reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

dzień dobry :)

Tak przeczytałam kilka Waszych postów , bo mnie na wspomnienia wzięło ;)
Jeszcze niedawno ja pisałam, pytałam o Ktg, o dojazd do poradni , a już prawie 5 mc jestem po porodzie właśnie w Żeromskim :)
jak najbardziej polecam ten szpital , oceniam go 6/7 :)

A mogłabyś opisać jak to mniej więcej technicznie wygląda, jak się przyjedzie do szpitala? I jak z tą łazienką na porodówce? Nie było problemów, w sensie kolejek?:) Położna uspokajała, że wtedy z oddziałowych się korzysta, ale jak jest w rzeczywistości- nie wiem.
 
reklama
Jak tam dziewczyny które były dzisiaj na KTG, ruszyło sie cos?:) Ja tez byłam dzisiaj rano ale u mnie cisza jak narazie....Lekarka zrobiła mi USG i sie troszkę przeraziłam bo powiedziała ze dziecko 4100 waży:baffled: Pierwszego klocka tez urodziłam z niemałą wagą bo 4250 i 60cm, więc wydaje mi sie że bedzie powtórka z rozrywki:D:D
 
Dziewczyny ja tak z innej beczki...wiecie cos na temat rozejscia spojenia łonowego? ja w 38tyg mialam na 12mm i boje sie ze przez te dwa tyg moglo sie jeszcze powiekszyc i czy moga byc jakies problemy przy naturalnym czy raczej jak przestalo mnie kluc to sie nie martwic?
 
Jak tam dziewczyny które były dzisiaj na KTG, ruszyło sie cos?:) Ja tez byłam dzisiaj rano ale u mnie cisza jak narazie....Lekarka zrobiła mi USG i sie troszkę przeraziłam bo powiedziała ze dziecko 4100 waży:baffled: Pierwszego klocka tez urodziłam z niemałą wagą bo 4250 i 60cm, więc wydaje mi sie że bedzie powtórka z rozrywki:D:D

U mnie też cisza. Wszystko ok, Lekarka powiedziała, że Święta spędzę w domu :) A mój Mały +- 3000g wg USG.
 
A mogłabyś opisać jak to mniej więcej technicznie wygląda, jak się przyjedzie do szpitala? I jak z tą łazienką na porodówce? Nie było problemów, w sensie kolejek?:) Położna uspokajała, że wtedy z oddziałowych się korzysta, ale jak jest w rzeczywistości- nie wiem.

Gdy ja zaczęłam rodzić , inne 2 sale też były zajęte, 1 poszło szybciutko , a w 2 jak mnie zabierali jednak na cc < po 10h> to Pani jeszcze rodziła. Owszem jest jedna łazienka ale jakoś nie zdarzyło mi sie czekać w kolejce :)
1 punkt mnie w mojej ocenie to właśnie za łazienki :( na patologii , a tam byłam 3 h , łazienka i prysznice wymagają całkowitego remontu i to samo jest z wc i prysznicem na porodówce. aż odechciewa się immersji wodnej :p

ale już na oddział położnicy oceniam bardzo dobrze :) Łazienka na 2 pokoje wcale nie jest problemem.Jeżeli czeka się to tylko troszkę, bo żadna z kobiet nie ma ochoty na długi prysznic jak ma maleństwo obok siebie :)
a panie na położniczym są cudowne. Bardzo pomocne, wyrozumiałe , w nocy opieka super , bez problemu przychodzą na każde zawołanie żeby pomóc :) Rodziłam pierwsze dzieciątko i nie ukrywam , że bałam się nim na początku zajmować ;) a na położniczym mogłam liczyć na wszelką pomoc :)
 
Ja byłam dziś na tym ktg ale w Narutowiczu - i też wszystko, ok ale lekarka nie robiła mi usg - mam przyjść w wigilię i w sylwestra to wtedy powiem jej żeby zobaczyła ile mała waży itp. W sumie to wizytę mam w piątek więc i tak może się dowiem. Bałam się, że nie zdążę do Żeromskiego a teraz żałuję skoro mówicie, że Wam tak wszystko ocenili. A kiedy Wam kazali znowu przyjść - zapisywałyście się już? KTG muszę robić już w tym szpitalu w którym zaczęłam?
 
Ja byłam dziś na tym ktg ale w Narutowiczu - i też wszystko, ok ale lekarka nie robiła mi usg - mam przyjść w wigilię i w sylwestra to wtedy powiem jej żeby zobaczyła ile mała waży itp. W sumie to wizytę mam w piątek więc i tak może się dowiem. Bałam się, że nie zdążę do Żeromskiego a teraz żałuję skoro mówicie, że Wam tak wszystko ocenili. A kiedy Wam kazali znowu przyjść - zapisywałyście się już? KTG muszę robić już w tym szpitalu w którym zaczęłam?

Możesz robić KTG gdzie chcesz. Mi lekarka powiedziała, że powinnam robić 2 razy w tygodniu, a zapisałam się dopiero na 30.12, bo wszystko zajęte już, więc w międzyczasie gdzieś indziej pójdę.
 
Wszystko się zgadza tylko kierunki troszkę inne. Tzn, jak się wejdzie to chodnikiem w lewo, a nie w prawo, przynajmniej tak szłam, bo po przeczytaniu Twojego posta przypomniałam sobie gdzie jest okno życia i tam się kierowałam.
Panie bardzo życzliwe, miła atmosfera, tylko trzeba się nastawić na to, że wszystko długo trwa.

Haha, nie wiem co mu się w głowie pokręciło. Pisałam patrząc w myślach na szpital, nie wiem skąd to prawo! LEWO LEWO :p
 
Mnie tez sie wydaje ze świeta spędze w domu, jak jest faktycznie dzidzia taka duza to pewnie znowu przenosze 2 tygodnie jak to było za pierwszym razem:baffled: sonick a na kiedy Ty masz termin porodu? Mnie lekarka kazała podejść w święta na Izbę Przyjęc i tam zrobic KTG
 
reklama
Do góry