reklama
M mówił przy ostatnim masowaniu, że masował tak z 10kg naciskiem, więc chyba też na ból jeszcze się uodporniłam i uelastyczniłam, więc jesteśmy na dobrej drodze. Emkowi, też się gratulacje należą, bo chyba niewielu by się chciało robić cos takiego... bez bzykania
weronkazzz
tulęTolę
A co do masowania to czy jakbym teraz regularnie masowala to pomogloby czy juz za pozno aby cos to dalo???
a nam wręcz od 36-go położna polecała ten masaż, więc za późno na pewno nie jest.
ja jeszcze poczekam chwilkę.
a moja znajoma robila cwiczenia z tym balonikiem epino od 37 tygodnia, urodzila w terminie, naturalnie, bez znieczulenia i popękania. na koniec jej tylko mini dawkę oxy podali, bo dzieć się nie chciał dać wyprzeć zbyt długo.
ale balonik czy ćwiczenia czy masaż to pewnie tylko procentowe składowe sukcesu. może być pięknie i bez, a może być też różnie z... ona akurat chwaliła balonik bo jej to dawało jakiekolwiek pojęcie o parciu głowki. taka proba generalna przed premiera
Ostatnia edycja:
kakakarolina
Fanka BB :)
weronkazz ja bez balonika urodziłam i też nie miałam zzo ani nie pękłam ;-) no i nie nacęli.;-)
Wczoraj miałam rozmowę z koleżanką, która urodziła i miała ogromne pretensje, że wśród kobiet panuje zmowa milczenia i nie mówią jak to jest na prawdę ;-) chcecie wiedzieć ??
Wczoraj miałam rozmowę z koleżanką, która urodziła i miała ogromne pretensje, że wśród kobiet panuje zmowa milczenia i nie mówią jak to jest na prawdę ;-) chcecie wiedzieć ??
weronkazzz
tulęTolę
wiadomo, miliony kobiet rodza bez balonika, ale skoro juz jest, warto o nim wspomniec.
karolina, no wlasnie nie wiem, czy chce, bo kazdy przechodzi porod indywidualnie, dla niektorych to gehenna nie do opisania a dla innych transcedentalne spotkanie z dzieckiem. no i cala gama odczuc po srodku. wiec trudno to "naprawde" zweryfikowac, bo naprawde chyba dla kazdej znaczy co innego.
no ale ciekawosc zzera, o co Twoja kolezanka miala az takie pretensje
karolina, no wlasnie nie wiem, czy chce, bo kazdy przechodzi porod indywidualnie, dla niektorych to gehenna nie do opisania a dla innych transcedentalne spotkanie z dzieckiem. no i cala gama odczuc po srodku. wiec trudno to "naprawde" zweryfikowac, bo naprawde chyba dla kazdej znaczy co innego.
no ale ciekawosc zzera, o co Twoja kolezanka miala az takie pretensje
kakakarolina
Fanka BB :)
Gdyby wiedziała jak to jest to by w ciążę nie zaszła ale urywam temat sama mam już wyidealizowany obraz. Mój mózg robi projekcje transcedentalnego spotkania z dzieckiem.
U nas i tak po ptokach wyjścia nie ma;-)
U nas i tak po ptokach wyjścia nie ma;-)
natasszzka87
Fanka BB :)
kakarolinka wyjście jest ale Jedno Urodzić
Ja tam mogę mieć taki poród jak przy Pierwszym Szybko bez traumy:-)
Ja tam mogę mieć taki poród jak przy Pierwszym Szybko bez traumy:-)
reklama
Moja mama tylko chodzi i gada "Kasia, jak to boli", a babka ze szkoły rodzenia urodziła 7 dzieci SN bez znieczulenia i mówi, że jest to do zniesienia, nie ma co robić afery Ja sobie też powtarzam, ze miliony kobiet na świecie rodzą i zyją. A jak będę jeszcze dodatkowo do tego przygotowana, to będe miała łatwiej. No i dziecko wynagrodzi mi wszystko.
Podziel się: