cyniczna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2008
- Postów
- 2 488
No, ja się oficjalnie przy tej pogadance w SR o porodzie poryczałam... i nie tylko ja Bo położna to tak opowiadała... i o reakcji ojca dziecka, i o reakcji samych mam, i o swojej... Łzy leciały jak grochyja to wogóle jestem najlepsza, bo wczoraj w szkole rodzenia jak położna zaczęłą gadać o porodzie to aż mi się płakać chciało, ale nie wiem czemu ;-)