Cześc dziewczynki
Faktycznie pogoda paskudna się zrobiła... no ale napewno się poprawi.
Ja dziś dzień załatwien : wreszcie zabrałam się za wybór położnej i byłam w siedzibie na Kolorowym, wypełniłam deklaracje, Pani położna popytała czy wiem co powinnam mieć dla dziecka, jak tam piersi, jak samopoczucie - ogólnie bardzo miła rozmowa. Dodatkowo zaproponowała , że w czwartki można przychodzić i uczyć się jak zajmowac się noworodkiem, gdybym miała jakies obawy i chiałabym potrenować ( mają lalkę, przewijak...) I oczywiście gdybym miała jakies pytania to śmiało dzwonic. Położna z którą rozmaiwałam to Anna Zamarska - Koczur Aaa co do kremówi itp. to polecała alantan, linomag ew. bephanten rózowy, do kąpieli Oilatum lub Emouilum, Octenisept i gaziki, tyle na początek.
Później poleciałam na wizytę do gin - moj mały łobuz dziś tak wariował,że szkoda gadac. Już dawno nie był taki pobudzony ( oczywiście obie łapki pchał do buzi), jejku teraz na tym zwykłym usg tak super widać buźkę dzieciaczka.... ważyć, mierzyć itp będziemy za 2 tygodnie na kolejnej wizycie. Póki co wszytko ok, pozamykana, łożysko jeszcze nie dojrzałe, wód wystarczająco. i zlecone mnóstwoooo badań. Także oby do następnej wizyty.
Aaa Marcepanowa - tą fotkę brzuszka co dałam to niestety nie mój brzusio a podoba mi się strasznieeee, znalazlam na jakiejś stronie konkursowej.
Wesolutka - jesteś boska, tak jak dziewczyny pisały Matka Polka A co do teściowej to myślę, że zachowanie jak najbadziej w porządku, trzeba wyrzucać z siebie to co nam nie odpowiada a nie tłamsić! Moja teściowa jest strasznie nadgorliwa i mam nadzieje, że będzie wpadać od święta bo w przeciwnym wypadku osiwieje od jej najlepszych na świecie rad ;-)
Ciekawe jak tam ANinek i Betina...
Faktycznie pogoda paskudna się zrobiła... no ale napewno się poprawi.
Ja dziś dzień załatwien : wreszcie zabrałam się za wybór położnej i byłam w siedzibie na Kolorowym, wypełniłam deklaracje, Pani położna popytała czy wiem co powinnam mieć dla dziecka, jak tam piersi, jak samopoczucie - ogólnie bardzo miła rozmowa. Dodatkowo zaproponowała , że w czwartki można przychodzić i uczyć się jak zajmowac się noworodkiem, gdybym miała jakies obawy i chiałabym potrenować ( mają lalkę, przewijak...) I oczywiście gdybym miała jakies pytania to śmiało dzwonic. Położna z którą rozmaiwałam to Anna Zamarska - Koczur Aaa co do kremówi itp. to polecała alantan, linomag ew. bephanten rózowy, do kąpieli Oilatum lub Emouilum, Octenisept i gaziki, tyle na początek.
Później poleciałam na wizytę do gin - moj mały łobuz dziś tak wariował,że szkoda gadac. Już dawno nie był taki pobudzony ( oczywiście obie łapki pchał do buzi), jejku teraz na tym zwykłym usg tak super widać buźkę dzieciaczka.... ważyć, mierzyć itp będziemy za 2 tygodnie na kolejnej wizycie. Póki co wszytko ok, pozamykana, łożysko jeszcze nie dojrzałe, wód wystarczająco. i zlecone mnóstwoooo badań. Także oby do następnej wizyty.
Aaa Marcepanowa - tą fotkę brzuszka co dałam to niestety nie mój brzusio a podoba mi się strasznieeee, znalazlam na jakiejś stronie konkursowej.
Wesolutka - jesteś boska, tak jak dziewczyny pisały Matka Polka A co do teściowej to myślę, że zachowanie jak najbadziej w porządku, trzeba wyrzucać z siebie to co nam nie odpowiada a nie tłamsić! Moja teściowa jest strasznie nadgorliwa i mam nadzieje, że będzie wpadać od święta bo w przeciwnym wypadku osiwieje od jej najlepszych na świecie rad ;-)
Ciekawe jak tam ANinek i Betina...
Ostatnia edycja: