reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród - pytania, wątpliwości, wskazówki...

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Mońcia
user-offline.png
ja tez bym chciala ;-) Zazdroszcze tym z co pisza na SOS.. ;-):-D Spacerow i ruchu nie unikam... Tylko tego sexu mi sie cos nie chce... A liscie malin i wiesiolka sobie i tak kupie... :-)
 
reklama
anja sex może dla mnie nie istnieć, puki co ... kilka razy w ciąży miałam ochotę ... a tak to słabizna :no: troche mnie to przeraża... mam nadzieje że moje libido wróci , choć już przed ciążą było słabe , bo miałam podwyższoną prolaktynę ... wszystko przez hormony ... :no: nie wiem co teraz za antykoncepcje wybrać po porodzie....
 
Bo to tak jest...my mamy celibat od 7 tygodni a chce się jak nigdy ;) Zakazany owoc...

Ja własnie też nie wiem co z antykoncepcją...tabletki brałam zanim zaszłam w ciąże jakieś 8-9 lat i chyba bym narazie nie chciała. Z kolei prezerwatyw nienawidzę;/ szczypie mnie to, boli...nie wiem - mam nadziej, że lekarz coś poradzi. Ale coś czuje ,że zaczniemy prezerwatywy stosować bo nie chciałabym od razu się faszerować tabsami...tym bardziej, że na tę chwilę dość szybko byśmy chcieli drugie dziecko ,tzn jakoś po roku, dwóch jak Pan Bóg da.
 
Ja powróciłam do tabletek niedługo po porodzie pomimo że planowałam wkrótce drugą ciąże bo to była dla mnie jednak najlepsza forma antykoncepcji no i nie chciałam się stresować że zajdę wcześniej niż planuję bo z Frankiem było ciężko. Teraz lekarz proponuje mi krążek na 5 lat bo raczej robimy dłuższą przerwę w płodzeniu dzieciaczków :-) więc muszę to przemyśleć. A moja koleżanka która długo karmiła piersią brała takie tabsy które podczas karmienia można brać :tak:
 
ja nie chciałam tabsów , które można brać przy karmieniu. Jakoś nie miałam do nich zaufania, tzn, ich wpływu na karmione dziecko
 
anja sex może dla mnie nie istnieć, puki co ... kilka razy w ciąży miałam ochotę ... a tak to słabizna :no: troche mnie to przeraża... mam nadzieje że moje libido wróci , choć już przed ciążą było słabe , bo miałam podwyższoną prolaktynę ... wszystko przez hormony ... :no: nie wiem co teraz za antykoncepcje wybrać po porodzie....


ja po porodzie najpierw miałam zastrzyk na 3 miesiące a potem przerzuciłam się na tabletki bo po zastrzyku miałam straszsnie niskie libido w sumie później się okazało ze po tabletkach równioeż więc to nie była wina zastrzyku
 
Zyraffka -mi się wydaje że niektóre dziewczyny reagują niestety spadkiem libido spowodowanym przez hormony niezależnie od tego w jaki sposób są podawane u mnie też tak trochę jest :-(. Taki skutek uboczny antykoncepcji ale i tak wole to od prezerwatywy a na metody naturalne nie mam jednak odwagi tym razem :baffled: :-p
 
Dziewczyny no ja slyszalam, ze po porodzie to tak czeszto jest, ze sex przestaje isniec... :nerd::baffled::confused: Kurde... ciekawa jestem czy i mnie to dotknie...

Ja na pewno zaczne brac od razu tabletki... Sa podobno dwa takie rodzaje, ktore mozna brac nawet jak sie karmi... Popytam o nazwe, bo polozna mowila, ale zapomnialam...:cool:
 
ehhh i to jest właśnie to, czego się boję. Jeśli będą wywoływać poród może się skończyć cc... Mam nadzieję, że moje dziecko zechce same wyskoczyć w najbliższym czasie ;-)

Ja się zastanawiam nad założeniem mireny - 5 lat spokoju, ale opinie różne...
 
reklama
Ja też nie wiem co robić. Na pewno mam uczulenie na prezeski z tą substancja plemnikobójczą, szczypało mnie jak cholera. Nie wiem, czy przy zwykłej też tak będzie.
Tabletek nie zamierzam stosować, bo ingerowanie w hormony może prowadzić do raka, a ja już z nim miałam przygodę i nie zaryzykuję. Cała reszta ...krążki, spiralki nie daja mi pewności, bo znam osoby, które i tak z tym zaszły w ciąże i jedna ma chorego maluszka(nie wiadomo, czy przez to).

Nie znosimy prezesek, ale musimy o tym pomyśleć, bo kochaliśmy się wg kalendarzyka i było ok, aż tu nagle miałam drugie jajeczkowanie przed miesiączką i mamy Kornelcie:-DA póki mieszkamy u rodziców i dzielimy pokój z małą, nie mogę znowu zajść w ciąże. Chcemy najpierw kupić mieszkanko, bo według planów sprzed roku w lipcu mieliśmy się wyprowadzać, a tu pojawi się nasza pociecha:tak:


A więc prezeski i kalendarzyk w razie co... byleby znaleźć coś, co mnie nie uczuli. Dziwnie będzie, bo trzeba wtedy uważać, a ja tak lubie czuć jego skóre:baffled:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry