Olga RaQ
Fanka BB :)
kakakarolina - no widzisz, a mnie się rozwarcie nie robiło (cały czas 1,5cm) - i nic z tym nie robili, za to już przy tym właściwym porodzie dopiero przy rozwarciu na 8cm założyli wenflon i dali oksytocynę. i wyobraźcie sobie że natychmiast, w ciągu dosłownie kilku sekund wywołało to u mnie parte! no i 15 minut później już była Natalia urodzona, a moja szyjka pękła i miałam krwotok. tak mnie zrobili...
tym razem muszę sobie poczytać o lekach podawanych w czasie porodu i o tym co, kiedy i po co się daje, bo jakieś to dziwne mi się teraz wszystko wydaje...
tym razem muszę sobie poczytać o lekach podawanych w czasie porodu i o tym co, kiedy i po co się daje, bo jakieś to dziwne mi się teraz wszystko wydaje...