reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

reklama
Cześć Dziewczyny ;-),

Ja po porannej wizycie u mojej gin :happy2:. Szyjka się odrobinę skróciła, ale wszystko pozamykane, więc nic nie zapowiada, żeby przed następną wizytą zaczęło się coś dziać :happy2:... Dostałam skierowanie na te badania, które są potrzebne do porodu.
Poza tym, córcia uparcie siedzi w brzuszku jak w fotelu, dalej głowa do góry :eek:. Ma niby jeszcze dwa tygodnie, żeby fiknąć, więc trzymam za nią kciuki ;-), bo bardzo bym chciała spróbować rodzić naturalnie.

Lekarka mi powiedziała, że mam szczupłe i drobne dziecko, ale mam taką budowę ciała, że mimo to ( jeżeli się dzidzia zechce odwrócić), to i tak może się skończyć cc...:-(

Zobaczymy, co ma być to będzie :-). Następna wizyta za 2 tyg. i wtedy ciąża będzie podobno oficjalnie donoszona :happy2:.
 
Tak na poprawę humoru :)
69254_506685486049929_1836377905_n.jpg
 
Ja juz wczoraj zajadalam domowe paczki:) a dzisiaj ciag dalszy hehe...

Wczoraj wieczorem mialam straszne twardnienia brzucha ale noc o dziwo przespalam w miare dobrze:) dzis od rana tez jest ok, mala sie przeciaga co jakis czas i wystawia slodkie stopki przez brzuszek:)
a ja czekam i czekam na ten porod juz bym chciala...ciekawa jestem czy te moje skurcze rozwieraja szyjke bardziej no ale juz jutro sie dowiem:)
 
Czesc wszystkim przyszlymm mamusiom! Jestem nowa na tym forum, tez zdecydowalam sie rodzic w zeromskim, termin mam na 20 marca:-) chcialam zapytac i jesli juz o tym byla mowa to przepraszam, ale wybieram sie do szpitala na zwiedzanie w sobote, choc bardziej chce sie zorientowac w topografii zeby tam nie bladzic jak juz sie zacznie, powiedzcie mi jak jest z rzeczami dla malucha, chodzi mi o ubranka i kosmetyki, pieluchy co trzeba zabrac, czytalam na stronie internetowej szpitala, ale wolalabym dowiedziec sie co mowila polozna zeby byc na 100 % pewna. Co Wy zabieracie? macie duuze walizki dla maluchow:-)? i np czy ktos pytal czy rodzi sie w swojej koszuli czy szpital daje na czas porodu? jak juz o tym byla mowa to przepraszam ale jestem tu swiezutka. to chyba tyle, no to smacznych paczkow dla wszystkich :-)
 
nam polozna mowila ze zgodnie ze strona, ja biore ubranka tylko na wyjscie, a pieluszki i chusteczki dopakowalam do mojej torby

co do koszuli to jakos nie pytalam, wiem tylko, ze trzeba miec dwie swoje bawelniane

milego pączkowania dla Wszystkich zycze :-)
 
Witaj Bombek i Pikoik :-)
Koszulę do porodu też swoją się ma :-) ja mam taką starszą ale zastanawiam się nad koszulką mojego ;-)

A co do ubranek to dziewczyny mówiły że lepiej mieć swoje np jak się dziecko w nocy przemoczy czy porobi to nie musisz do nich lecieć ... lub jak jest dużo dzieci na oddziale to brakuje dlatego ja biorę swoje ... polecam spakować jeszcze jakiś kremik do pupci :-)

To czekanie chyba jest najgorsze ... kiedy się zacznie ...
u mnie jak Natala się rusza to tak jakby głowa była przy samym wyjściu bo takie nie miłe uczucie mam w kroczu, ale to może mnie się tylko wydaje a tam się wszystko rozciąga

Co do pączków to ja tak jak Oczekująca mam domowe :cool: i już dwa wcięłam .... i byleby nie poszły w cycki !!!!!!!! bo już są duuuuże ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ja spakowalam 2 komplety ciuszkow ale nie mam zamiaru ich uzywac...w sensie jesli dzidzia mi sie w nocy cala ufajda to tak ale tylko po to je biore i nie mam zamiaru sie tym chwalic:p
Koszule ja mam spakowane tylko 2 ale moze dopakuje jeszcze taka stara(tyle ze jest teraz za krotka troche przez brzuch)hmmm musze cos wymyslec jeszcze z ta koszula bo mojego meza podkoszulki to tez ledwo co tylek i zakryja:D

Ja tez juz czuje mala bardzo nisko...mam teraz 2 tygodnie do terminu(no niecale) ale mam nadzieje urodzic wczesniej, no ale zobaczymy to zalezy od corki a nie ode mnie:D
 
reklama
no tak racja lepiej sie zabezpieczyc na wszystko, a duzo nas jest na marzec?ja sie najbardziej boje ze mnie maz przywiezie a w szpitalu nie beezie miejsc na porodowce ? co w takim wypadku dziewczyny czy odslylaja do innego szpitala? ech coraz blizej i wiecej watpliwosci, dobrze ze chociaz jest z kim o tym pogadac. chcialam jeszcze zapytac czy sobota to dobry dzien na zwiedzanie czy nie? achaa czy zabieracie rozek dla dzidziusia? czy w szpitalu maja, bo jakos tak bedzie mu bezpieczniej chyba w rozku lezec, myslalys ie o tym?
 
Do góry