reklama
Agnes92
Fanka BB :)
Tak, tak to wiem Ale chodzilo mi ze sex zamiast masownia krocza, przeciez w ten sposob tez cwiczymy ,,tam'' miescie i wogole...no wiecie o co chodzi
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Tak, tak to wiem Ale chodzilo mi ze sex zamiast masownia krocza, przeciez w ten sposob tez cwiczymy ,,tam'' miescie i wogole...no wiecie o co chodzi
haha - a już myślałam, że chcesz w trakcie porodu...
Nie do końca z tym sexem jak z masażem. Masaż robi się w szczególny sposób kładąc nacisk na ten odcinek dolny na granicy z odbytem, bo tam najczęściej są pęknięcia. Robi się go właśnie w tamtym miejscu, przy sexie zazwyczaj, działa góra no i olejek działa rozmiękczająco i nawilżająco, zupełnie inaczej niż śluz. No i sperma nie przyśpiesza porodu, tylko rozmiękcza szyjkę
Masażu nie wolno robić przy infekcjach, no i wiadomo, że robimy go na czysta piczkę umytymi rękami. Przy sexie tez można sobie infekcję zafundować
Masażu nie wolno robić przy infekcjach, no i wiadomo, że robimy go na czysta piczkę umytymi rękami. Przy sexie tez można sobie infekcję zafundować
gosha_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2012
- Postów
- 1 551
Sex też jest bardzo dobry jako masaż krocza, rzeczywiście działa to inaczej niż w przypadku masażu palcami ale jeżeli ktoś współżyje codziennie czy prawie codziennie to też ryzyko uszkodzenia krocza spada bardzo znacznie.
Druga sprawa- pochwa nie jest środowiskiem jałowym, zresztą penis także sterylny nie jest więc taki masaż palcami o ile oczywiście wcześniej się dokładnie je umyje na pewno nie zaszkodzi- w sensie infekcji!
Po trzecie- w spermie zawarte są prostaglandyny- substancje naturalnie wpływające na konsystnecje szyjki- przy sztucznym wzniecaniu porodu np przy ciąży obumarłej czy po terminie stosuje się właśnie dopochwowo żel ze sztucznymi prostaglandynami. Ale warto dodać, że szyjka musi być podatna na działanie takich substancji- więc jeśli jeszcze nie jest pora, to i tak nie pomoże. Ale na pewno nie zaszkodzi;-)
Więc dziewuchy- do dzieła!
Druga sprawa- pochwa nie jest środowiskiem jałowym, zresztą penis także sterylny nie jest więc taki masaż palcami o ile oczywiście wcześniej się dokładnie je umyje na pewno nie zaszkodzi- w sensie infekcji!
Po trzecie- w spermie zawarte są prostaglandyny- substancje naturalnie wpływające na konsystnecje szyjki- przy sztucznym wzniecaniu porodu np przy ciąży obumarłej czy po terminie stosuje się właśnie dopochwowo żel ze sztucznymi prostaglandynami. Ale warto dodać, że szyjka musi być podatna na działanie takich substancji- więc jeśli jeszcze nie jest pora, to i tak nie pomoże. Ale na pewno nie zaszkodzi;-)
Więc dziewuchy- do dzieła!
No tak...ja od położnej usłyszałam, że jej zdaniem sex to jedyny skuteczny sposób by przyspieszyć poród...(oczywiście tak jak piszecie jeśli nie pora to i tak nic nie da) Mi osobiście wydaje się bardziej zachęcający niż masaż A tak się po cichu zastanawiam czy te wszystkie metody rzeczywiście przynoszą efekt...Ja też dużo czytam i dowiaduje się o przebiegu porodu, sposobach na ból etc. Zawsze lepiej być przygotowanym...ale i tak myślę, że życie zweryfikuje...
kakakarolina
Fanka BB :)
ifena działa wszystko a dziecko wyjdzie kiedy będzie miało ochotę i bez tego
Agnes92
Fanka BB :)
katjusza mysle ze w trakcie porodu to bym sie za bradzo skupic nie mogla, no tak jakos wiesz
Ja od czasu do czasu jak sobie przypomne to cwicze kegla, ale masowanie krocza to juz nie wiec mam nadzieje ze chociaz sex ktorego nie przerwalismy z M na czas ciazy cos pomoze mam wielka nadzieje unikniecia pekniecia czy naciecia krocza...
A co do masowania to czy jakbym teraz regularnie masowala to pomogloby czy juz za pozno aby cos to dalo???
Ja od czasu do czasu jak sobie przypomne to cwicze kegla, ale masowanie krocza to juz nie wiec mam nadzieje ze chociaz sex ktorego nie przerwalismy z M na czas ciazy cos pomoze mam wielka nadzieje unikniecia pekniecia czy naciecia krocza...
A co do masowania to czy jakbym teraz regularnie masowala to pomogloby czy juz za pozno aby cos to dalo???
reklama
Podziel się: