reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Porod w szpitalu Ujastek

świeża wiadomość odnośnie KTG
właśnie udało mi się dodzwonić, (12 685 54 00) poprosiłam aby umówić mnie na przyszły tydzień,

mam się zgłosić we wtorek na 12 do recepcji tej za przesuwanymi drzwiami żeby na początek wypełnić trochę papierów i założyć kartę. Pani szalenie uprzejma, zapytała który to tydzień, nie chciała żadnego skierowania (zresztą takiego nie mam i nie będę miała, półtorej roku temu też bez skierowania poszłam na KTG i było OK)
Jestem umówiona do konkretnego lekarza, za tydzień mogę napisać jak to teraz wygląda-poprzednio najpierw było KTG a potem lekarz, czyżby coś się zmieniło? zobaczę to Wam napiszę :tak:

Czy ktoś może napisać opinię o dr Glanowskim???
 
Ostatnia edycja:
reklama
Z tym KTG to jest tak: przy pierwszym wypełnia się w rejestracji papiery i idzie do pokoju nr 4 w części B. Tam są bodajże 3 stanowiska. Przemiła pielęgniarka robi odczyt (jakieś 20 minut)i potem jest wizyta u lekarza. Ja zawsze trafiałam na dr Glanowskiego. Starszy Pan, konkretny, nawet miły (zawsze się śmiał, że jestem jedyną kobietą w ciązy przychodzącą w spódnicy, bo tak to to " same chłopy z brzuchami:)). Jak wszystko było ok. 38 tyg. odsyłał do domu i wskazywał ponowne badanie za tydzień. Kiedy było już tydzień po terminie skierował mnie na patologię ciąży. No i tyle na temat KTG. Nie ma się czym stresować. Z tym, że za każdym razem kiedy się tam jedzie, ma się nadzieje, że to już ostatni raz - wiadomo.
Warto zapisywać się na KTG w sobotę (z tym, że to chyba już bez zapisów-nie pamiętam). Jest wtedy bardzo malutko kobiet i konsultacja jest u lekarza dyżurnego na oddziale i prawie zawsze robią USG.

Pozdrawiam.
 
Mam za sobą pierwszy fałszywy alarm i wizytę na IP w szpitalu :) najlepsze jest to ze dyżur miała polozna Małgosia Janicka i dr Andrzej jaworowski [ten młodszy ] którzy towarzyszyli mi przy 1porodzie... W pn miałam wizytę i stwierdzone rozwarcie na palec, wieczorem pojechałam do Żeromskiego na Szkole rodzenia i zobaczyć porodowke (plan B) i w czasie wykładów miałam skurcze 2 h co 5 minut :dry: Ale nie bolesne i minęły... We wtorek caly dzien odchodzil mi zażółcony czop a wieczorem wydawało mi się ze mi coś po nogach poleciało, więc poszłam się wykąpać. Po kąpieli znowu pociekło tak parę łyżek płynu ale o brzydkim zielono brązowym kolorze więc uznałam ze to zielone wody:confused: zanim zorganizowaliśmy opiekę do córci była 23 i pojechaliśmy.
Na oddziale pusto, nikt chyba nie rodził, zostałam zbadana (pęcherza zachowany, rozwarcie 2 palce) dr zrobił mi usg (dziecko donoszone ma 3100g) a potem z nową wkladką 45 min KTG . Zapis poprawny, nic juz nie poleciało i tak jesteśmy w domu, dzisiaj nic się nie dzieje poza paroma planami krwi po badaniu i śluzu ciąg dalszy.
ta wizyta utwierdziła mnie w przekonaniu ze tam wrócę rodzić, wprawdzie nadal personel nie nosi identyfikatorów, nie puka i nie przedstawia się ale akurat te osoby znałam :tak: Mąż był zachwycony jak zostaliśmy "obsluzeni". Wszystko mi zostało wyjaśnione, ja i dziecko zbadani i uspokojeni.
Kolejna wizyta zaplanowana juz wcześniej za tydzień.

co do tego co pociekło to miedzy szyjką a workiem owodniowym czasami jest trochę płynu wolnego i jak odszedł czop i robi się rozwarcie to mogło wylecieć :tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :-) Ja mam termin na 10-06 na cc . Mam pytanie: czy podają bez problemu środki przeciwbólowe? Trochę sięwię że będzie bardzo bolało:no:.
 
Hej, ja w poniedzialek mam konsultacje w sprawie cc u dr.Juszczyka.. na skierowaniu mam napisane 35/36 tydz ciąży z powodu niewspółmiernosci porodowej... chcialam w czwartek ten co byl miec konsultacje ale dzwoniac w srode okazalo sie ze dr Juszczyka ogromne terminy...i nie wiem czy to juz nie pozno?? na konsultacje?? w sprawie cc? jak taka konsultacja wyglada i czy po wypisaniu przez swojego gin takiego skierowania dr. Juszczyk moze stwierdzic ze nie ma takiej potrzeby zeby cc robic??jak to wyglada??moj ginekolog nie pracuje w tym szpitalu...
 
chanel kurde nie pamiętam już nawet, ale wczoraj mnie tam chyba nie było;) mam termin na 12 czerwca ale 7 mam się stawić na cc ;-) a dziewczyny, a ten ból po cc, to jest z rodzaju takiego tępego, ostrego bólu czy może cos jakby się miało mega zakwasy? ;-)
 
chciałabym żeby to był ból przypominający zakwasy ;-) Ja ból po cc przyrównałabym do przypalania rozgrzanymi gwoździami....:szok:
 
reklama
ja no w sumie dzis o 11 mam konsultacje zobaczmy spakowalam juz do torby wszystko i zobaczymy... trzeba byc na wszystko przygotowanym...
 
Do góry