reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród - pytania, wątpliwości, wskazówki...

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ale piszecie teraz o lisciach czy wiesiolku? bo wiesiolek nie przyspiesza porodu, tylko ulatwia juz jak sie zacznie a z lisciami to tez cos slyszalam, ale nie wiem jak dzialają? a to sie gdzie kupuje w ogole?
 
reklama
ja tam nie mam zamiaru niczym sobie przyspieszać ;) no chyba że przytulanki jak nie urodzę do terminu to w dzień terminu się poprzytulamy :-D
 
Mi też się wydaje, że matka natura tak to urządziła, że Dziecko wie kiedy ma wyjść i nie trzeba go chyba dodatkowo poganiać. Wiadomo, że będzie się chciało żeby się urodziło jak najszybciej jak będzie donoszone ale dajmy mu czas.:-)
 
moja kuzynka zjadła słoik papryki konserwowej i po południu dostała skurcze... ponoć w papryce jest składnik wywołujący skurcze.
 
Ja słyszałam, że liście malin pod koniec ciąży nie tyle przyspieszają poród co mają dobry wpływ na mięśnie, uelastyczniają je i wpływają dobrze na ich ukrwienie i dlatego poród jest łatwiejszy. Na przyspieszenie podobno pomagają bardzo ostre potrawy i seks. Ja tam jem wyłącznie na ostro, seksu sobie nie odmawiam i jakoś na poród się nie zanosi ;-)
 
porodu to sobie raczej nikt nie chce przyspieszyc ale te sposoby ktore tu piszecie sa w sumie na łatwy porod a nie na jego wywolanie wiec nie wiem po co ta cala dyskusja "po co po co" :p
 
moja koleżanka po terminie jadła i ostre i wszystko stosowała i nic .... rozwarcia nie było i koniec , czekała i czekała aż w końcu zrobili jej cesarkę po 18h od skurczy.... ani jej wody nie odeszły ,ani czop ...miała tylko skurcze , a rozwarcia 0 .... więc to fakt - co kobieta to inna ciąża....musimy poczekać :tak: ja spokojnie czekam do terminu i mam nadzieje że sama mała będzie chciała się z nami zobaczyć :-p
 
Moncia ja mam nadzieje ze posiedza jak najdluzej te nasz erobaczki w brzuszkach az beda gotowe i porody beda latwe szybkie i malo bolesne :D
 
jedno slyszalam.. ze jak kobieta jest aktywna cala ciaze, to podobno lepiej i szybciej.. no nic, zobaczymy.. A ja wisiolka i liscie malin kupie sobie tak czy siak...
 
reklama
anja to jeżeli tak jest , to mogę rodzić :-p ale fakt też słyszałam że nawet częste spacery pomagają potem , że te mięśnie nie są takie leniwe :tak:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry