reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród w Żeromskim

lucy, ile trwa cc? potem dostajesz kroplowke czy normalne posilki? kto prowadzil Twoja ciaze i gdzie ma gabinet?
Moj lekarz jest do polowy grudnia na urlopie, dal mi dokladne instrukcje co i jak, skierowania, ale szukam lekarza najlepiej z żeromskiego na najbliższe 2 wizyty.
Aninek, my byliśmy w świecie dziecka w nowej hucie, żeby obczaić wózki i foteliki. Akurat nie było ruchu i Pan mógł nam poświęcić dużo czasu (chyba spędziliśmy tam godzinę) i był bardzo wyrozumiały. na moją prośbę każdy wózek składał, rozkładał, tłumaczył różnice ;) wybraliśmy na 100 % fotelik i na 80% wózek, ale myślę że na zakupy wybierzemy się w styczniu. Łóżeczko i ciuchy mamy od rodzeństwa i chyba zajmiemy się tym w połowie grudnia bo wtedy mąż ma 2 tygodnie urlopu. Musimy też zrobić małe przemeblowanie w sypialni.
 
reklama
a to my już większość mamy, teraz tylko łóżeczko kupić i kosmetyki dla mnie i dla Dzidzi ;)
Ja chodzę do dr Hejnara i tam pracuje
a co do cesarki to sam zabieg trwa ok 30-40 min :)
 
Wesolutka, do konca dnia teoretycznie nie mozna niczego jesc, nam pozwolono pod wieczor pic malymi lyczkami wode. Na drugi dzien biszkopciki/sucharki i woda. Gwoli scislosci - pcozatkowo na stole nie jest sie kompletnie nagą, okrywają Cię bowiem mini-ceratką, wtedy dostaje się znieczulenie i potem ją zdjemują. Co do lekarza, ja z kolei polecam (ponownie na tym forum) dra Kmiecia, robil moja cesarkę i prowadzil ciąze. Jestem bardzo zadowolona z Jego pracy.
 
Wesolutka, cesarka około 40 min z "posprzątaniem" brzucha, dziecko wyciągają w jakieś 10 min. Z jedzeniem, to mi pozwolili jeść jak wstałam z łóżka, dopóki leżałam to miałam kroplówkę (u mnie jakieś 10 godz). Na początku pozwolili na suchary ew. biszkopty (nie wiem jak teraz, ale jak te 3.5 roku temu musiałam mieć swoje sucharki).
Ja chodzę do pani dr Nowak - pracuje w Żeromskim i ma gabinet na Centum D - dla mnie blisko więc mi to odpowiada, a sama babka OK, robiła u mnie pierwsze cc i może uda się drugie też.
 
Dzięki Dziewczyny. A z takich technicznych spraw kiedy tatuś pierwszy raz ogląda Malucha? Dopiero jak go umyją?
I po cesarce można się zdrzemnąć, czy też trzeba 6 godziny odczekać?
pytam bo najpierw mialam lozysko za nisko i gdyby sie nie podnioslo to cesarka, a teraz Mała nie chce się za nic obrócić główką w dół chociaż jeszcze ma trochę czasu, a wtedy też cc.
Aninek, to szybciutko się zapoatrzyliście ;-) nam mowili zeby nie kupowac wczesniej wozka i fotelika bo niepotrzebnie gwarancja leci. W ogole jakos tego jeszcze nie ogarniam. :-)))
 
Witam! czy wie może któraś z was jak jest ze znieczuleniem przy porodzie naturalnym? wiem ze jest bezpłatny ale czy daja go bez problemu? bo moja znajoma rodziła w kwietniu i poprosiła o znieczulenie ale nie dostała bo położna zaczeła ją zagadywać że nie potrzebuje ,żeby wytrzymała i takie tam a na koniec powiedziała że już jest za puzno.Dodam że mam swojego lekarza właśnie z Żeromskiego Dr.Czekajski

db2a4e1143.png
[/url]
 
Ostatnia edycja:
wesolutka85, dziecko jest na świcie po ok10 minutach, a później jeszcze ok 30 minut zszywania powłok brzucha...

