reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poród siłami natury, sposoby łagodzenia bólu, porady i ciekawostki :)

Fu, jak możecie palić? Przecież to śmierdzi :p

Ja chyba nic nie piłam w czasie porodu :/ W nocy, jak mi wody się sączyły, to spałam, a potem to już tak szybko poszło, że nawet o tym nie myślałam.
Położna pozwoliła mi po wszystkim wziąć parę łyków wody, choć podobno do 2 godzin nie wolno nic jeść i pić.
 
reklama
ser też śmierdzi :p szczegolnie taki plesniowy albo jakas gorgonzola to już w ogole... a jednak ludzie sie tym zajadają:-D teraz to mi tez chwilowo 'smierdzi'... ale to chyba przez ciąże tylko. bo tak to lubie zapach dymu tytoniowego:p

ewo, przeciez tyle tu bylo o tym zeby brac wode do porodu! i to litrami, w butelkach z dziubkiem...
 
Ja miałam wodę. Ale nie piłam - nie czułam potrzeby, a nikt mnie jakoś specjalnie do tego nie namawiał ;)

A ser nie wsiąka we włosy, ubrania, dywany i nie zatruwa organizmu jego zjadacza i towarzyszących mu osób :p
 
ale czosnek, czosnek juz zatruwa powietrze ludziom wokol kogos kto go jadł! :p


No to fakt, ja jak bylam poza domem to mi papierosy pachniały kwiatkami, ale jak wchodzilam do mojego domu, gdzie pachnie prawdziwą świeżością, gdzie nikt nie pali to od razu musialam sie przebierac w czyste ciuchy bo nie moglam wytrzymac wlasnego zapachu:p ale ciezko mi jest sobie wyobrazic ze nigdy nie wroce do palenia. zreszta ja palilam sporo bo jezdzilam do szkoly poza moim miastem, wiec nudzilam sie to na przystanku, to na stacji... a w mojej szkole była palarnia, wiec w ogole rytualem bylo wychodzenie na przerwie na papierosa...
 
no dobrze juz dobrze poprosimy o koniec dyskusji na tematy niezwiazane..
co do wina.. mala.di najlepiej moze jointa lampka wina i heja na porodowke?? coraz bardziej mnie szokuja Twoje wypowiedzi :szok:
 
Ostatnia edycja:
okejjj, juz nic nie mowie.:baffled:
ale tu akurat mowilam o papierosach. nie o jointach.
to to to kilka razy w zyciu zapalilam. a o wino sie pytalam, bo czytalam ze polozne to polecają.
 
A ja po dzisiejszej wizycie zakupiłam sobie herbatkę z liści malin i zamierzam pić. Na razie po jednej dziennie i zobaczymy co się będzie działo. Coś o wiesiołku jeszcze pisałyście ale nie pamiętam co, a mam w domu trochę kapsułek więc może też zacznę łykać. Tylko w jakiej ilości??? Bo przed ciążą go brałam na poprawę śluzu, jak się staraliśmy ale wtedy to chyba 3x2tabletki brałam. Teraz też tak dużo trzeba??
 
reklama
Do góry