Poród w Żeromskim

[primaverka]

Czy któraś z was w ostatnich miesiącach miała cc ze wskazania i może się podzielić opowieścią?

 

[karla4]

Mi zwiedzanie nic nie dało. Weszłam zobaczyłam przez 1min porodówkę (bo co tam miałam więcej oglądać) zapytałam o znieczulenie, rzuciłam okiem na sale poporodowe (nie właziłam do środka szczególnie że wszystkie były zajęte, więc nie chciałam przeszkadzać) i tyle. Tak z czystej ciekawości poszłam zobaczyć oddział, ani mnie nie zachwycił ani nie rozczarował, czysto, biało, sterylnie, szpitalnie.

 

[Oliwia1]

A ja się pochwalę, wczoraj zakupiłam łóżeczko i pościel dla Tośka z rzeczy dla dziecka brakuje mi tylko pieluch
Natomiast do zakupu pozostała mi prawie cała chemia dla mnie do szpitala.

Karla ja mieszkam po 2 stronie Krakowa, więc chyba nie pojadę oglądnąć porodówki ponieważ nie opłaca mi się jechać przez całe miasto dla 5 minutowej wizyty. Wystarczą mi pozytywne opinie.

 

[tigi]

nam na szkole rodzenia polecali pojechać choćby po to, żeby wiedzieć gdzie iść jak się poród zacznie i czuć się bardziej znajomo, a nie w obcym całkiem miejscu. no i można się dopytać o różne rzeczy na miejscu. szczerze mówiąc, to ja mam długą listę pytań na odwiedziny mam nadzieję, że zdążę się wybrać:-)

 

[CandyKills]

Ubranka dla dziecka trzeba mieć swoje.Wiadomo jak nie przywieziesz to goły bobasek nie będzie ale podobno najlepiej mieć swoje tak mówiła moja lekarka ja rodze za 2 tyg to napisze jak to wygląda w praktyce podobno rożek albo kocyk też swój bo tamte to stare i niefajne są.

ja tam rodziłam na początku października i polecam wam wziąć swoje ubranka bo faktycznie te szpitalne są sztywne i bardzo zniszczone weźcie i rożek i kocyk zobaczycie co się wam przyda wiadomo że po porodzie ubiorą maluszka ale potem lepiej go przebrać w swoje

 

[karla4]

ja nie miałam pytań, ponieważ większość rzeczy wiem choćby z informacji ze strony szpitala, z tego forum lub od koleżanek które tam rodziły, stąd pytałam tylko o znieczulenie. Z odwiedzinami na oddziale po to żeby zapoznać się ze szpitalem to też tak nie do końca, bo jadąc do porodu zgłaszamy się do izby przyjęć -inne wejście, niż idąc zwiedzać porodówkę. Z resztą oddział nie jest duży.

 

[sonick]

Czy któraś z Mam rodzących w Żeromskim miała "zaklepaną"- opłaconą położną? Jeśli tak, to kogo polecacie? A może trafiłyście na jakąś fajną położną przez przypadek?
Proszę o opinie

 

[tigi]

nie wiem na pewno, ale tam chyba nie można sobie opłacić położnej.

 

[martusia1977]

Mam pytanie do mam niedawno rodzących , czy brałyście ze sobą podkłady na łóżko czy dają ? A może po prostu przebierają pościel i nic się nie dzieje. Nie wiem co zrobić była bym skrępowana gdyby mi się na dzień dobry udało upaprać wszystko krwią. a na stronie szpitala nie ma nic o podkładach.

 

[Aśka1987]

Ja wzięłam swoje podkłady, wykorzystywałam je też jak chciałam położyć Małego na łóżku.Oczywiście nie na tym samym co sama leżałam:-)Pamiętam też, że jak poplamiłam prześcieradło to mi bez problemu wymienili.