W
wesolutka85
Gość
Witajcie
my kupiliśmy wózek mutsy evo także już niedługo mogę powiedzieć jak się sprawuje
co do maści to ja też czytałam ze bepanthen trzeba zmywać!
Kalita póki co nie używałam jeszcze laktatora, bo dopiero drugi dzień mam normalne piersi, a tak walczylam z nawałem pokarmu i wtedy nie trzeba dodatkowo stymulować piersi, bo by pokarmu było jeszcze wiecej. Nie uzywalam pasa i nie bede bo slyszalam opinie ze miesnie sie rozleniwiaja i efekt jest odwrotny. Robie takie cwiczenia ktore rehabilitantka pokazywala na obchodzie no i generalnie wszystko w domu, prasowanie, gotowanie, obsluga malej + odwiedzajacych. Plus to czeste podmywanie i macica się ładnie obkurcza. A co do wagi to wiesz, że nawet nie mialam glowy do tego zeby sie zwazyc, ale dzis to zrobie
Co do diety to sama sie ucze. Wycofalam kawe, herbate - pije tylko wode,zbozowa kawe inke i kompoty (jablkowy i z suszek), mieso poki co gotowane (z zupy), lub z pary, chude wedliny. Ograniczam nabiał, czyli raz dziennie ser bialy, jajko, budyn lub jogurt naturalny - trzeba uwazac bo bialko strasznie uczula. Nie jest serow topionych i zoltych. Ale to taki okres dopoki mala sie nie przystosuje i jej uklad pokarmowy. Mysle ze jakies 3 tygodnie.
Poki co walczymy z zagazowanym brzuszkiem i od dzis zaczynamy klasc mala na brzuszku - dobrze ze bedzie pomoc doswiadczonej babci
A materac na SR polecały pianka gryka kokos - my taki mamy i Ola zasypia w swoim lozeczku.
Aninek - bądz dzielna. Trzymam kciuki. Juz pewnie tulisz Natalke
eve potem pralka chodzi codziennie z ubrankami małej, a tu reczniczek po kapieli, tu sie cos uleje, tu wyjdzie kupa bokiem
zabka dzieki za info
Betina gratulacje!! w koncu cos ruszylo
my kupiliśmy wózek mutsy evo także już niedługo mogę powiedzieć jak się sprawuje
co do maści to ja też czytałam ze bepanthen trzeba zmywać!
Kalita póki co nie używałam jeszcze laktatora, bo dopiero drugi dzień mam normalne piersi, a tak walczylam z nawałem pokarmu i wtedy nie trzeba dodatkowo stymulować piersi, bo by pokarmu było jeszcze wiecej. Nie uzywalam pasa i nie bede bo slyszalam opinie ze miesnie sie rozleniwiaja i efekt jest odwrotny. Robie takie cwiczenia ktore rehabilitantka pokazywala na obchodzie no i generalnie wszystko w domu, prasowanie, gotowanie, obsluga malej + odwiedzajacych. Plus to czeste podmywanie i macica się ładnie obkurcza. A co do wagi to wiesz, że nawet nie mialam glowy do tego zeby sie zwazyc, ale dzis to zrobie
Co do diety to sama sie ucze. Wycofalam kawe, herbate - pije tylko wode,zbozowa kawe inke i kompoty (jablkowy i z suszek), mieso poki co gotowane (z zupy), lub z pary, chude wedliny. Ograniczam nabiał, czyli raz dziennie ser bialy, jajko, budyn lub jogurt naturalny - trzeba uwazac bo bialko strasznie uczula. Nie jest serow topionych i zoltych. Ale to taki okres dopoki mala sie nie przystosuje i jej uklad pokarmowy. Mysle ze jakies 3 tygodnie.
Poki co walczymy z zagazowanym brzuszkiem i od dzis zaczynamy klasc mala na brzuszku - dobrze ze bedzie pomoc doswiadczonej babci
A materac na SR polecały pianka gryka kokos - my taki mamy i Ola zasypia w swoim lozeczku.
Aninek - bądz dzielna. Trzymam kciuki. Juz pewnie tulisz Natalke
eve potem pralka chodzi codziennie z ubrankami małej, a tu reczniczek po kapieli, tu sie cos uleje, tu wyjdzie kupa bokiem
zabka dzieki za info
Betina gratulacje!! w koncu cos ruszylo