reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród w Żeromskim

Witaj Marcepanowa :), nowa osoba wiec będą i nowe relacje z porodu :) bardzo nas to cieszy. Trzymam kciuki zeby Antosia wytrzymała jak najdłużej no i oczywiscie zeby sie odwrocila dobrze :) Marcepanowa a ty masz swojego lekarza prowadzącego w Żeromskim?

Co do terminu porodu to ja mam nadzieje ze jednak za bardzo sie nie sprawdza teoria plus 20 tyg bo ja pierwsze ruchy, takie łaskotanie delikatne poczulam już w 15 tyg, tak wiec poród w 35t wydaje mi sie stanowczo za wczesny :baffled:.

A tak wogule, juz po połówkowym jesteśmy i oprócz tego że maluch prawidłowo sie rozwija to potwierdziło się że bedzie córcia :-):-):-) poki co 303 gramy żywej wagi i termin lekko późniejszy bo z 18 na 22 czerwca sie przesunał (ale wogule mnie to nie dziwi bo ja miesiączki nieregularne miałam i owulacje wg tempki, śluzu i szyjki w 25 dc dopiero była).
 
reklama
Wiesz co Kalita...pierwszy raz o liczeniu prawdopodobnej daty porodu na podstawie ruchów przeczytałam tutaj z Twojej wypowiedzi :). Nigdy wcześniej nie słyszałam, o czymś takim! :)
To jest moje pierwsza ciąża i wyobraź sobie, że ja pierwsze uchy poczułam dopiero w ostatnim dniu 19 tygodnia :p.
W związku z tym, że według ostatniej miesiączki mam termin na 20 marca, a według każdego USG inny ( od 15 do 19 marca), a jak już pisałam chciałabym mieć ten roczny macierzyński, pytałam moją ginekolożkę, którym wyliczeniem mam się sugerować i ona powiedziała, że zawsze terminem wg OM, ewentualnie z pierwszego USG ( 19.03 ). Mówiła mi, że te pozostałe terminy, które się wylicza na podstawie zaawansowania ciąży są mało miarodajne.

Ale :D! Mam dla Was ciekawostkę. Mam przyjaciółkę, której teściu jest ginekologiem ( nie w Krakowie) i na jednym z seminariów dla lekarzy, mówili im, że często się zdarza, że kobiety rodzą w dniu kiedy ich biorytmy biologiczne stykają się w jednym punkcie, najbliżej osi zero, po części dodatniej ( Biorytmy Program - Darmowe oprogramowanie - Biorytm wykres )... O ile ten dzień wypada blisko przewidywanego dnia porodu wg ostatniej miesiączki. Wiadomo, że nie ma do tego żadnych podstaw naukowych, więc trzeba na to patrzeć z przymrużeniem oka ;)... Ja wówczas rodziłabym 24 marca :p.
 
Aaaa, a lekarza mam prywatnego. Mam fajny pakiet z pracy, więc do tej pory korzystałam z jego dobrodziejstw i wszystkie badania robiłam w ramach Enel-medu. Chyba dopiero na KTG zacznę chodzić do Żeromskiego...
 
aninek, u nas łóżeczko juz czeka, pościel wywietrzona, poszewki wyprane. Jak będziemy w szpitalu to zadaniem tatusia jest przygotować Małej posłanie :D materac pianka gryka kokos najlepszy :) musi być odpowiednio twardy, ale też trzeba pamiętać żeby maluchowi zmieniać pozycje często, bo się łatwo robią odkształcenia.
Kalita, marcepanowa gratuluje dziewczynek :D:D
Tak u nas Ola długo się nie chciała obrócić, ale w końcu się prawidłowo ułożyła, mam tylko nadzieję, że już nie fika koziołków i pozostanie w tej pozycji :p
Ja też herbatę z sokiem malinowym popijam cały czas od jesieni, ale o tych liściach nie słyszałam nic.
Co do terminu to wg miesiaczki rodzimy 25 lutego, wg usg w 12 tc, 4.03. wg ruchów nie wiem, bo nie pamiętam dokładnej daty... zobaczymy kiedy Młoda Dama zechce się pojawić po drugiej stronie brzuszka :)
ja słyszałam z kolei, że jak są zmiany pogody to dużo dzieci się rodzi :D:D
 
