reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

reklama
Jeju nie słysząłam o tym wypadku ...
Co do spadku wagi podobno, przy karmieniu strasznei leci się w dół.
Moja koleżanka urodziła końcem grudnia i jak ją zobaczyłam początkiem lutego to byłam w szoku.
Szczerze powiedziawszy wyglądała lepiej niż przed porodem.
Druga rodziła w połowie stycznia i już 16 w dół.

Takze pocieszam się , że jest jakaś nadzieja :)
 
Girin, jak masz to włącz TVN24 i popatrz, ja tak Huty dobrze nie znam, ale jakiegoś Lidla i dwupasmówkę przeciętą torami tramwajowymi widziałam (bez numerków niestety, wtedy bym lepiej skojarzyła).
 
Do tej pory do głowy mi nie przyszło mierzyć brzuszka,ale tak czytam i czytam... wiec sięgnęłam po metr i 95cm :) a wzrostu mam 154cm.
Też jakoś mi nie przyszło do głowy mierzenie, ale stwierdziłam, że porównam, bo też mam 154cm :-).
U mnie na te 33+4 jest 109cm, w tej ciąży mocno wypchnęło mi brzuch do przodu.
 
Jezuuuuu, aż zadzwoniłam do męża jeździ tamtędy do pracy. Z twojego opisu wynika , że to lid przy ul. Kocmyrzowskiej
 
Wiolkast to widzę, że po tych samych urzędach wędrujemy- dowód na szczęście bezpłatny, ale pięterko wyżej załatwiałam prawo jazdy z nowym adresem zameldowania i za to trzeba już 100zł wyłożyć.

Ja jestem +16kg- mąż mówi, że gdyby mu ktoś powiedział, że kiedyś będę ponad 80 kg ważyła to by nie uwierzył:-). Myślę, że do 20 kg dociągnę. Też słyszałam, że później szybko się wysysa ;-) te kg. Ale ja przyznam się, że jem więcej (przede wszystkim słodyczy) i mam mniej ruchu, nie podejrzewam też u siebie gromadzenia wody.
U mnie ze zgagą to wygląda tak, że właśnie nie przejedzenie ale niedojedzenie powoduje zgagę-więc praktycznie jem na okrągło (jeszcze przed ciążą chorowałam na chorobę wrzodową dwunastnicy- ale takich bóli jak teraz w życiu nie miałam:baffled:). Mleko niestety działa na mnie zgagotwórczo, migdały nie pomagają ale imbiru jeszcze nie próbowałam- przy najbliższych zakupach się zaopatrzę!!:tak:
 
Dziewczyny ja mało przytyłam wszyscy się dziwią gdzie Mała -> lekarz mówi że nie taka mała bo liczy że będzie ważyła ok 3600 ma tam miejsce ;-) bo na razie mam jakieś 10-11 kg. u mnie brzuch zaczęło widać gdzieś ok 20 tyg i to był taki bardziej jakbym sobie pojadła ;-)
Jeść też jem więcej i mam mniej ruchu ...

Wesolutka u nas też są różne przeboje porodowe ;-) ale licze że u nas będzie spokojnie ;-) A to Mój też się śmieje bo ma zakaz od %%% że jakby się napił to Mała będze chciała wyjść ;-)

Życzę Wam miłego dnia ja zawijam do Bonarki :D szybki szus po półkach i wieszakach ;-)
 
reklama
Wiolkast to widzę, że po tych samych urzędach wędrujemy- dowód na szczęście bezpłatny, ale pięterko wyżej załatwiałam prawo jazdy z nowym adresem zameldowania i za to trzeba już 100zł wyłożyć.

Eve a Ty z huty jestes??? Bo tak sie zastanawiam( prawko też muszę zmienić) dowód załatwiłam na Zgody w urzędzie ale prawko to chyba trzeba w Krakowie tam koło sądu?
 
Do góry