Witajcie obecne i przyszle mamuski Na poczatku lipca mam termin cc w Zeromskim...to moja pierwsza ciaza i jestem przerazona..mam nadzieje, ze to jednak jakos przezyje...mam do Was pytanko: czy przy planowanym cc robia lewatywe? Pocieszccie, poradzcie i dodajcie otuchy przerazonej przyszlej mamusce
Ja planowałam rodzić naturalnie i nikt mi lewatywy nie robił, z tego co wiem ona jest teraz na życzenie pacjentki robiona...
Sam zabieg cięcia cesarskiego mija tak szybko, że nawet nie zauważysz kiedy będziesz na sali tulić maleństwo. Moje cc trwało 35 min, szybko znieczulenie, podłączenie wszystkiego i już masz dzidziusia przytulonego do twarzy a potem tylko troszkę szycia i już Jest tam kilka osób, które cały czas z Tobą rozmawiają pytają co i jak i czuwają nad całą resztą. Sam zabieg wspominam z uśmiechem na ustach po dwóch dniach skurczów i bólu to było wręcz przyjemne ... także nic się nie martw. Najgorszy moment to wstawania z łóżka po jakiś 12 godzinach... no i potem poruszanie się, bo jak leżysz to tego bólu się tak bardzo nawet nie odczuwa. Zresztą dają leki przeciwbólowe cały czas Trzymam kciuki..