Ooo :blink:, ja o tych zmianach pogody też słyszałam, koleżanka rodziła w zeszłym roku na wiosnę, jak przyszedł halny ( 4 dni przed terminem), a druga w tym samym czasie urodziła wcześniaczka.

O tych liściach malin słyszała siostra mojej przyjaciółki na spotkaniu z położną przed porodem. Wtedy jej mówiła, żeby zaczęła pić bodajże po 36 tc.
Ja znalazłam natomiast u siebie w książce coś takiego: "Napar z liści malin wzmocni macicę i doda ci energii. Skonsultuj się z lekarzem lub położną i jeśli nie będą widzieli przeciwwskazań, od 26 tc pij regularnie jedną filiżankę naparu z malin dziennie,a od 38 tc - cztery filiżanki". Tylko tyle.
Ja sobie zamawiałam herbatę przez allegro, gdzie w opisach mieli "łatwy poród" ( ŁATWY I SZYBKI PORÓD LIŚCIE MALIN 400!!! (2984832392) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. )
Słyszałam tylko, że wcześniej pić nie można, bo ma właściwości poronne, ale może się przydać np. jak dzidziusiowi się nie śpieszy :-).

Wesolutka, a kiedy robi się kolejne USG? Ja ostatnie miałam tak, jak pisałam ostatni dzień 31 tc i teraz się niecierpliwie, bo wiem, że na pewno doszło do jakichś rewolucji w moim brzuchu :-), bo się bardzo twarda część, która wystawała ( głowa :-) ???) zamieniła na jakąś mniej twardą w nieco innym miejscu ( łudzę się, że czuję dwa małe pośladki :-) ). Chciałabym już wiedzieć, czy się ustawiła, a macanie brzucha niczym wróżenie z fusów :-p
 
Ja mam termin na 20 lutego ale mysle ze urodze wczesniej po tym jak widze te moje skurcze co mam pomimo lekow.
Do lekarza chodze co tydzien i twierdzi ze jak tylko odstawie leki czyli za tydzien to akcja sie rozpocznie:p No ale zobaczymy czy Mała bedzie chciala wychodzic...wczesniej jej sie spieszylo ale teraz to nie wiem czy nie zmienila zdania...kobieta zmienna jest.

Łóżeczko stoi u nas w innym pokoju złożone ale pościel będziemy zakładać i przenosić łóżeczko do nas jak będę w szpitalu. No a poza tym wszystko gotowe na godzinę 0 :-)

Marcepanowa czujesz czkawke dzidziusia? jesli obija sie na dole to tam jest główka. Moja córka obróciła się już w 24 tc i tak już została, ale ponoć do 36 tc może się wiercić spokojnie....a na innym forum jednej dziewczynie z lutego obróciła się w 38t3d z pozycji pośladkowej w główkową więc do końca jest nadzieja:-)
 
Samo forum mi pomogło. Rozjaśniło kilka spraw. Przed nami jeszcze zwiedzanie. Planowałam w weekend, ale z tego co tu czytam, to chyba lepiej w tygodniu, bo w weekendy personel działa w okrojonym składzie, jeśli dobrze zrozumiałam? :)
Marcepanowa nie ma się co bać weekendów, ja swoją Tosię rodziłam właśnie przed długim weekendem i chwaliłam sobie spokój; na wizyty przychodził jeden lekarz, a nie całe konsylium, nie było studentów(tek) itp. A położne i pielęgniarki noworodkowe są cudowne (podobno prawie wszystkie) niezależnie od dnia tygodnia.

