reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Myszos mogła byś opisać "kochaną" położną ? a może pamiętasz nazwisko? co prawda termin mam dopiero na 4 września, ale wolałabym się już przygotować psychicznie :)

Nie pamiętam niestety nazwiska, to była pierwsza noc po cięciu i nie mogłam zwlec się z łóżka, ale ta blond małpa (włosy związane w kucyk, grzywka dłuższa na bok) średniego wzrostu co chwilę miała pretensje do mnie, a to że za dużo chcę środka znieczulającego, a to że za mało się ruszam, że powinnam się przewracać na boki (jak, skoro miałam dziecia całą noc przy sobie w łóżku!!!), mały płakał bo nie miałam jeszcze pokarmu, to że za bardzo wrzeszczy i czy w ciąży paliłam albo piłam alkohol, no mało mnie szlag nie trafił jak to usłyszałam. Pewnie za bardzo przeszkadzałam jej spać w nocy, bo jak mały płakał z głodu to dzwoniłam żeby dokarmiła...ech porażka. Na szczęście o 7 rano była zmiana i następna położna okazała się świetna. Ale nie zapomnę kobiety i jak na nią trafię następnym razem, to opier... ile wlezie i jeszcze skargę złożę. Ech rozgadałam się i wygadałam :)
 
reklama
katjusza77
To czekam już z niecierpliwością na twoją relację jak było.
Czy zadowolona byłaś z Żeromskiego, czy też nie.
Ja mam termin na wrzesień i każda mamuśkowa opinia o Żeromskim mnie interesuje.
Mam nadzieję, że jak już dojdziesz do siebie, to dasz znać na forum jak było.
No i że dzieciem się pochwalisz :-)
 
Dziewczyny i ja przezylam!!! Jestesmy juz z Antosiem w domku i przystosowujemy sie do wspolnego zycia:) Wszystkie pozytywne komentarze, ktore pisalyscie na forum mi sie potwierdzily (nawet jeden negatyw dotyczacy wrednej poloznej - kazala mi karmic naturalnie, mimo ze nie mialam pokarmu...powiedziala, ze nie beda go wiecznie dokarmiac..siksa jedna..na drugi dzien przyszla pani pediatra i powiedziala, ze maly za duzo stracil na wadze bo byl za malo dokarmiany i jak bedzie tak dalej to nie wyjdziemy szybko ze szpitala...dzieki Bogu nadgonilismy i wyszlismy w srode do domku) Dziekuje dziewczyny za slowa otuchy...wszystkim polecam cesarke w Zeromskim i jak kiedys zdecyduje sie na drugie dzieciatko to napewno dokonam tego samego wyboru:) Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, ktore sa przed rozwiazaniem! Macie pozdrowienia od mojego Antonia:D
 
karolina_81 - gratulację!! :-) wracajcie szybko do sił i cieszcie się sobą, ten pierwszy okres tak szybko mija, że nie wiadomo kiedy nasze dzieci już zaczynają chodzić ;-)

awersja - ja już jedną cesarkę w Żeromskim przeszłam (w zeszłym roku) - byłam bardzo zadowolona, też pamiętam jedną wrednowatą pielęgniarkę ale nie jestem pewna czy to ta sama była - teraz sobie przeanalizuję ;-) liczę na to, że przy drugim dziecku nie będę już takim "świeżakiem" i nie dam sobie w kaszę dmuchać! :-)
 
reklama
Do góry