Porod w szpitalu Ujastek

[PaulaBaby]

maggie9 ja byłam około godz. 9;00 10;00 u dr Jarząbka.... a Ty pewnie byłaś u Juszczyka... praktycznie, nie wiem czy wytrzymam do poniedziałku juz mam takie okropne bóle, że chyba w sobotę nie będę czekała tylko się zgłoszę i niech wywołują.... bo już ledwie się poruszam no i jeszcze nogi mi zaczynają puchnąć.. Mąż to i dzisiaj by mnie zostawił, ale jeszcze wróciłam do domu...

 

[PaulaBaby]

madhi ojj sytuacja naprawdę bywa zmienna, jutro już będą wypisy, więc będą przyjmować od nowa... a Ty na kiedy masz termin??

 

[maggie9]

maggie9 ja byłam około godz. 9;00 10;00 u dr Jarząbka.... a Ty pewnie byłaś u Juszczyka... praktycznie, nie wiem czy wytrzymam do poniedziałku juz mam takie okropne bóle, że chyba w sobotę nie będę czekała tylko się zgłoszę i niech wywołują.... bo już ledwie się poruszam no i jeszcze nogi mi zaczynają puchnąć.. Mąż to i dzisiaj by mnie zostawił, ale jeszcze wróciłam do domu...

tak, ja u dr Juszczyka, od 11

Jej, wspolczuje, musi Ci byc juz strasznie ciezko i jeszcze te upaly. Sa dobijajace
Trzymaj sie dzielnie!

 

[madhi]

madhi ojj sytuacja naprawdę bywa zmienna, jutro już będą wypisy, więc będą przyjmować od nowa... a Ty na kiedy masz termin??

Ja mam termin na 26.09.11, więc jeszcze trochę czasu mam.

 

[PaulaBaby]

dziewczęta, orientuje się oże któraś z Was kto dzisiaj przyjmuje na IP?? w Ujastku??

 

[madhi]

Zadzwoń i zapytaj kto ma dyżur, a coś Ci się rozkręca?

 

[PaulaBaby]

no własnie nie wiem, czy mnie coś nie bierze... a w nocy miałam takie skurcze że nie mogłam nawets łowa ze siebie wykrztusić... ani sobie miejsca znaleźć...

 

[madhi]

No i jak tam Paula- jesteś jeszcze na forum, czy już na Ujastku ? Ja bym na twoim miejscu na KTG poszła-co Ci szkodzi,a nóż coś się rozkręci :-)

 

[maggie9]

Paula juz chyba na Ujastku

 

[madhi]

No na to wygląda, może odezwie się po