Elwis_m gratuluje tak dlugiego karmienia! Tylko pozazdroscic... Ja chyba zbyt szybko sie poddalam... ale juz teraz wiem, ze przy nastepnym bejbiczku bede starala sie laktacje zachowac, wiem juz jaka diete stosowac, jak pobudzac brodawki itd... ale trzeba stac sie matka by byc madrym w tych sprawach. Na poczatku nie mogac poradzic sobie z plaskimi brodawkami, uzywalam kapturkow i pewne "zyczliwe" osoby mowily: "karmisz przez gume...? Jaka z Ciebie matka?!"... Tak kurna! Jak karmilam przez "gume" bylo w miare oki, a jak "gume" odstawilam to zaczal sie koszmar... no i przeszlam na mieszanke... No ale to inny temat!
Pytanie mam takie: czym jest uzasadniony bol porodowy??? Przeciez to chore! W tych czasach, gdzie medycyna jest na tyle posunieta by ludziom (no a my kobiety tez sie do tego gatunku zaliczamy, wbrew obiegowej opini mezczyzn : ) pomogac, by ulzyc w cierpieniu i "rodzic po ludzku!", to czemu nie mozemy z tego korzystac??? Tylko dlatego, ze tyle pokolen kobiet przed nami...? Grrrrrrrr.......... Siedzmy dalej w jaskiniach i krzesajmy ogien! Moze bedzie lepiej... tak idealistycznie ;D Pierwotnie...
A swoja droga jak to jest ze znieczulaniem w trakcie porodu fizjologicznego?. Jest refundowane??? Bo pamietam, ze mowiono duzo o tym chyba we wrzesniu...
Agaciulka28 ja jestem z Gdanska i "rodzilam" ;D... tak! R O D Z I L A M! na Kliniczej.
I tak na koniec podkresle, ze ja tez nie zakladalam porodu przez cc... byla taka K O N I E C Z NO S C, ale wiem teraz, ze inaczej (mimo, ze strrrrrrasznie sie balam i boje)- nie chcialabym rodzic inaczej! Ryzyko obrazen poporodowych u dzieciatka (no i u matki) jest duzo mniejsze niz przy naturalnym. I najwazniejsze: Ktora kobieta po tygodniu od porodu (po naturalnym) moze powiedziec: "chce miec jeszcze jedno dziecko'..........
Pytanie mam takie: czym jest uzasadniony bol porodowy??? Przeciez to chore! W tych czasach, gdzie medycyna jest na tyle posunieta by ludziom (no a my kobiety tez sie do tego gatunku zaliczamy, wbrew obiegowej opini mezczyzn : ) pomogac, by ulzyc w cierpieniu i "rodzic po ludzku!", to czemu nie mozemy z tego korzystac??? Tylko dlatego, ze tyle pokolen kobiet przed nami...? Grrrrrrrr.......... Siedzmy dalej w jaskiniach i krzesajmy ogien! Moze bedzie lepiej... tak idealistycznie ;D Pierwotnie...
A swoja droga jak to jest ze znieczulaniem w trakcie porodu fizjologicznego?. Jest refundowane??? Bo pamietam, ze mowiono duzo o tym chyba we wrzesniu...
Agaciulka28 ja jestem z Gdanska i "rodzilam" ;D... tak! R O D Z I L A M! na Kliniczej.
I tak na koniec podkresle, ze ja tez nie zakladalam porodu przez cc... byla taka K O N I E C Z NO S C, ale wiem teraz, ze inaczej (mimo, ze strrrrrrasznie sie balam i boje)- nie chcialabym rodzic inaczej! Ryzyko obrazen poporodowych u dzieciatka (no i u matki) jest duzo mniejsze niz przy naturalnym. I najwazniejsze: Ktora kobieta po tygodniu od porodu (po naturalnym) moze powiedziec: "chce miec jeszcze jedno dziecko'..........