maadzia, a powiedzieli Ci że np. będziesz cięta jako druga, czy jak to się odbywa? Rozumiem że w razie nagłego wypadku to planowe zabiegi się odwlekają, ale jak nic nagłego się nie wydarzy to od czego to zależy? W jakiej kolejności zapisał Cię lekarz? I jeszcze jedno.. Odwiedzała Was rodzina podczas pobytu w szpitalu? Chodzi mi oczywiście o Waszych rodziców, teściów.. czy może woleliście żeby Was w tym czasie nie widzieli? I jak się na takie odwiedziny zapatruje personel??
reklama
Fajnie ze sie odezwalas:-)
Ja do szkoly rodzenia sie nie wybieram mam juz corcie 10 letnia wiem co mnie czeka hehe.
Rodzilam na Rydygiera ale sporo sie zmienilo.
Teraz jestem nastawiona na Ujastek.Mysle ze to dobry wybor.Bratowa tam rodzila 3-mies.temu jest b.zadowolona
Chodzilam na wizyty prywatne ale od 21 tyg.ciazy jestem pod opieka lekarza z Ujastka i tam chodze na wizyty.Przynajmniej nic nie place.
Mam troszke za soba co do lekarzy ale to juz na priv.jak cos;-)
Masz lekarza z Ujastka?Jak sie czujesz to 1 dzidzius???
Ja do szkoly rodzenia sie nie wybieram mam juz corcie 10 letnia wiem co mnie czeka hehe.
Rodzilam na Rydygiera ale sporo sie zmienilo.
Teraz jestem nastawiona na Ujastek.Mysle ze to dobry wybor.Bratowa tam rodzila 3-mies.temu jest b.zadowolona
Chodzilam na wizyty prywatne ale od 21 tyg.ciazy jestem pod opieka lekarza z Ujastka i tam chodze na wizyty.Przynajmniej nic nie place.
Mam troszke za soba co do lekarzy ale to juz na priv.jak cos;-)
Masz lekarza z Ujastka?Jak sie czujesz to 1 dzidzius???
Na IP po rejestracji i badaniu jak przyszla polozna po nas dwie bo bylysmy juz 'zalatwione' to mowila ze ja jako druga ide a wczesniej moj lekarz mi mowil ze mnie jako 3 weznie takze od czego to dokl zalezy to nie wiem ,planowanych cesarek bylo 8. Po mnie mial inny lekarz robic cc ale go jeszcze nie bylo wiec wzieli nastepna dziewczyne bo nie mogli czekac. Oczywiscie nagle cesarki sa bez kolejki. Mnie rodzina odwiedzila z personelem nie bylo problemow nawet na chwilke weszla 5letnia siostrzenica bo chciala dzidzie zobaczyc, zgodzily sie bez problemu, ale pewnie zalezy na kogo sie trafi na zmianie.
W sobotę byliśmy z mężem na dniach otwartych. Czeka się zaraz za główną recepcją, nie trzeba nigdzie zgłaszać, położna sama przyszła i zapytała kto na dni otwarte. Ludzi ogromny tłum więc Pani położna podzieliła nas na grupy, nam udało się wejść w pierwszej. Sama dużo tłumaczyła i można było zadawać pytania. Oprowadziła nas po oddziale, wszystko trwało około 20-30 minut. Super sprawa jeśli planuje się tam poród bo wiadomo co i jak.
My wybieramy się na szkołę ze względu na męża, żeby pewniej się poczuł i żeby nie było, że ja "wszystko wiem" i go pouczam tylko, ale żeby sam już miał jakiś obraz i wiedzę. Ja ze względu na zawód ginekologię mam przerobioną od ciąży po połóg a i opieka nad niemowlęciem nie jest mi obca. Choć to nasza pierwsza dzidzia
Póki co obie (bo będzie dziewczynka) czujemy się bardzo dobrze
i delektuję się tym stanem, bo początek ciąży był baaardzo ciężkiCo do ujastka to w tzw. ostatnim czasie moja szwagierka dwa razy tam rodziła, przyjaciółka też i obie zadowolone.
Ja też mam stamtąd miłe wspomnienia (miałam tam dwa zabiegi robione), a i lekarza mam właśnie z Ujastka. No i w sumie położną stamtąd znam
Więc wybór dla mnie był dość oczywisty.My wybieramy się na szkołę ze względu na męża, żeby pewniej się poczuł i żeby nie było, że ja "wszystko wiem" i go pouczam tylko, ale żeby sam już miał jakiś obraz i wiedzę. Ja ze względu na zawód ginekologię mam przerobioną od ciąży po połóg a i opieka nad niemowlęciem nie jest mi obca. Choć to nasza pierwsza dzidzia
Póki co obie (bo będzie dziewczynka) czujemy się bardzo dobrze
Co do ujastka to w tzw. ostatnim czasie moja szwagierka dwa razy tam rodziła, przyjaciółka też i obie zadowolone.
Ja też mam stamtąd miłe wspomnienia (miałam tam dwa zabiegi robione), a i lekarza mam właśnie z Ujastka. No i w sumie położną stamtąd znam
Czyli jestes w temacie od A-Z
Dobrze ze jestes zadowolona z tego szpitala bo czytam i czytam i zdania podzielone sa strasznie.Mysle ze swoje trzeba i tak przejsc gdzie by sie nie bylo.A warunki sama wiesz bez poruwnania do reszty.Przy 1 porodzie bylam sama teraz myslimy zeby byc razem.Na ten temat tez sie roznie wypowiadaja ale mysle ze to kazdego indywid.sprawa.Prawdopodobnie urodzisz 1-sza to napiszesz heh dla otuchy jak ci poszlo.Ja juz mam ,,pietra ,,haha:-) pozdrawiam
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2013
- Postów
- 7
Czy ktoś już leży na patologii ???
reklama
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2013
- Postów
- 7
Tzn czy ktoś jest na patologii i np czeka na poród ?
