reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

Hehe fakt to co wyprawiają nasze dzieciaki w brzuszkach jest niewiarygodne!! Ojjj napewno będzie mi tego brakować.
Mój mąż troszkę się smuci, bo Eryk raczej uspokaja się gdy tata w pobliżu. Kopie jak szalony a gdy tatus przyłoży rękę jakby dziecka nie było :D Smieje się, że bawi się z nim w berka:p

Też wybieram się na zwiedzanie, nawet nie tyle chodzi mi o sale co o to gdzie jak i co znaleźć. Chcę uniknąć dodatkowego stresu i biegania po szpitalu ze skurczami :p Moja lekarka ma mieć dyżur 19.02 więc pewnie wtedy wpadnę w odwiedziny .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aaaa i jeszcze jedno może któraś z Was będzie zainteresowana... byłam dziś w Biedronce i mają super naklejki na ściane :) U nas na forum większość dziewczynek a dla nich te naklejki duuuuużo ładniejsze niż dla chłopców. Cena atrakcyjna bo po 7,99 więc naprawdę warto. Ja dziś zakupiłam dla mojego synusia :)
2013-02-07 13.38.19.jpg2013-02-07 13.38.42.jpg2013-02-07 13.38.55.jpg2013-02-07 13.39.02.jpg
 
A ja właśnie szukałam położnej środowiskowej, która zajmuje się moim osiedlem i o dziwo, mojego nie ma na liście :D Jest Centrum A, B, C i E ale D nie ma :D
Przejdę się w wolnej chwili na os. Kolorowe to się dowiem u źródła, bo podobno to już czas najwyższy podjąć decyzję.
 
Wesolutka, Oczekująca rozczuliłyście mnie :blink:, nie sądziłam, że pod sam koniec widać, aż tak bardzo, którą częścią ciała się szkrab rozpycha...
W ogóle, jak czytam jakie harce wyprawiają Wasze maleństwa, to myślę, że moja też będzie córcia tatusia, bo ja z natury niecierpliwa, energiczna, a mój mąż spokojny, opanowany, z nerwami na wodzy i tak odbieram naszą dzidzię...dużo śpi, czasem się tylko delikatnie wierci, bije od niej ten sam spokój, który znam na co dzień :-).
Pewnie dlatego cały czas głową do góry...ech ;-). Pewnie uważa, że ma jeszcze dużo czasu i miejsca :-).

Pikoik, wygląda na to, że jest nas już 4 z terminem na 20!!! I jedna na 21 :-), więc się na pewno któraś z którąś spotka w szpitalu :tak:. Powinnyśmy sobie wymyślić, jakieś hasło powitalne, żeby się rozpoznać :-p.

Ja właśnie idę na zwiedzanie w najbliższą sobotę:happy2:.

Wiolkast, bardzo fajne te naklejeczki. Ja kupowałam na allegro jakiś miesiąc temu motylki, pszczółki, słoneczko, kwiatuszka i za podobny zestaw dałam chyba 20 zł z przesyłką, więc faktycznie ten jest w dobrej cenie :happy2:. Synuś będzie nimi zachwycony. Aaaa, i ja mam tak samo, jak córcia zaczyna się wiercić, to mąż przykłada rękę i robi się absolutna cichosza ;-), ale nawet zaczęłam to wykorzystywać, jak próbuję zasnąć, a ona się budzi, wtedy siup ręka na brzuch i można spać ;-).
 
Chwilę mnie nie było a tu tyle nowych mamuś:-) z niecierpliwością będę czekać na wasze relacje
Zbliża nam się usg połówkowe i zastanawiam się czy wszystkie z Was wykonywały je w miejscach specjalizujących się w usg czy u swoich lekarzy prowadzących ciąże?
 
Mój szkrab też ostatnio sporo się wierci i tak samo jak tatuś przykłada rękę do brzucha, albo chce sie lepiej przyjrzeć to mała zastyga w bezruchu ;)
 
Hihih to Nasza Oleńka ma tak jak Teściowa przykłada rękę na brzuch - wtedy zamiera :D:D:D A z Tatusiem najlepsze harce są. Czasem mam wrażenie, że pęknie skóra na brzuchu i wyskoczy z jednej strony ;)
Gochaa07 - byłyśmy w tym samym czasie :D jak leżałaś to Pani podpinała mi ktg i potem co chwile chodziła, że wyskakuje jako brak uprawnien i oswiadczenie mialam podpisac :p potem widziałam że z drugą Panią wychodziłyście na usg i smiałaś się do męża że wychodzisz z jednej strony a wchodzisz z drugiej strony :D Mój mąż cały czas wychodził odbierał telefony :D zaniepokoiłam się tym brakiem uprawnień, pojechaliśmy do zusu i okazuje się że widnieje pod starym nazwiskiem, bo się zmiana nazwiska nie zaczytała z 2009 roku - super :D no ale grunt, że uprawnienia mam :)
Grinn - wystarczy, że zadzownisz na Kolorowe i tam bardzo miła Pani Ci poda numer położnej, która "obsługuje" Twój rejon. Potem się umówisz z tą właściwą osobą i na spotkaniu wypełniasz deklaracje, nie trzeba nigdzie łazic :)
wiolkast dzięki za info, my już mamy część naklejek, ale chciałam pooklejać jeszcze pudełka :)
 
Tak, to byłam ja :) wychodziłam jednymi drzwiami a wchodziłam drugimi bo się zagubiłam :) hmm ale która to byłaś Ty to nie wiem :)
 
Chwilę mnie nie było a tu tyle nowych mamuś:-) z niecierpliwością będę czekać na wasze relacje
Zbliża nam się usg połówkowe i zastanawiam się czy wszystkie z Was wykonywały je w miejscach specjalizujących się w usg czy u swoich lekarzy prowadzących ciąże?

Wiesz co jesli twoj lekarz ma odpowiedni sprzęt i dobrze robi usg (cos kiedys o jakims certyfikacie chyba londyńskim czytałam, że niby do tych genetycznych usg lekarz powinien go posiadać) to oczywiście że lepiej do niego sie udać :). Ja ze wzgledu na brak odpowiedniego sprzetu u mojej lekarki, połówkowe robilam prywatnie u innego lekarza ;-).
 
reklama
Karuzela ja genetyczne usg I i II trymestru robiłam dodatkowo u osoby specjalizującej się w robieniu usg wlasnie i na super sprzęcie. I faktycznie jest roznica, bo kilku rzeczy lekarze na takim standardowym sprzecie nie byli w stanie zobaczyc.. Nie mowiac juz o tym ze dzieki temu mamy super pamiątke z połówkowego w postaci pierwszego zdjęcia portretowego naszego synka :)
 
Do góry