A co do pogody to ja też słyszałam takie teorie, że jak halny albo jakieś drastyczne zmiany frontów, to dużo dzieci postanawia wyjść na świat - pewnie ciekawe są :)
 
Marcepanowa, to nie odemnie wyszło z tym terminem porodu wg pierwszych ruchow, ale mniejsza o to. Mam tylko nadzieje ze ta teoria (przynajmniej nie w moim przypadku) sie nie sprawdzi ;-).

Co do materacyków do łóżeczka, czy któryś konkretnie polecacie? Macie jakies rady od młodych mam? Ja pomału rozglądam się za wózkiem i łózeczkiem i po ostatniej wizycie w Ikei zastanawiam sie nam ichniejszym materacykiem. Czy słyszałyście jakieś opnie na ten temat?
 
Hmmm...dawno już nie czułam u Młodej czkawki ;-) i nigdy nie zwracałam uwagi, z której części brzucha dobiega...Poprzednie USG robiliśmy w 21 tc i wtedy była głową w dół, ale na tamtym etapie lekarz wyraźnie zaznaczył, że położenie nie ma żadnego znaczenia. A później - później zaczęła kombinować i oto efekt :-D.
To jest z resztą fenomen, że jak się zbliża poród, to się te dzieciaczki obracają do "wyjścia". Naukowcy ponoć do dzisiaj nie wiedzą dlaczego - siła wyższa :)
Oczekująca, to Ty już faktycznie sam koniec!! :biggrin2:
I też dziewczynka, same dziewczynki... Wesolutka też Oleńka, Kalita córcia...
Ja od początku czułam, że będzie dziewczynka, a wszyscy mi mówili, że będzie chłopiec :-p.

Katarinna, no to świetnie, bo weekend nam naprawdę pasuje ;-). Czy warto tam wcześniej zadzwonić i powiedzieć, że np. planujemy przyjechać do godziny i czy mają jakąś wolną salę porodową do oglądnięcia, czy się nie ma co wygłupiać i po prostu jechać? :-) Ponoć w tym roku mają duże obłożenie...
 
reklama
Kupowałam łóżeczko przez allegro u krakowskiego sprzedawcy. Co sobotę rano organizuje pod castoramą na Zakopiance zbiorowy odbiór osobisty ( Informacje o Użytkowniku lolek_sklep ):-). Przyjeżdża ciężarówą i wydaje łóżeczka, sanki, krzesełka...
To na czym mi osobiście bardzo zależało, to żeby łóżeczko miało szufladę. Niby nic, ale przy małym mieszkaniu, to zawsze dodatkowy schowek na rzeczy np. pieluszki. Ktoś mi polecił materac pianka-gryka-kokos i widzę, że dziewczyny też tutaj o takim piszą. Poza tym, stwierdziliśmy, że łóżeczko kupujemy nowe, bo kuzynka miała po jakimś tam dziecku w rodzinie i narzekała, że rozklekotane. Z resztą, mam nadzieję, że kiedyś będzie na następnego dzidziusia ;-).

Widzisz Kalita, nadrabiałam te 150 stron w miesiąc i tak mi się zlały niektóre wypowiedzi, że mogę jeszcze przez jakiś czas strzelać takie gafy ;). Przepraszam. Staram się zapamiętać, kto co pisał, ale widać ciężko :D, ale nie martw się. Ta teoria jest mało prawdopodobna. Niektóre osoby są na pewno bardziej wyczulone na ruchy dzieciaczka, a inne mniej. Mnie wcześniej też wydawało się, że coś tam czułam, ale dopiero pod koniec 19 tc miałam pewność, że to to. Z resztą, mam wrażenie, że moja córcia nie jest jakaś bardzo temperamentna, bo nigdy jakoś mocno mnie nie skopała :), to jest zbyt subiektywne, żeby wyznaczać na tej podstawie termin porodu.
 
Ostatnia edycja:
Do góry