reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

Ja w 10 dni po terminie zostałam przyjęta na patologię ciąży i leżałam kilka dni, aż zdecydowali się na wywoływanie porodu w 14 dniu.

Dziękuję za odpowiedz . Tylko powiedz mi jeszcze czy przed przyjęciem na patologię miałaś sprawdzane w jakiej kondycji jest twoje dziecko?Ty rodziłaś sn czy cc w efekcie ?
 
reklama
Dziękuję za odpowiedz . Tylko powiedz mi jeszcze czy przed przyjęciem na patologię miałaś sprawdzane w jakiej kondycji jest twoje dziecko?Ty rodziłaś sn czy cc w efekcie ?

Dwa razy w tygodniu miałam robione KTG poza tym raz w tygodniu byłam u mojej pani doktor i ona robiła mi usg. Ja w końcu urodziłam przez cc.
 
Dwa razy w tygodniu miałam robione KTG poza tym raz w tygodniu byłam u mojej pani doktor i ona robiła mi usg. Ja w końcu urodziłam przez cc.
Czy twoja Pani DR była z tego szpitala ?Ja maiłam wrażenie że na ktg w ogóle nie zwracają uwagi na to kiedy mija albo minoł termin (w poradni) ale może to tylko moje wrażenie.
 
Zawiadamiam zainteresowane że "urodziłam" przez CC córeczkę Aleksandrę dn. 20-06-2012
biggrin.gif
i uwaga: 4440g! i 59cm :) niewspółmierność:( usg nie kłamało że będzie duuża :)

Później napisze co i jak bo teraz się kąpanko szykuje:)
 
Czy twoja Pani DR była z tego szpitala ?Ja maiłam wrażenie że na ktg w ogóle nie zwracają uwagi na to kiedy mija albo minoł termin (w poradni) ale może to tylko moje wrażenie.

Moja doktorka nie była z tego szpitala, o następnym terminie moich ktg decydował lekarz dyżurny w poradni.

Ninuszka gratulacje !!!!!!!!!!!!
 
ninuszka GRATULUJE!!! Niech córcia rośnie zdrowo!

karolina81 ja rodziłam przez CC i wspominam super. O 9.05 poszłam na salę, a o 9.19 urodził się mój Szymonek. Później chwila szycia i przejeżdżasz na salę i zaraz donoszą maleństwo.
Brzuch trochę ciągnie ale jak się bierze przeciwbólowe to nic się nie czuje. Ja po 8 godzinach już byłam pod prysznicem, a po 6 już sobie siedziałam. Ale to też podobno jest kwestia znieczulenia jakie się dostaje bo wiem że niektóre dziewczyny po porodzie pionizowali dopiero po 12 godzinach.
Generalnie to z moich obserwacji wynika że cc dużo bardziej komfortowe niż sn, bo po pierwsze człowiek jest na porod przygotowany, nie wymęczy się nic a nic, nie odczuwa bólu przy porodzie a to ciągnięcie brzucha po porodzie porównywalne jest z bólem menstruacyjnym więc nic strasznego.

koszmara ja byłam na patologi to miałam robione ktg 2lub3 razy dziennie. Przy przyjęciu wykonywali też usg i ktg. Kolejne usg miałam robione w 3dobie i później już wyciągneli Szymka z brzucha.
 
A ja czekam na trzeciego dzidziusia którego też zawioze do Żeromskiego - to sprawdzony szpital. Jeszcze miesiąc i bedziemy w domu w piątkę.
 
ninuszka - suuuper! gratulacje!! nie taki diabeł straszny - nie? :-) odpoczywajcie teraz i cieszcie się sobą a potem wracaj tu z relacjami ;-)

BliKa - to może się spotkamy za miesiąc ;-)
 
reklama
Ninuszka GRATULACJE!!! Super, że Ola zdrowa! No i faktycznie usg się nie pomyliło. Wiem, że wolałaś sn rodzić, ale przynajmniej córcia się tak bardzo nie wymęczyła. Trzymajcie się ciepło i czekam na relację! Buziaki!!!
 
Do góry