Poród w Żeromskim

[wesolutka85]

monelia, moim zdaniem w pizamie bedzie ci bardzo niewygodnie. Krwawienie zwlaszcza w pierwszym tygodniu po porodzie jest duze, koszule na lozku mozna podwinac zeby sie nie poplamila, a z pizama sie tak nie da. W pokojach jest faktycznie goraco, a jak slonko swieci to nagrzewa sie jak w saunie, ale mimo wszystko szlafrok sie przydaje jak np. trzeba jechac z Maluchem na oddzial noworodkowy na badania, albo jak wychodzi sie na badania. Poza tym trzeba chronic piersi zeby nie zlapac zadnego zapalenia
do butelek nie pomoge, my uzywamy avent.

 

[katarinna]

Ja wczoraj zaliczyłam wizytę w żeromskim. Jestem w domu, ale nie na długo - w piątek cesarka i mam do niej dotrzymać;-)
Niestety USG twierdzi, że Młodsza zapowiada się na bardzo (aż za bardzo) drobniutką kruszynkę, mam nadzieję, że uda na nam się nadrobić po porodzie.

 

[Marcepanowa]

Monelia!!

Potwierdzam wszystko, co napisała Wesolutka. Też nie lubię koszul i śpię w domu w pidżamach dwuczęściowych, dlatego jak byłam na Patologii to używałam pidżam, ale na poporodowych już korzystałam z koszul, bo faktycznie dużo łatwiej o higienę. Co do szlafroka, to faktycznie jest w Ż. gorąco jak w saunie, ale czasem trzeba wychylić się poza pokój, bo np. trzeba gdzieś z dzieckiem podejść na badanie, do kąpieli i człowiek lepiej się czuje w szlafroku...

Co do Medeli CALMA to ja o niej pisałam i ja jej używam. Ugruntowanej opinii nie mam, bo mam tą butelkę dopiero drugi tydzień, karmię piersią, więc służy mi póki co awaryjnie, żeby mąż mógł Małą nakarmić odciągniętym mlekiem albo dać jej trochę wody, jak ja gdzieś wyjdę na chwilę. Potwierdzam, że przy tym smoczku dziecko musi wykonać ten sam ruch, co przy piersi, bo inaczej nie poleci ;-)... Jak się "ściśnie" smoczek, to nie kapnie ani kropelka, jak Mała zassie, to faktycznie leci stróżka jak przy piciu z piersi .

 

[mama_Helenki]

Eve, moje gratulacje!! Teraz to juz tylko w świeta, świetować możecie

Moni, Wiolkast - trzymam za was kciuki!
Sumada ty chyba nastepna w kolejce jestes

Tak sobie mysle że potem to chyba cisza tutaj bedzie, bo przewidzianych porodów na kwiecień i maj tyle co kot naplakał. No chyba że nowe forumowiczki sie ujawnią . Za to w czerwcu znowu babyboom bedzie :-)

cześć poczułam się wywołana, termin mam na 18 maja, a o forum dowiedziałam się od Marcepanowej- leżałyśmy w jednym pokoju na patologii.

 

[mama_Helenki]

Kasia, gratuluję mamuni i córuni!

 

[betina79]

monelia, ja mimo ze mialam cesarke ( a podejrzewam ze po porodzie sn krwawienie jest znacznie wieksze) to i tak polecam koszule po porodzie. tak jak wesolutka pisala, latwiej o czystosc i higiene w koszuli.. Mimo ze fanką koszul normalnie nie jestem

 

[wiolkast]

A ja byłam dzis na Ktg, miałam miec usg z przepływami ale był taki kocioł ,że po 2 h czekania na przepływy + 2 na KTG. zabrałam dupe do domu. Pani doktor tak mnie dziś zbadała, że miałam wrażenie że chce wyjąć młodego ręką za głowe. Jezuuuuuu delikatnośc w poradni jest na wagę złota.

Dalej dwupak... Moni a Ty jak tam? Ciekawe czy u Ciebie chociaż postęp?
Witam nową forumowiczkę;-)

 

[Marcepanowa]

Mamo Helenki :-),

Cieszę się, że wreszcie się ujawniłaś na forum :-) i dziękuję za gratulacje . Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze... Czas tak szybko leci, jeszcze półtorej miesiąca i Helenka będzie "na zewnątrz" .

PS. Wyobraź sobie, że dostałam w prezencie chustę półelastyczną!! W półelastycznej najpierw wiążesz chustę na sobie, a później wkładasz w nią dzidziusia...Zdarza mi się jej używać, chociaż póki co raczkuję w temacie ;-), chociaż nie jest to takie trudne jak wygląda ...

 

[aninek:)]

co do koszuliny potwierdzam że jest lepsza a też za nimi nie przepadam, bo np w moim przypadku po porodzie sn krwawienia nie było dużego ale ja miałam dwa cewniki, okład z lodu więc ze spodniami ciężko by było ;-)

 

[betina79]

marcepanowa ja tez mam chuste tylko tkana ale jakos nie idzie mi wiazanie..