czesc dziewczyny! :-)
sorki, ze dlugo nic nie pisalam, bylam bardzo zabiegana...
ola368: ciesze sie, ze ci pomoglam z info :-) i jak widzisz, jeszcze kupe rad dostalas od reszty tez
monika_890: super nam zaczelas temat!
dobrze sie rozkreca, az milo :-)
a co do kraamzorg, to mgd ma racje, sama z pania z kraamzorg wybierasz ile chcesz dni (chos chyba max do 10dni po porodzie) i po ile dziennie godzin... ubezpieczenia tez zwracaja do ilus tam godzin (wyczytalam gdzies, ze 40, ale kto wie, czy to prawidlowo podano..., najlepiej to sprawdzic z ubezpieczeniem), ktora prawnie przysluguja kazdej kobiecie w holandii. dodatkowe godziny sa czesciowo zwracane przez dodatkowe ubezpieczenia. ja tez mam do naszego zwyklego pakietu dodany jakis tam dodatkowy ciazowy, maz to zorganizowal jak jeszcze nawet nie bylam w ciazy a sie dopiero staralismy
a jaki kraamzorg wybralas? i wy, inne ciezaroweczki holenderskie?
ja sie zapisalam do kraamvogel. mam wizyte w przyszlym tygodniu do ustalenia wszystkiego... zaczelam juz sobie zapisywac co zapytac (po z pamiecia u mnie zle w ciazy, wiec wszystko wazne zapisuje, by nie zapomniec
)
i czy ja dobrze czytam, ze stracilas prace?!?
:-( zdaje mi sie to bezprawne, wylewanie kobiety w ciazy!!!! skandal!!! jak to mozliwe, przeciez pracodawca nie ma prawa!?!
moje wspolczucia!!!
morgenrood: GRATULUJE blizniaczkow!!! ale super! podwojne szczescie :-)
porodu sie tu nie musisz bardziej obawiac niz w polsce! tu nikomu nie musisz dawac w lape za dobra (lub jakakolwiek) opieke
(choc moze to tylko ja mam takie zle doswiadczenia o polskich nie-prywatnych szpitalach...)
co do kupowania, to ja jeszcze prawie nic, bo najpierw chce uzadzic pokoik dla niuni
za to juz dostalismy kupe rzeczy od przyjaciol, ktorych dzieciaki juz wyrosly z kilku ubranek, czy tam krzeselka do samochodu... co do wozka, to mielismy niesamowite szczescie. pojechalam z mezem na negenmaandenbeurs w amsterdamie i nie uwiezycie co sie stalo
moj maz w dziennym losowaniu wygral wozek Joolz
mamy go dostac w czerwcu, juz sie nie moge doczekac
dziewczyny! kiedys by trzeba bylo zorganizowac jakies moze spotkanie na kawke wszystkich
choc wszystkie widze w roznych rejonach... a jest ktos z okolic Zwolle? ja wlasnie w Zwolle mieszkam i bardzo bym sie chciala zapoznac z przyszlymi mamami tu... dzieciaki pozniej by mogly sie razem bawic. kontakt z jezykiem polskim i tak bedzie tu tak maly... nie ma to jak zabawa z innymi dziecmi no i dla mam frajda
tak malo mam tez polskiego... az sie sama lapie na tym, ze nie pamietam slowa polskiego lub czy cos sie pisze przez "z" czy "rz"
no, ale sie rozpisalam
pozdrawiam was wszystkie w ten sloneczny dzien!! :-)