reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Girin moje gratulacje:) Teraz będzie tylko lepiej;-)

Dziewczyny cieszę się że pomogłam z tym Diamedem. Z pewnością będziecie zadowolone. Może spotkamy się kiedyś na placu zabaw;-) W której części Wieliczki mieszkacie bo ja oś. Lekarka.

Kalita ja miałam od 8 rano wenflon bo podawali mi oksytocynę. Znieczulenie dostałam dopiero ok 19. Cały czas miałam kroplówkę i z nią normalnie chodziłam tzn z takim jeżdżącym stojakiem. Skakałam na piłce, leżałam na materacu, chodziłam pod prysznic itp. Jak dostałam ZZO to chyba nie byłam pod prysznicem ale pamiętam że szłam się wysikać i śpiewałam do położnych na dyżurce "Och jak przyjemnie....." Jako że nic nie bolało wtedy to wykorzystałam ten czas na normalną aktywność tzn trochę poleżałam i odpoczęłam, telefon do mamy i teściowej itp.

Nikol ja brałam do szpitala swoje ubranka. Miałam: czapeczki, 3 x niedrapki, 3 x body krótki rękaw, 3 x body długi rękaw, 3 x pajacyki bawełniane i 2 x cienkie spodenki bo nie wiedziałam jaka temperatura będzie w szpitalu. Na mojej sali wszystkie dziewczyny miały swoje ubrania. Ja byłam trochę dłużej więc mąż mi dowoził. Cieszę się że miałam swoje ubranka bo w pierwszych dniach robi się masę zdjęć i chciałam ubrać malutką tak jak mi się podobało.
 
reklama
Girin gratulacje :) szybkiego powrotu do formy i oswojenia się z nową sytuacją :)

Aska - powodzenia, szybkiego porodu - pewnie juz tulisz Tymka :)
 
Girin gratulacje!!!
Ale Ci zazdroszczę , że już po....:) u mnie termin z OM na jutro , ale nadal cisza. Zaczynam jednak się bac i panikowac:)
 
Melduje się z Lilką w brzuszku nadal. A tydzien temu miałam nadzieje że był nasz ostatni weekend we dwoje, a tu prosze... takim tempem jeszcze i kolejnego doczekamy :baffled:.
Wczoraj dzwonił teść i mówił że jak u niego lilie w stawku zakwitną to i nasza sie urodzi, wiec każdy dzień zaczyna od wizyty w ogrodzie :D. Mówi ze już na dniach rozkwitną :happy::happy::happy:

Edyta sie nie odzywa, coś mi się zdaje ze ona już po. Ciekawe jak tam Tymek :)

Jesli o ubranka chodzi, to ja też wszystkiego po 3 zapakowałam, chociaż ja raczej nastawiam sie na te szpitalne, no moze własnie do zdjęć przebiore. Ale głównie zapakowalam dlatego że jakby w nocy trzebabyło zmienić ubranka to żebym nie musiała nigdzie chodzić i prosić o czysty komplecik :).

Girin, a laktacja po cesarce od razu ruszyla u ciebie?
 
Ostatnia edycja:
Kalita, dlatego, że poród zaczął się naturalnie to z laktacja nie miałam problemu właściwie. dziecko do karmienia dostała dopiero po 5h więc zdarzyło się nazbierać. Teraz Mala na cycku wisi niemal cały czas :D

Kruszka89, owszem, bardzo szybki, Tylko, że ja od początku ciąży byłam nastawiona na poród naturalny i cc w ogóle nie brałam pod uwagę. Zresztą na forum sa dziewczyny, ktore mnie rozumieją. Najpierw jest radość, że skurcze są coraz mocniejsze i czeka sie na parte a tu "pupa blada" i trzeba ciąć. Mnie to tak złamało, że na operacyjnej ryczałam i nie mogłam przestać się trząść.Dopiero jak zobaczyła malutką, to zrozumiałam, że to ONA JEST NAJWAŻNIEJSZA :tak:
 
Girin a jak się ogólnie czujesz po cc? Myślisz, że dlatego, że był młyn to dostałaś małą po 5h czy to jest po cc standard? Jesteś na "świeżo"- becik wziąść od razu czy później mąż doniesie- pytam bo nie mam pojęcia gdzie go zmieścić :-/
 
Ja jak miałam cc w 2010r to zaraz po przewiezieniu na salę poporodową dostałam córeczkę do cycusia to nie wiem dlaczego Girin tak długo czekałaś no i wielkie gratulacje!
 
Hej mam nadzieje, że nie będziecie miały nic przeciwko jak się przyłącze do Was:) ja miałam cc w tym roku 17 kwietnia i od razu po przewiezieniu na sale przywieźli mi małego i był ze mną cały czas. Wszystkim rozpakpwanym gratuluje, a za te w dwupaku trzymam kciuki:) Wszystko bedzie dobrze:)
 
reklama
Dziewczyny, które poród wziął z zaskoczenia- Czy Wasze Dzieciaczki wcześniej straciły na aktywności? :)
Czy wszystko było zupełnie jak wcześniej?:p
 
Do góry