ja chodziłam całą ciążę do gabinetu Metra-Med w Nowej Hucie os. centrum e 25., moja Pani doktor którą na prawdę szczerze polecam to Katarzyna Moskała. Jak kiedyś zdecyduję się na drugie maleństwo to na milion % uderzam do Pani Kasi...Ekstra kobietka młoda, fachowa, super specjalista... Mnie poleciła ją znajoma i nie żałuję, całą ciąże profesjonalnie mi prowadziła, rozwiewałą wszelkie wątpliwości, bardzo dokładnie badała, jak był problem to szybko działała... mnie akurat cesarka wypadła nagle... w 38 tygodniu okazało się, że musimy jednak ciąże zakończyć przez cc... ale cc nie takie straszne. Szczerze? Szybciej doszłam do siebie po cc niż moja szwagierka po sn... rodziła w sierpniu i do dziś ją boli krocze... a mnie Pani kasia super zszyła, brzuszek mam w ekstra stanie, z resztą ordynator na obchodzie sam stwierdził po obejrzeniu mojej rany że "Pani Kasia się postarała"...

jeśli chodzi o to czy jesz po cc to w ten dzień w którym miałaś zabieg niczego nie jesz, to przeciez operacja na otwartym brzuchu, jedyne co to pozwolą Ci pić wodę mineralną... Na drugi dzień jest dieta sucharkowa. Przymniosą ci suchary i tylko to możesz wcinać, no ewentualnie jeszcze herbatniki.... na trzecią dobę już dostajesz normalne posiłki. Na 3 dobę jak jest wszystko ok z dzieckiem i z Twoim brzuchem to jest wypis. ja właśnie zostałam wypisana w 3 dobie.

Jak będą Cię zachęcać po cc abyś wstała i spróbowała chodzić to radzę Ci wstać i próbować bo wtedy szybciej dojdziesz do siebie... no i po samym zabiegu gdy będzie schodzić znieczulenie w miarę możliwości nie ruszaj głową... bo sostaniesz później kilkudniowej uporczywej migreny...
 
u mnie na razie wszystko wskazuje na sn ale się okaże, każda kobieta jest inna dlatego każda ciąża i poród inaczej przechodzi !
No my dostaliśmy wózek i fotelik ;)
 
witam Was Dziewczyny,
wróciliśmy z maluszkiem ze szpitala po porodzie SN (w sumie mały urodził się tydzień przed czasem). Jeśli chodzi o sam poród i późniejszą opiekę to tak:
- trafiłam na świetną położną (bez wcześniejszego umawiania się), która dokładnie mówiła i tłumaczyła co mam robić. Wszystko objaśniała na bieżąco. Podawała wady i zalety różnych rozwiązań - tj. ze znieczuleniem czy bez, naciąć krocze czy nie naciąć. Niestety nie wiem jak się nazywała.
- przy porodzie obecny był dr Kasperski, wcześniej nie miałam z nim w ogóle do czynienia. Pojawił się w sali porodowej w momencie mniej więcej gdy zaczęły się skurcze parte. Bardzo przyjemny lekarz, mobilizujący w trakcie porodu.
- opieka po - różni lekarze się przewinęli podczas obchodów i do żadnego nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Położne też generalnie ok, chociaż u mnie wystąpił problem z karmieniem małego (brak ssania) i w sumie ile położnych to tyle rad i opinii co robić. W końcu trafiła się jedna taka, która odpowiadała na każde najgłupsze pytanie, bez żadnych uwag.
- opieka nad maluszkiem - wszystko pokazują co i jak, można uczestniczyć w badaniach i kąpieli, ale przyznam, że nie korzystałam, bo jak go gdzieś zabierali wykorzystywałam ten czas dla siebie.
I to chyba tyle z generaliów, a jak któraś z Was chce coś jeszcze wiedzieć, to pytajcie :)
Aha, i nigdy wcześniej nie byłam na wizycie u żadnego lekarza z tego szpitala, ani nie kontaktowałam się wcześniej z położną.
 
reklama
Do góry