Poród w Żeromskim

[Pasja]

no własnie tak sobie myśle że jesli tego samego dnia sie wypróżnie to nic nie bede robić.niech sie dzieje;p

ja pewnie będę musiała, bo jednak nade mną wisi ta cc i jak mnie położą na stół to wole być przygotowana, a nie męczyć sie później na wc po operacji ;/

 

[madzieńka87]

ja pewnie będę musiała, bo jednak nade mną wisi ta cc i jak mnie położą na stół to wole być przygotowana, a nie męczyć sie później na wc po operacji ;/

nie no w Twojej sytuacji to też bym wolała zrobić bo potem są podobno mega meczarnie;(

 

[koszmara:)]

cześć dziewczyny..ja tak nie śmiało się udzielam ale czytam z zapałem
Koszmara ja mam pytanko, jak wygląda cc w żeromskim? Kiedy dają ci dziecko? Czy dziecko jest układane na 2 godziny na brzuchu? Kiedy połowica może dołączyć itp
Będę wdzięczna za odpowiedź

Jeżeli chodzi o sam zabieg to: rozbierasz się wkuwają się w kręgosłup w celu podania zz , po ok 10 min wyciągają dzidzi pokazują i biorą do otarcia i znowu przynoszą do wycałowania potem zabierają do zważenia ,zmierzenia itp .cała reszta trwa jeszcze ok 20 min (czyszczenie, szycie itp) ,później przewożą na salę i przywożą chwile później dzidzie (jeżeli wszystko jest ok)i od tej chwili dziecko cały czas jest z tobą ,na noc też . Po cc nie można wstawać do 6 h ,a do 2 h nie możesz się poruszać ,wynik znieczulenia( nie czujesz nóg).Po ok 6 h stawiają do pionu (ciężkie ,bo jak dla mnie bolesne ).W dzień cesarki tylko picie wody ,zero jedzenia ,dzień drugi suchary i woda ,dzień trzeci już normalne jedzenie (mnie wtedy wypisano).W pierwszy dzień podają środki przeciwbólowe w kroplówce ,a na drugi odpinają i podają leki przeciwbólowe na żądanie w tabletkach.Co do męża nie może być przy samej cc, ale chyba obok, żeby przywitać dzidzi , ale nie jestem pewna ,bo u mnie akcja była szybka o 7 dowiedziałam się o cc a 7:30 leżałam już na stole (zagrożenie życia dziecka)dlatego mąż nie zdążył przyjechać na samo cc ,ale już zaraz po był położne pomagają wiec spokojnie są bardzo serdeczne pozdrawiam jak coś to pytaj

 

[koszmara:)]

dziewczyny a miałyscie robioną lewatywe?bo połozna odradzała i się zastanawiam czy robić czy nie...bo jak np.wczesniej załatwie sprawe to czy jest sens w ogóle żeby mi robili.nie wiem co o tym myśleć

udzielę się na ten temat ,położne same radzą żęby zrobić ,każdej której pytałam to tak twierdziła .Sama będziesz się lepiej czuła ,bo chyba nie chciała byś się wypróżnić na wałsne dziecko ,bo to mówiły położne (raczej to brzmiało krytyką tych mam które wolą się wypróżnić dziecku do buzi) okropne, ale prawdziwe.JA miałąm cc ,ale dzień wcześniej miałam wywoływany poród (bezskutecznie )i miałam robioną lewatywę oczywiście na moje żądanie i trzeba mieć swoją .I przynajmniej przed cesarką już nie musiałąm zrobić i tak bym nie zdążyła .To nic nie boli jest tylko nie przyjemne ,ale nie takie rzeczy cię czekają.

 

[madzieńka87]

udzielę się na ten temat ,położne same radzą żęby zrobić ,każdej której pytałam to tak twierdziła .Sama będziesz się lepiej czuła ,bo chyba nie chciała byś się wypróżnić na wałsne dziecko ,bo to mówiły położne (raczej to brzmiało krytyką tych mam które wolą się wypróżnić dziecku do buzi) okropne, ale prawdziwe.JA miałąm cc ,ale dzień wcześniej miałam wywoływany poród (bezskutecznie )i miałam robioną lewatywę oczywiście na moje żądanie i trzeba mieć swoją .I przynajmniej przed cesarką już nie musiałąm zrobić i tak bym nie zdążyła .To nic nie boli jest tylko nie przyjemne ,ale nie takie rzeczy cię czekają.

to juz sama nie wiem bo połozna z którą rozmawiałam na ip mówiła że odradza i sie w ogóle już sie odchodzi od tego przy naturalnym porodzie i ze jak chce to żebym kupiła eneme i robią

 

[lucy1985]

ze jak chce to żebym kupiła eneme i robią

no mnie pani położna powiedziała, że nie wykonują rutynowo, więc jeśli chcę to kupuję swoją enemę i mi pomogą zrobić... więc ja mam podobne info...

 

[lucy1985]

choć ja osobiście wolę mieć zrobioną lewatywę...

 

[Basia-75]

U mnie, jak zaczęły odchodzić wody i mialam pierwsze lekkie skurcze, to organizm sam zaczął się oczyszczać, dostałam lekkiej biegunki i lewatywa nie była juz potrzebna. Przy wywoływaniu czy cc pewnie są marne szanse na takie rozwiązanie i wtedy lewatywa wskazana

 

[koszmara:)]

U mnie, jak zaczęły odchodzić wody i mialam pierwsze lekkie skurcze, to organizm sam zaczął się oczyszczać, dostałam lekkiej biegunki i lewatywa nie była juz potrzebna. Przy wywoływaniu czy cc pewnie są marne szanse na takie rozwiązanie i wtedy lewatywa wskazana

no jak organizm sam się oczyszcza to już nie ma po co robić, ale nie każda tak ma a przy wywoływaniu to napewno nie ma takiego efektu, bo to przerobiłam ,tak jak i to żę po cesarce nie musiałam iść do ubikacji bo nie była bym wsatnie sie załatwić z tym bólem brzucha po cięciu więc też polecam .NO przy naturalnym same położne w Żeromskim namawiały do lewatywy ,żeby dziecku na twarz nie narobić ,to chyba już oczywiste, każdy ma swoje opcje (ja uważam że nikt nie powinien sie nad tym zastanawiać dlatego,że nawet będzie lepsze samopoczucie podczas parcia ,a nie blokada że się porobisz , ale to moje zdanie !!!!!)a każda pielęgniarka w Żeromskim mówiła żeby zrobić a trochę ich obskoczyłam, bo tam tydzień przed porodem byłam.Robią na żądanie ,trzeba mieć swoją

 

[elewinka83]

Koszmara baaaaaardzo Ci dziękuję
Chciałabym być z dzidzią i mężem trochę sam na sam po....a znając życie to rodzinka nie da nam się nacieszyć sobą...liczyłam troszkę na tą salę zabiegową...no cóż jakoś damy radę