reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród - pytania, wątpliwości, wskazówki...

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja jeszcze się nie zastanawiałam co po porodzie z antykoncepcją:confused:. Tabletek nie lubie, jakoś tak zawsze jak je brałam miałam wrażenie, ze za bardzo igerują w mój organizm;-). Może zastanowie się nad spiralą, chociaż trochę sie boję, pogadam jeszcze z lekarzem. Prezerwatywy na szczęście nam nei przeszkadzają i w sumie przez 4 lata uzywaliśmy tylko prezerwatyw i nie narzekaliśmy, więc na początku po porodize na pewno pozostaniemy przy nich.

Co do ochoty na seks to w pierwszej ciąży cały czas mnie nosiło:-D, teraz troche spokojniej, ale ostatnio znów mnei bierze:-D. A po porodzie na mnie hormony zadziałąły w drugą stronę i nie mogłam się doczekać kiedy znów będziemy mogli sie kochać. Po 4 tyg już nie wytrzymałam;-), no wieć nawet do końca połogu nie dotrwaliśmy. Tylko u mnie macica bardzo szybko się obkurczała, szwy były zagojone i w ogóle raz dwa doszłam do siebie. Oby było też tak i tym razem.

Wczoraj w końcu udało nam sie odwiedzić porodówkę w której zamierzamy rodzić tym razem. Jedzie sie troche dalej, ale fajniejsze warunki. Położna bardzo fajna, łóżka do porodu nowe, na takie wygodne wyglądały. Ze znieczulenia do wyboru zewnątrzoponowe, jakieś elektrody na bóle krzyżowe, maść która niby przyśpiesza poród, ale płatna (350 zł!) i nowość w szpitalu-gaz rozweselający:-), bardzo mnie to ucieszyło, bo tego najbardziej chciałam, a jeszcze nie dawno nie było.
Edzia i jednak będę miąła plan porodu:tak:. Tylko że dostałam kartkę z testem do wypełnienia w kwestii tych najważneijszych rzaczy.
Mam już listę rzeczy i mogę sie pakować:tak:.
Mam tylko nadzieję, że zdążymy tam zajechać, mamy ok 20 min, ale mój pierwszy poród był szybciutki i położna stwiedziła, że drugie porody zazwyczaj szybsze, wiec mamy nie czekać aż skurcze będą co 3 min tylko od razu jak się coś zacznie dziać zebrać sie i przyjeżdzać.
 
reklama
A widzisz Kosinka :) ja sobie wydrukowałam z tej strony "rodzic po ludzku", wypełniasz tam co dla Ciebie najważniejsze i tyle.
Ja ze sobą wezmę, zobaczymy jaka będzie "obstawa" i czy go im przedstawię :). Ale być - będzie :))).
 
U nas fajnie, że dawali więc wiem co im potrzebne, no i tak typowo ułożone pod szpital. Położna mówiła że tak dla niech jest czytelniej, bo czasami dostają elaboraty i nawet nie ma czasu tego czytać;-).
 
Tak nieśmiało zaproponuję, że może już w tym wątku będziemy opisywać przebieg naszych porodów co?! Może się w któraś zdecyduje z rozpakowanych mamusiek, bo już ciekawa jestem wieści z porodówek ;-)
 
nawiąże do tej antykoncepcji ...
od kilku lat brałam tabletki anty , i myśle że to przez nie potem mi ta prolaktyna podskoczyła , libido spadło ,bo kiedyś przez kilka lat mogłam 2-3 razy dziennie....spadło to do poziomu raz w tygodniu (ale nie koniecznie zawsze)... teraz w ogóle czuje się jak człowiek bez popędu :baffled: przerażające bo taki sex daje tyle przyjemności i radości ...a mi się po prostu nie chce :baffled: ....
myślałam o tych tabletkach dla karmiących ale po przemyśleniu tematu stwierdizłam że faktycznie one na pewno jakoś będą wpływać na pokarm i pójdzie do dziecka ta dawka jakiś hormonów więc nie dziękuje ...
prezerwatyw nie trawie , w życiu może użyłam ich 2 albo 3 razy ....szczypie mnie i nie czuje takiej satysfakcji...
mama mi rzuciła temat spirali i coraz częściej nad tym się zastanawiam ... wiadomo że drugie dziecko byśmy chcieli za 2-3 lata... ale to też zależy od sytuacji w jakiej będziemy ....bo wynajem mieszkania i dwójka dzieci to może być ciężki temat.... no i dalej nie wiem :confused:chyba będzie trzeba pogadać z ginkiem na ten temat na kolejnej wizycie :tak:


również proponuje osobny wątek opisu porodu (w końcu to będzie piękna opowieść każdej z nas) i żeby był bez komentarza....bo to będzie można przeczytać jednej historie , i kolejnej , a tak się wszystko pogubi ... nie wiem , czy Wam to też by pasowało ??
 
Ja tez proponuje osobny watek gdzie kazda chetna opisze swoje perypetie z porodowki... :-D A co do antykoncepcji... No to zawsze ciezki orzecz do zgryzienia...

A podobnie jak Mońcia
user-offline.png
prezerwatyw NIE TRAWIE ! :-p
 
anja... ale nikt nie zmusza Cię do ich połykania Po fakcie;););)..hihih
Ale mam dziś humorek:D
 
Ja nigdy żadnych tabletek, plastrów, krazków czy innych nie używałam. Prezerwatywy nam nie przeszkadzją, na "naszą" częstotliwość wystarczają w zupełności :tak:
 
reklama
Myśle że osobny wątek o porodach jest jak najbardziej wskazany, widziałam na innych miesiącach i się sprawdza i najlepiej żeby był bez komentarzy bo potem sie wszystko rozwleka i nie można znaleźć najważnijszego
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry