reklama
Anecia1111
Fanka BB :)
Hej Kobietki! Tak Was sobie podczytuję i chcę Wam tylko powiedzieć że nie bójcie się porodu bo stres w niczym nie pomaga. Ja całą ciążę sobie powtarzałam że to nic strasznego i wiem że mi to pomogło. Fakt, boli niekiedy jak cholera, ale wszystko jest do przeżycia, a jak zobaczycie Wasze skarby to zapomnicie o wszystkim i już tylko one będa się liczyć :-) Pozdrawiam
PS. A co do objawów zwiastujących poród to mi na kilka dni przed porodem zaczął odchodzić czop śluzowy, a w dzień poprzedzający poród miałam non stop "mokro" w majtkach, no a w nocy obudziło mnie wielkie ciśnięcie na siusiu a tu się okazało że mi trochę wód poleciało
A co do skurczy to miałam ale nawet nie byłam pewna czy to już to :-) I opadł mi brzuch, na tyle że trudno mi się siadało nie rozkraczając nóg 
PS. A co do objawów zwiastujących poród to mi na kilka dni przed porodem zaczął odchodzić czop śluzowy, a w dzień poprzedzający poród miałam non stop "mokro" w majtkach, no a w nocy obudziło mnie wielkie ciśnięcie na siusiu a tu się okazało że mi trochę wód poleciało


Anecia dzięki 
ja chyba etap panicznego strachu mam juz za sobą... o porodzie poczytałam i mniej się boję.
Jak znów mnie dopada lęk, to myślę jakie to musi być stresujace dla maluszka, ja to ja dorosła przeżyję wszystko, ale maleństwo, które sobie od miesięcy siedzi bezpiecznie w brzuszku musi przejsć tą drogę...więc wszystko dla Naszego maleństwa
ja chyba etap panicznego strachu mam juz za sobą... o porodzie poczytałam i mniej się boję.
Jak znów mnie dopada lęk, to myślę jakie to musi być stresujace dla maluszka, ja to ja dorosła przeżyję wszystko, ale maleństwo, które sobie od miesięcy siedzi bezpiecznie w brzuszku musi przejsć tą drogę...więc wszystko dla Naszego maleństwa
U
użytkowniczka r
Gość
Anecia dzięki za słowa otuchy 
olkale Masz racje dla maluszka też nie jest to miła droga
olkale Masz racje dla maluszka też nie jest to miła droga
dziewczyny wody są przezroczyste i wodniste. Jak mi na izbie przyjęć odeszły to się zdziwiłam bo stoję sobie a tu kałuża pod nogami
W obu ciążach nie miałam nigdy nic mokrego ani śluzowatego tylko sucho jak na pustyni.

ewwe ty nie czekaj do środy. A od kiedy masz mokre wkładki?Dżizus, Anecia ja mam non stop mokre wkładki.....tłumaczyłam sobie to silnym parciem na pęcherz, ale może gdzieś mi się jednak sączą te wody płodowe.... muszę zapytać gin we środę. brrr
W obu ciążach nie miałam nigdy nic mokrego ani śluzowatego tylko sucho jak na pustyni.
Ostatnia edycja:
reklama
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
ja też mam non stop mokre... i tez myślę że to pęcherz.Dżizus, Anecia ja mam non stop mokre wkładki.....tłumaczyłam sobie to silnym parciem na pęcherz, ale może gdzieś mi się jednak sączą te wody płodowe.... muszę zapytać gin we środę. brrr
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: