Porod w szpitalu Ujastek

[imbirr]

i bardzo przepraszam Juliannę: bo w 100% masz rację i z terminem ktg, i z tym, że ludziom może się nie chcieć.
moje posty adresowane były do 2 położnych wrocławskich, podobnie jak mój zły nastrój, więc proszę, nie bierz mojej wypowiedzi do siebie. :*

 

[anetta_p]

To moze pojdziesz do ZUS-u i wielu innych instytucji i im to powiesz? Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo panstwo okrada ciebie i lamie prawo... i że w Polsce kombinowac trzeba żeby coś mieć? No coz moze mnie zglosisz, ze lapowke chce dac ? haha A i przy okazji pozdrow Tuska ode mnie , że zabrać becikowe chce. To tyle z mojej strony.

Tak, ja też powtórze - łapówka jest niezgodna z prawem! I mam nadzieję, że trafisz na uczciwego lekarza, który będzie wiedział co zrobić jak mu wręczysz tą łapówkę. Na szczęście takich jest coraz więcej...
I gratuluje podejścia, wszyscy tak robią, to ja też!
I wiesz, świat należy zacząć ulepszać od siebie...

 

[anetta_p]

a na ujastku na pewno wszyscy są mili i uprzejmi

Na to powyższe, zrobię tylko tak
A tak na marginesie. Moja znajoma mieszkająca w Krakowie, jedzie specjalnie rodzić do Wrocławia. Twierdzi, że tam ma zagwarantowany poród jakiego właśnie chce. Czyli bez zbędnej ingerencji medycyny. Jedzie tam rodzić już trzecie dziecko, więc musi być bardzo zadowolona.
To tylko tak, bo wiem że ty z Wrocławia przyjeżdżasz na Ujastek.;-)

 

[Julianna*]

ewellinis nie skomentuje twojej wypowiedzi pod moim adresem...

imbir, teraz bardziej rozumiem Twoją sytuację, ale powiem Ci że jak na mój gust to myślę że jakbyś pojechała na IP i im to wszystko powiedziała to powinni cię przyjąć (bo pewnie zakładają że jak dzwonisz a nie przyjechałaś od razu to Ci aż tak nie zależy - takie moje wrażenie), choć wiem jakie te ich fochy i robienie łaski potrafią byc wkurzające...oby jutro wszystko było OK ;-)

 

[ewellins]

Tak, ja też powtórze - łapówka jest niezgodna z prawem![/B] I mam nadzieję, że trafisz na uczciwego lekarza, który będzie wiedział co zrobić jak mu wręczysz tą łapówkę. Na szczęście takich jest coraz więcej...
I gratuluje podejścia, wszyscy tak robią, to ja też!
I wiesz, świat należy zacząć ulepszać od siebie...

No cóż mogę napisać: były, są i będą... Gdyby prawo to ukladali ludzie uczciwi a nie hipokryci, którzy mówią jedno robią drugie to myśle , że ludzie mieliby respekt, ale w naszym kraju bez znajomości i kombinatorstwa wieeele się nie zalatwi. Niestety życie mnie już tego doświadczyło. Mogła bym się jeszcze rozpisać ale to nie forum odpowiednie na takie sprawy.

Pozdrawiam serdecznie

 

[Megami]

Tak, ja też powtórze - łapówka jest niezgodna z prawem! I mam nadzieję, że trafisz na uczciwego lekarza, który będzie wiedział co zrobić jak mu wręczysz tą łapówkę. Na szczęście takich jest coraz więcej...
I gratuluje podejścia, wszyscy tak robią, to ja też!
I wiesz, świat należy zacząć ulepszać od siebie...

Amen!

***
Powiedzcie mi, jak się w Ujastku mają do rodzenia w pozycjach wertykalnych? Są za, pomagają, doradzają, czy na parte robią wszystko by zagonić na fotel porodowy?
Znajdzie się tam jakaś pro-naturalna położna, czy raczej rach-ciach, przyspieszanko, oksy, bo kolejka rodzących?

Imbirr - na Twoim miejscu pojechałabym na IP, jak im przedstawisz sprawę, to nie mogą Cię od tak odesłać, za duża odpowiedzialność odesłać źle czującą się ciężarną w ciąży wysokiego ryzyka... Przez telefon to mogą zbywać jak i ile chcą, bo to nie nr alarmowy...

 

[a5iab]

witam się...
jak tam ciężaróweczki z terminami grudniowymi
urodziły wszystkie???

a styczniówki??
ja mam termin na 22 stycznia, ale bąbel już od 1 grudnia się pcha na świat i leżymy i łykam fenoterol... jeszcze kilka dni...oby dotrwać do 37 tyg
jutro wizyta to zobaczymy co tam się podziało przez ostatnie 2 tygodnie...

co do cesarki na życzenie... w życiu bym się na to nie zdecydowała z własnej woli, jak miałam w zeszłym laparoskopię roku leżała na sali obok kobieta po cesarce...ja po tej laparoskopii tak nie stękałam, jęczałam, wzdychałam przez te 2 dni które tam byłam jak ta kobieta...
to jest przecięcie ścięgien, mięśni...a w ranach bardzo często rozwija się endometrioza... poczytajcie sobie i wtedy się decydujcie...
co innego cesarka z konieczności...albo ze wskazań lekarza...ale na własne życzenie... to takie pójście trochę na łatwiznę

a co do osoby piszącej o becikowym... wydaje mi się, że od początku sens becikowego polegał na tym, aby wspomóc najbiedniejsze rodziny...a te bogatsze tylko na tym korzystały....

a na IP w szpitalach jest różnie.. ja w zeszłym roku miałam torbiel w zatoce klinowej i cyrki się ze mną działy,... a na IP mi powiedzieli żebym sobie kręgosłup prześwietliła i dali kroplówkę ze środkiem uspokajającym...
ehhhhh szkoda mówić...płaci się pieniądze na ubezpieczenie zdrowotne, rzadko się z nich korzysta...a lekarze traktują ludzi jak śmieci...

 

[ewellins]

Ależ niech oczywiście Tusk utnie becikowe dla osob ktore rocznie zarabiają 85tys. , ale niech da te pieniądze dla biedniejszych , a nie oszczędza do budżetu państwa na litość Boską!! Cóż to jest 1000 zł jak sama wyprawka na początku kosztuje 3000-4500 tys. Aaa zresztą szkoda mi słów... I nikt nie napisał, że 1000 zł to nagroda za urodzenie dziecka, bo chyba każdy wie , że jest zapomogą dla dziecka tylko taką , że wiele z niej korzyści nie ma a jeszcze najchętniej wszystkim by ją zabrali.

 

[KatMit]

Dziewczyny napiszcie mi proszę jak wyglądają w Ujastku sale przedporodowe?. Czy są w nich toalety z prysznicem? Czy trzeba gdzieś przechodzić np. na lewatywę? Jak wygląda krok po kroku przygotowanie do porodu? Co prawda wybieram się do Ujastka na dni otwarte jak będę jeździć na KTG, ale nie wiem czy dotrwam do 37 tygodnia. Mam już skróconą szyjkę, a pierwsze dziecko urodziłam w 36 tygodniu.

 

[CzyKrotka]

a zapomniałam, czy któraś z Was umówiła się na bezpłatne badanie echokardiograficzne płodu na ujastku, które odbędzie się 30.12.2011r?

ja dzwonilam tam przez 3 dni i nikt nie odbieral telefonu, poddalam sie...