też w czerwcu planuję rodzić na Markwarta- może się spotkamy :-) Swoją drogą pamiętam Cię z czerwcówek, ale strasznie dawno nie pisałaś- może znów się odezwiesz... Bo jestem tam jedyną bydgoszczanką, a torunianek cała masa ;-)
 
reklama
Cześć Dziewczyny! Tak podczytuje ten wątek bo sama mam dylemat gdzie rodzić - mam termin na połowę maja, więc jeszcze trochę czasu. Mam pytanie do dziewczyn które rodziły na Markwarta jak wygląda sprawa z położną? Miałyście jakąś Panią położną, bo słyszałam że w Bizielu lepiej zainwestować w swoją położną, a jak to tam wygląda? Mój lekarz prowadzący pracuje w MSWiA, no ale wiem, że lekarz w czasie porodu nie jest najważniejszy. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Mamuśki i wszystkie ciężarówki. :-)
 
Do góry